Klub MazdaSpeed

Przednie fabryczne amortyzatory dożyły swoich dni, aż dziw mnie bierze że 80tys km naszych dróg wytrzymały. Pora je zastąpić (tylne już wymienione).
Pytanie: jakie są zamontowane oryginalne amortyzatory?
– czy są dostępne godne polecenia zamienniki ?
– czy gazowe ? gazowo-olejowe ? olejowe ? (kayaby? monroe?)

Dodatkowo mechanik mówił mi, że jak już robić przy zawieszeniu
to od razu za jedną "akcją serwisową" wymienić osłony amorów,
gumy pod sprężyny no i elementy gumowe stabilizatora i drążków.
Co możecie z czystym sumieniem polecić dla autka, które przejechało uczciwe 100tys km.

Na pewno nie kupuj mazdowskich. Wszyscy chwalą kayaba.

Witam! Chciałbym powtórzyc pytanie Acer24 ,jakie sa amortyzatory w M5 zakładane na pierwszy montaż :olejowe,gazowe czy olejowo-gazowe?ciekawe kto jest podwykonawcą tych "mazdowskich'....Proszę o odpowiedz pozdrawiam

Witam.Chciałbym również się doradzić co do amorków , bo właśnie mi wczoraj zalał się orginalny mazdowski po 74 tyś km, o dziwo pozostałe jak i ten również mają ponad 75% sprawności więc nie rozumiem dlaczego wszyscy odradzają orginały ? Jeśli tak to jakie amorki montować na przód w M5 gazowe czy olejowe ? jakiej firmy i co jeszcze warto wymienić razem z nimi ,proszę o pomoc bo temat dość często wałkowany .pozdrawiam

Właśnie dlatego że wylewają za szybko. Polecam sachs.

Witam! Pare dni temu mi też wylał sie amortyzator w M5 (tylny),Czytając wasze posty myślałem,że chodzi Wam o typowe pocenie sie amorka aż nie zobaczyłem wielkiej plamy oleju pod autem (z tyłu od pasażera)-amorek wypluł z siebie chyba cały olej .Z ciekawości spojrzałem na przednie amorki i te musiały byc już wymienione w Szwabii dużo wcześniej bo na amorkach widnieje wyrażne MADE IN POLAND .Auto ma potwierdzone 58kkm

ronin00 napisał(a):Witam! Pare dni temu mi też wylał sie amortyzator w M5 (tylny),Czytając wasze posty myślałem,że chodzi Wam o typowe pocenie sie amorka aż nie zobaczyłem wielkiej plamy oleju pod autem (z tyłu od pasażera)-amorek wypluł z siebie chyba cały olej .Z ciekawości spojrzałem na przednie amorki i te musiały byc już wymienione w Szwabii dużo wcześniej bo na amorkach widnieje wyrażne MADE IN POLAND .Auto ma potwierdzone 58kkm

Na przód produkuje kto inny a na tył kto inny, więc niekoniecznie masz z przodu wymienione.
Mi też właśnie się wylał prawy tył. Na parkingu tak po prostu.

Tak przegladałem te 2 wątki o amortyzatorach.... i dziś coś zaczeło się trzaskać, zgrzypieć na dziurach...
Patrze pod auto – wylał się olej z prawego przedniego... polał się az po feldze.
Amortyzator oryginalny. Przezył 130tyś na drogach szwabii, u nas tylko 10....
Kupiłem KYB za 243 w InterCarsie.
W sobote będą założone.

Mam nadzieje, ze tył dłużej wytrzyma bo ostatnio po wjechaniu w dziure musiałem wymienić cukierek na wahaczu tylnym ale amortyzatory suche...


...amorki wymienione...
nic tylko podziekować fordowi za kolejny badziew....wkładanie ich do zacisku na dole kolumny... tak jakby mocowanie na 2 śruby było złe.

Co raz bardziej mam odczucie, że to już nie te mazdy co były kiedyś, że ford je zepsuł...

Panowie odświeżam temat.
Dziś na przeglądzie wyszło mi,że prawy przedni amortyzator ma niecało 40% sprawności oraz, że mam z niego delikatny wyciek, zaś lewy przedni ponad 80% więc poradzili mi oczywiście oba do wymiany. Trochę przegrzebałem internet i znalazłem na allegro taki komplet:
http://allegro.pl/amortyzatory-kayaba-mazda-3-5-odb-osl-2szt-przod-i4758184845.html
Czy do wymiany potrzebuję coś więcej, no i przede wszystkim co polecacie na przed?

Witam! Odświeżam tamacik.
Ostatnio zauważyłem że przód podskakuje, po przeglądzie okazało się że amortyzatory do wymiany , tak zresztą czułem. Tu korzystając z okazji, że będzie trzeba z tym robić chcę zapytać, co warto jeszcze przy tym wymienić w zawieszeniu? Koledzy wcześniej pytali lecz nikt jednoznacznie nie pomógł. Dodam że na liczniku coś ponad sto tysięcy.
Wszystkim którzy zastanawiają się nad marką polecam kayabe .

Z góry dziękuję za pomoc

Ja kupiłem oryginały. Były o połowę tańsze od zamienników. Warto zacząć sprawdzać ceny w ASO.

To znaczy ile oryginały kosztują450 a kyb 225 to więc ile

Mi w aso za orginały powiedzieli 560 sztuka, więc wybór oczywisty kyb Teraz tylko wymiana, ktoś już to może przerabiał i chciałby się podzielić cennymi wskazówkami ?

I mi przyszło do wymiany amortyzatora wymieniam na kyb wymiana trudna? bo mam zamiar zrobić to sam.

Wymiana jest banalnie prosta dwie śruby u góry amortyzatora i jedna w dolnym mocowaniu. U góry chyba jest 8, potrzebujesz głęboką nasadkę.
U mnie dolna była strasznie zapieczona, żadne odrdzewiacze nie pomogły, dopiero po podgrzaniu pusciła.
Wymiana nie wymaga kanału, lewarek i kobyłka wystarczy.

Witam
macie wiedzę jak sprawdzaja sie takie zamiennieki
http://allegro.pl/amortyzatory-przod-2s ... 78292.html
bo widzę że są najpopularniejsze na allegro

Dopisano 5 maja 2016, 18:20:

ja osobiście chciałem zejść trochę z kosztów i myslę o czymś taki
http://allegro.pl/meyle-amortyzatory-pr ... 55439.html

Możesz wrzucić mogą być ok na razie cisza w sieci w jeżeli chodzi o takie amortyzatory także chyba są ok, ja osobiście zamontowałem to co większość kayaba. Jak zamontujesz daj znać jak się sprawują.

Zdecydowałem się na meyle, czekam na przesyłkę po montażu dam znać

Sie ma
Amorki Meyla juz założone. Na razie wszystko ładnie- bo niebieskie i widać nad kołami i sztywno. Zobaczymy jak będzie w styczniu bo wtedy przegląd.

ktoś zna tą markę, warto ładować się w tanie amortyzatory, macie jakieś doświadczenie z nimi?
Padły mi amorki na przodzie i miałem kupić Sachs-a ale on 2x razy droższy od Meyla,
jakoś nie mam przekonania do sugerowania się tylko ceną,
jak to mówią tylko bogatych stać na oszczędzanie....