Bo_Lo napisał(a):Miasto , krótkie odcinki (8-10km) 14-15.5 lpg
U nas mitsu colt 1,3 95kM z 2010r w podobnych warunkach spalał latem zawsze 10l LPG na Poznaniu.
Jak jedziesz 10km, to ze 3 km to samo ssanie – może pod 20/100 , z tym że tu dochodzi jeszcze pewne przekłamanie..
Przecież po odpaleniu te 3km (lub ze 3 minuty) jedziesz na PB i dopiero kolejne są na LPG.
Sprawdź sobie korekty krotko/długoterminowe, na gazie – może coś przelewa..
Dodatkowo dochodzi zimny olej w skrzyni automatycznej;
Oczywiście stare zasady – sprawne hamulce(ręczny) , ciśnienie w kołach, odpowiedni rozmiar opon, luzy zaworowe, świece – jazda cały czas na klimatyzacji i jakieś dodatkowe prądożerne wyposażenie..
Spalanie również zależne jest od sprawności akumulatora, bo jak mocno obciązony alternator to się przekłada na spalanie na krótkim odcinku, ale co ja Ci będę, przecież Ty więcej ogarniasz i znasz mechanikę lepiej ode mnie
Duże przekłamanie mi wychodziło (mniejsze spalanie) jak w jednym aucie miałem znacznie mniejsze koła – wówczas źle odmierzany dystans na liczniku ( bo koło kręciło się więcej razy na kilometrze) powodował pozornie niższe spalanie bo dystans na zbiorniku się zwiększał, ale miałem to ogarnięte, więc pociecha żadna, gdy z punktu A do B nagle zamiast 85km robiło się prawie 100
Nawet teraz hunda jak trafię na większe korki, to z 7,5 litrow (średnio ) podchodzi do 9-u a w samym mieście robię ok 1/4 dystansu na zbiorniku, więc po samym mieście gdybym w korku jechał, to też pewnie ponad dychę pali a to bardzo oszczędny jest silnik..
Dawno nic nie pisałeś – już myślałem, że na forum się obraziłeś..