Klub MazdaSpeed

Koledzy mam pytanko. Moja Madzia nagrzewa się ok, ale jak jade szybciej tak w trasie około 90 km/h to wskazówka spada w dolne rejony. Zawsze stała gdzies w połowie, po dolaniu płynu zauważyłęm ze w czasie jazdy wskazówka opada nieco. Czy to termostat czy zapowietrzony układ? A może cos innego?

Dzis zauwazyłęm spore spalanie 12 l /100 km gazu to trochę za dużo. podejrzewam, że to slabe nagrzewanie się ma wine. Tylko czy w/w objawy wskazują na termostat? Pomożcie proszę.

Może być że termostat jest cały czas otwarty,przez co silnik jest cały czas niedogrzany i stąd większe spalanie.Proponuje go wymienić.

A wiesz może jak się go wymienia? Albo jest gdzies jakas fotorelacja?

Witam.W tym samochodzie nie miałem potrzeby wymieniać,ale podrzucam zdjęcie gdzie się znajduje.Czasami warto sobie na znanym portalu podpatrzyć jak to w rzeczywistości wygląda.

Na 100% termostat
kup fordowski :
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Termosta ... -FORD/2603

http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Termosta ... -FORD/4108

a czy roznia się te dwa miedzy sobą?
i jak się go zmienia?dam rade sam czy trzeba do mechanika jechać?

Co do wymiany to z pewnością dasz rade samemu wymienić.Do odkręcenia masz chyba 3 śrubki,i zdjęcie węży z króćców.Czym te dwa między sobą się różnią akurat nie wiem.Czasami bywa tak że identyczna część pasuje do kilku modeli aut i niestety cena też bywa różna.

robimel napisał(a):a czy roznia się te dwa miedzy sobą?

Pewnie temperaturą otwarcia.

z tego co widzę to mocowanie grubszego węża tez jest ciut inne (długość)

Koledzy proszę o pomoc. Dzis poszedłem do sklepu celem zakupu termostatu. W jednym nie maja sprowadza na wtorek. Cena wkładu 28 zl , cena całego 91. Spoko. Pojechałem do innego sklepu , tez nie maja, ale Pan powiedział, że tam tylko jest sam wkład do wymiany, po co cały wymieniac skoro tylko wkład wpadł
Czy to prawda, że można sam wkład wymienić? jest on wymienialny>? Gdzies czytałem , że niestety cały termostat wraz z obudowa jest zespolony i wymienia się całą część. Czy mogę poprosić Was o sprostowanie?

Dopisano 21 lut 2015, 20:01:

Koledzy proszę o pomoc. Dzis poszedłem do sklepu celem zakupu termostatu. W jednym nie maja sprowadza na wtorek. Cena wkładu 28 zl , cena całego 91. Spoko. Pojechałem do innego sklepu , tez nie maja, ale Pan powiedział, że tam tylko jest sam wkład do wymiany, po co cały wymieniac skoro tylko wkład wpadł
Czy to prawda, że można sam wkład wymienić? jest on wymienialny>? Gdzies czytałem , że niestety cały termostat wraz z obudowa jest zespolony i wymienia się całą część. Czy mogę poprosić Was o sprostowanie?

wstawiłem ci linki , sam wymieniałem w zeszłym roku i zakupiłem właśnie fordowski ,
po drugie nie podałeś jakiej firmy i co Ci zaproponował , ale za 28 zł to raczej coś kiepskiego

Dopisano 21 lut 2015, 22:08:

chyba jeszcze nikt samego wkładu nie wymieniał , oglądałem termostat po wymianie i jakoś nie widzę wymiany samego wkładu

Witam ponownie. Więc tak termostat kupiłem, wkład na wszelki wypadek tez. Pojechałem zmienić, a mechanik poddał wątpliwości moje spostrzeżenia odnośnie objawiania się moich problemów. Mechanik stwierdził , że to może nie termostat a czujnik temp, bo węże nagrzewają się normalnie. Więc podłączył komputer i nie wykazało żadnych błędów. Czujnik dobrze podawał temp .

W czasie jazdy tak jak pisałem wyżej wskazówka spadała poniżej połowy, ale dziś jadąc do mech zauważyłem, że kiedy puściłem auto na luz przy prędkości 100 km/h to wskazówka poszła do góry. Czyli gdyby termostat był walnięty to pęd powietrza też by chłodził silnik i temp by spadała a nie rosłą.
Także już nic nie wiem. Nawet na postoju gdy trzymałem silnik na wysokich obrotach to wskazówka lekko opadała a jak puściłem pedał gazu to wracała do góry. Jeszcze jeden objaw zauważyliśmy. A mianowicie ogrzewania kabiny. Normalnie wieje ciepłe powietrze ale jak się przytrzyma silnik na postoju na wysokich obrotach to temp powietrza do kabiny jest cieplejsze.

No i tu padła propozycja mechanika "może pompa wody?"

Proszę Was o pomoc bo walczę już z tym i walczę a końca nie widać.

Według propozycji mechanika pompa wody do wymiany.Czyli według mnie musiały by ulec uszkodzeniu łopatki które przetłaczają ciecz chłodząca.Równie dobrze może to być zbyt luźny pasek napędzający pompę.Termostatu jeszcze nie wymienił jednak.A tak jeszcze do głowy mi przyszło czy korek od chłodnicy jest oryginalny i sprawny.Powinno być na nim napisane na jakie ciśnienie jest.

korek jest oryginał. Pasek jest stary, to widać, zastanawiałem się nad wymiana jego przy okazji, ale jeśli pompa wody byłaby walnięta to przecież by się grzał mocno bo w końcu silnik byłby niedostatecznie chłodzony.
Masz jeszcze jakiś pomysł?

korek to koszt 15 zł więc żadna strata , ja wymieniłem zaraz po zakupie
pasek można sprawdzić

Wymień termostat i pamiętaj aby nie rozlać płynu, bo możesz mieć niemieszalny z innymi płynami.
Pozdrawiam

an15 napisał(a):możesz mieć niemieszalny z innymi płynami.

a skąd takie stwierdzenie

Stąd, że producent stosował 10 letni lub 200 kkm specjalny płyn chłodniczy, który po zmieszaniu ze zwykłym dwu, max 5 letnim tracił swoje właściwości.
Pozdrawiam

a słyszał o płynach i koncentratach mieszalnych ze wszystkimi