Klub MazdaSpeed

Witam,

Jak w temacie – dziś wracając z pracy usłyszałem dziwny, głośny (aż się ludzie oglądali ) "zgrzyt" w prawym przednim kole. Tak jakby metal ścierał się o metal. Rano jechałem do pracy to nie było nic słychać. W niedziele zrobiłem traske 650 km i szło jak masło.

Co to może być? Pomocy !

Trudno "wróżyć z fusów"-sprawdź klocki hamulcowe(mogły,się skończyć,lub "coś"wpadło między klocek a tarczę),Mogło się rozlecieć łożysko w piaście-samochód w górę ,koło na bok i sprawdzenie....
Życzę powodzenia

Szkoda z etemat nie dokonczony!!!Jestem ciekaw co tam sie stalo!!!

Powodów mogło być kilka.
najprostszy i najmniej szkodliwy to osłona metalowa wadzi o kręcące się koło
Potem sprawa krzywych tarcz hamulcowych – teraz to przerabiałem
Może być jeszcze krzywa felga – dziur w końcu u nas nie brakuje i wdepnąć nietrudno – która o osłonę wadzi.

A dlaczego się pytasz – masz takie objawy?

Stawiam na kamień, który wpadł w zacisk hamulcowy.
Pozdro.

U mnie są to blaszki ustalające przy klockach.

u mnie tez to było

Ja tez tak kiedys mialem uszkodzony zacisk hamulcowy!!!Zgrzyt mozna bylo porownac do zapieczonych klockow hamulcowych naprzyklad dostala sie wilgoc klocek przylegl do tarczy i pierwszy moment przy ruszaniu to zgrzyt!!!KOlego musze zyczyc ci powodzenia nim ja ustalilem co to jest to kupilem dwa komplety tarcz i klockow hamulcowych,dopiero wymaina zacisku dala pozadany skutek!!!

Mam trochę podobny temat (Mazda 5 2008 2.0. benzyna). Biło mi na kierownicy podczas hamowania. U mechanika zostały wymienione klocki i tarcze z przodu. Bicie ustąpiło, ale pojawił się nowy problem. W prawym przednim kole pojawiło się tarcie i zgrzytanie (czasami rezonans przenosił się na kierownicę). Pojawia się najczęściej po przejechaniu kilku kilometrów, nie przy hamowaniu, przy jeździe na wprost, przy małej prędkości lub ruszaniu (choć pojawiało się i przy dużej na dłuższej trasie). Działo się tak i na kołach zimowych (stalowe 16) i kołach letnich (alu 17). Mechanik próbował już kilku rodzajów klocków, wymienił obejmę klocka, ostatnio wymienił zwrotnicę, ale znowu po ok 2 tygodniach zaczynają objawy powracać.
Czy ktoś ma jakieś pomysły rozwiązania problemu?
Pozdrawiam

Może tłoczek się nie cofa.Ewentualnie przewód hamulcowy giętki jest w środku sparciały przez co płyn nie ma jak się cofnąć.