Klub MazdaSpeed

Witam,

Po 2,5 roku użytkowania i przejechaniu 45 tys. km po niemieckich drogach "strzelił" i zalał się olejem tylny prawy amortyzator.
Serwis w ramach gwarancji wymienia tylko jeden.
Czy nie powinno sie wymieniać amortyzatorów parami ?

Pzdrw,
Sumer
Mazda 5 CR 2007 r.

Mi wymienili oba, choć drugi był jeszcze w miarę ok.
Bez dyskusji wymieniają, bo pewna partia była wyprodukowana z amorkami fabrycznie skopanymi.
A swoją drogą według sztuki powinno się wymieniać parami, choć praktykowane jest inaczej.

Mi strzelił po 65 tysiącach. Wymienili jeden na gwarancji. Niedługo strzeli drugi i też wymienią. Dziwne, czemu nie mogą / nie chcą parami.

Podobno to jeden ze słabych punktów 5-ek. A poza tym produkują je w Polsce:)

Witam w mojej 5 też padł amortyzator [jaki?] po 35tyś, a teraz przedni po 45tyś. Serwis wymienia tylko pojedyńcze sztuki. Twierdza że takie są zalecenia Mazdy. Pozdrawiam M