Klub MazdaSpeed

witam

to mój pierwszy post po długiej przerwie na tym forum. ( 4 lata przerwy w przygodach z mazdami ) ale do sedna. mieszkam w uk i ostatnio tak zainteresowałem się mazda 5 a że zawsze mi się podobała to pomyślałem, że może bym kupił ( 2.0 benzyna wersja sport ) ale po przeczytaniu opinii na angielskich forach i stronach internetowych jestem delikatnie mówiąc przerażony. 9 na 10 użytkowników piszę o bardzo szybkim zdzieraniu opon przez mazdę. komplet nowych starcza na jakies 15-20tyś km. niektórzy przy przebiegu 60 tyś km zjechali już 3 komplety. sprawa jest o tyle też dziwna i niebezpieczna ze mazdy zdzierają te opny od wew gdy w tym samym czasie bieżnik zew jest jeszcze ok. co wy na to czy tez macie takie problemy czy tylko występują one na wyspach a jesli tak to dlaczego?

Częściowo potwierdzam, częściowo zaprzeczam.

W ubiegłym roku wiosną kupiłem używane Continentale SportContact 2 o wys. bieżnika ok. 6.5-7mm. Jak je zdejmowałem na zimę to były całkowicie zdarte (do znaczników) i co gorsza głównie po wewnątrz. Pisałem o tym na forum, bo myślałem, że mam coś porąbane z geometrią, ale sprawdzałem geometrię i jest ok. Dodam, że jeździłem bardzo szybko i dynamicznie.

W tym roku wiosną kupiłem komplet 4 Barumków Bravuris 2 XL FR i jak je zdejmowałem na zimę, to wszystko było w porządku. Bieżnik był po pierwsze zużyty równomiernie, a po drugie zużyty ledwie zauważalnie. Ale w tym roku jeździłem już sporo spokojniej.

Dlatego mam dwie konkluzje- 1. szybkie i dynamiczne jeżdżenie ma niebagatelny wpływ na szybkie i nierównomierne zużycie bieżnika, 2. opona oponie nierówna- Continentale zniknęły podczas jednego sezonu, Barumki prawie nietknięte. Dodam, że to nie pierwsza moja niemiła przygoda z Continentalami. W poprzednim autku Fiat Panda miałem oryginalnie założone nowe opony Continental Ecocontact2 i zużyły się niewiarygodnie szybko. Myślałem, że to ja jakoś źle jeżdżę. Później kupiłem Fuldy Ecocontrol i przejeździłem na nich 3 sezony i sprzedałem z nimi auto, ale jeszcze jeden sezon by przejeździły.

Już tak to jest z tymi oponami, że jeśli opona jest lepsza w testach (lepiej trzyma), to niestety coś za coś- dużo szybciej się zużywa. Chociaż na Barumki złego słowa nie powiem- sprawowały się idealnie.

Reasumując moje doświadczenia odpowiedź na Twoje pytania nie jest jednak prosta. Po pierwszym sezonie z moją Mazdą5 w pełni potwierdziłbym Twoje newsy, ale po drugim sezonie jednak niekoniecznie, bo na innych oponach sytuacja się nie powtórzyła. Myślę, że przy spokojniejszej jeździe i nie-topowych oponach, nie będziesz narzekał na nadmierne i nierównomierne zużycie opon.

kurcze sam nie wiem co już o tym sądzić. o tym problemie pisali posiadacze 5 w wersji sport. ktoś nawet pisał że problem jest związany z rozmiarem felg jakie występują standardowo w wersji sport. sam nie wiem bo nigdy wcześniej nie słyszałem żeby rozmiar felg wpływał na takie sytuacje w końcu to tylko 17 cali a nie 19 albo 20.

Moim skromnym zdaniem. Jak masz geometrię dobrze ustawioną to reszta zależy już tylko od STYLU jazdy! Im łagodniejszy tym dłużej cieszysz się tymi samymi oponami.

Witam.

Panowie – kwiestia nie w geometri czy stylu jazdy ale w firmie – producencie opon.

Jezdziłem na letnich Toyo – super zuzycie bardzo rownomierne i male, zmienilem ostatnio na Continentale i o ile trzymanie sie drogi super to zuzycie bardzo szybkie !

Na zimówkach Pirelli zuzycie tez bardzo male.

Rozmawialem z gosciem który ma zaklad oponiarsko-wulkanizacyjny i potwierdza ze bardzo duzo zalezy od firmy.

Continentale super sie trzymaja drogi ale mieszanka gum jest dosyc miękka i dlatego zuzycie duzo szybsze.

Wcześniej na innym aucie mialem MIcheliny i tez ładnie sie zużywaly ... wiec guma gumie nie równa ;–)

Pozdr.

Mam od nowości 15-ki Dunlopa. 55 tys. przebiegu i zużycie bardzo małe i równomierne. Na zimówkach Good Yeara jeżdżę już 3-cią zimę i nic niepokojącego także nie zauważyłem.
Jeżdżę spokojnie.

czy tu aby ktoś nie panikuje???jeździłem różnymi autami i na różnych oponkach ale żeby M5 odstawała od standardów to słyszę pierwszy raz...nie zauważyłem nic niepokojącego w zużyciu moich opon(lato 17,zima 15 cali).przebiegi roczne też całkiem spore i naprawdę zużycie jest na poziomie innych aut.zero problemów.być może trafiają się egzemplarze ze złą geometrią lub po dobrym dzwonie ale jeśli ktoś ma auto pewne i dba o jego stan to śmiało polecam.reasumując wszystko to jest tak że po to się ma Mazdę5 żeby nią jeździć a oponki głownie zużywają się podczas jazdy autem.Pozdrawiam

ludzie którzy opisywali ten problem w anglii w 90 procentach mieli auta nowe prosto z salonu a nie po dzwonach jak kolega wyżej pisze,. co ciekawe to diler wiedział o tym problemie ponieważ gdy ludzie zgłaszali się na gwarancji z tym problemem to otrzymywali zwrot 3/4 kosztów zakupu nowego kompletu opon...

a kto ci powiedział ze auto z salonu nie moze być po dzwonie...to tylko usypia czujność klienta że niby auto 100%pewne...a tak na marginesie, może to wina kierownicy po prawej stronie...hehehe

xenon90 napisał(a):a kto ci powiedział ze auto z salonu nie moze być po dzwonie...to tylko usypia czujność klienta że niby auto 100%pewne...a tak na marginesie, może to wina kierownicy po prawej stronie...hehehe

chyba nie sugerujesz ,że wszyscy ci ludzie kupili w salonie nowe M5 po dzwonie to nie Afryka takie rzeczy chyba nawet w Polsce nie mają miejsca. sporadyczne przypadki mogą się zdarzyć ale nie w takiej ilości.
a co do kierownicy po prawej stronie to nie bardzo rozumiem co ma to wspolnego z opisywaną sytuacją zdzierania opon od wew. zw względu na ruch lewostronny szybciej ulegają zdarciu opony od zew po lewej stronie auta ale tylko wtedy gdy ktoś jezdzi agresywnie po rondach ( wiem sam po sobie )

a ta kierownica po prawej stronie to ma tyle z tym wspolnego co nic...a swiadczy o tym ze jesteś przewrażliwiony i bierzesz za bardzo do siebie to co ktoś ci mówi,,,a jak chcesz używać auta do driftu po rondach to mazda5 chyba nie będzie najlepszym rozwiązaniem...