Nie mogę znaleźć tego tekstu o panewkach. Był gdzieś na forum mechaników, że w tych fordowskich silnikach nie zakłada się drugi raz panewek. Dlatego pytałem. Dla mnie to też nie jest logiczne, dlatego pytam.
Co do spalania to u mnie wygląda to tak, że trasa z Jastrzębiej Góry na Śląsk (600 km) prędkość średnia 150 km/h, 4 osoby i bagaże 9 litrów. Ostatnio trasa Śląsk Legnica średnia prędkość 120/130 km/h spalanie 7,5 litra. Po miejscu około 9 litrów. Raz do pracy (130 km) jazdą jak dziadek zszedłem do 6,2 litra.
Trasa nad morze 620 km dolałem chyba 2 litry oleju a jechałem ze średnią prędkością 120/130 km/h, na powrocie prędkość 150 i dolałem tylko litr. Tu tez logiki nie ma, bo im wyższe prędkości tym większe zużycie oleju powinno być.
Silnik pracuje prawie idealnie. Równo i cicho. Czasem na wolnych wpada w bardzo delikatne wibracje, ale to prawdopodobnie przez poduchy.
Teoretycznie uszczelniacze powinny być dobre, bo przy uruchamianiu dymku nie ma. W sumie w spalinach koloru żadnego nie ma, ale z tyłu przy jeździe lekko palony olej jest odczuwalny. Jutro zrobię jeszcze test na zimnym silniku i wyższych obrotach i zobaczymy czy zacznie dymić.
Kompresja mierzona na zimnym i ciepłym silniku i wychodzi na wszystkich równo po 242 psi, a fabrycznie ma być 253,82, więc jak na 240 tysięcy to wynik całkiem całkiem.
Swoją drogą tutaj
https://www.youtube.com/watch?v=-HlX2_YfeEA chłopaki zrobili test z płukankami i efekt był interesujący. Zastanawiam się czy nie zaryzykować, choć po lekturze forum nie do końca w to wierze.
Dopisano 30 sie 2018, 20:03:A jeszcze jedno te dane odnośnie spalania też na klimie.
Dopisano 30 sie 2018, 20:36:[*]DUŻE ZUŻYCIE OLEJU
Opis problemu:
W niektórych samochodach z zakresu VIN podanego poniżej może występować nadmierne zużycie oleju silnikowego.
Może to być spowodowane niewłaściwą obróbką mechaniczną tłoków, która powoduje przedostawanie się oleju przez pierścienie tłokowe i następnie jego spalanie w komorze spalania.
Przyczyna:
Przez pewną ilość miesięcy obróbka mechaniczna rowka pierścieni tłokowych była wykonywana niewłaściwie. Proces obróbki tłoków poprawiono od dnia 28 czerwca 2005r.
DOTYCZY ZAKRESU VIN :
JMZCR**** ** od 100001 (Job#1) do 108292
JMZGG***** ** od 600001 (Job#1) do 613968
JMZGY**** ** od 400001 (Job#1) do 406598
Zalecenia:
Jeśli zużycie oleju w samochodach z wyżej podanego zakresu VIN jest nieprawidłowe i nie wystąpiły inne widoczne powody takie jak wycieki oleju NALEŻY DOKONAĆ WYMIANY TŁOKÓW![*]
Czy przy takim remoncie nie warto wymienić tłoki skoro to one są winowajcą?
Dopisano 31 sie 2018, 19:24:Dałem sobie spokój z płukankami. W sumie ze trzy płukanki na nowych olejach i filtrach wyjdą pewnie ze 200 zł albo i więcej, a przykładów było już trochę, że na niewiele się to zdaje. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na pierścienie.
Wysłałem zapytanie o cenę i dostępność nowych tłoków w serwisie, bo mnie te wcześniejsze informacje o ich wadach zaniepokoiły. Zobaczymy ile sobie za to zawołają. Dzisiaj rozebrałem już górę. Jutro zabieram się za dół i zdjęcie głowicy. Wałki rozrządu wyglądają bardzo dobrze, Nagaru zbyt wiele nie ma, choć żałuję że nie zrobiłem jednej płukanki przed spuszczeniem oleju. Olej wymieniałem jakieś 3000 temu, więc był świeży. Przy następnej wymianie zrobię płukankę zrobię ją wcześniej jeśli wszystko po naprawie będzie ok.
https://drive.google.com/open?id=1Hsi1jgSWH4xds0MFFEEHgw7RRkYMQlWKCzy macie jakieś namiary w okolicach Katowic lub Krakowa na firmę która zrobi dobrze docieranie zaworów, planowanie głowicy i próbę szczelności?