Mazda 5 2005r. 2.0 benzyna nie kręci rozrusznik.

Postprzez jedar » 29 kwi 2023, 00:52

Witam Was serdecznie. Dzisiaj się poddałem i szukam pomocy a sprawa ma się tak. Rok temu wysiadł akumulator ale tragedii nie było kupiłem nowy. Po pół roku nowy akumulator zaczął słabnąć pomyślałem że może wadliwy Kupiłem nowy 4 dni i przestawał samochód kręcić. Ładowanie właściwe ubytków lewych prądu nie widziałem. Wymontowałem stary rozrusznik i rzeczywiście na wirniku i zębatce spory luz i tam gdzieś mogło być zwarcie. Nim przystąpiłem do wymiany rozrusznika próbowałem uruchomić samochód się do samego końca i po ponownym przekręceniu kluczykiem słyszałem tylko charakterystyczne pyk pyk i przygasające kontrolki. Wtedy pomyślałem że rozrusznik się skończył i pewnie wysiadły całkowicie styki na elektromagnesie. Dzisiaj wymieniłem rozrusznik na nowy wszystko podłączone tak jak trzeba niestety bez efektu auto nie odpala. Tylko pyk pyk.Sprawdziłem masę miernikiem i jest 0 0 1 czyli masa jest. Podmiana akumulatora też nic nie dała. Mam pytanie do was gdzie szukać? Może stacyjka? Pozdrawiam Darek.
Początkujący
 
Od: 16 lip 2020, 10:46
Posty: 10
Auto: Mazda 5 2.0 benzyna 2005r.

Postprzez zadra » 29 kwi 2023, 09:54

jedar napisał(a):Może stacyjka? Pozdrawiam Darek.

Spróbuj odszukać odpowiedzialny przekaźnik w skrzynce. Może on jest uwalony- upalony.
Przejście na masie to jedno, ale DOBREmasowanie to zupełnie coś innego.
Dokładnie posprawdzaj masy – odkręc śrubki na kablach masowych, wyczyść miejsca przylegania..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3149 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez jedar » 30 kwi 2023, 13:06

NAPRAWIONE.
Dziękuję Wam wszystkim za zainteresowanie. Jak się okazało klema plusowa ma wyjścia na dwa kable i jeden z nich prowadzi bezpośrednio do rozrusznika. Pod warstwą brudu oleju kurzu i tak dalej czyli wszystkiego co może znajdować się w samochodzie znalazłem plastikowe przeźroczyste okienko a tam upalone przejście coś w rodzaju zabezpieczenia. Awarie usunąłem auto po wymianie rozrusznika pali dosłownie na dotyk. Pozdrawiam i załączam zdjęcia.

Dopisano 30 kwi 2023, 12:09:

Zabezpieczenie na klemie
Załączniki
IMG_20230430_115939.jpg
Początkujący
 
Od: 16 lip 2020, 10:46
Posty: 10
Auto: Mazda 5 2.0 benzyna 2005r.

Postprzez zadra » 30 kwi 2023, 23:46

brawo!!!

pozostaje pytanie – dlaczego się to upaliło.
Przynajmniej następnym razem będziesz wiedział od czego rozpocząć poszukiwania :]
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3149 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez jedar » 1 maja 2023, 00:43

Wiem od czego. Za późno wymieniłem rozrusznik. Stary rozkręciłem i wirnik w sadzy i strasznie śmierdzi spalenizną. Luz na tulejce. Wirnik najprawdopodobniej stykał czasami że stojanem i...bum. Mam nadzieję że lokalizacja takiego zabezpieczenia może komuś tu pomoże.
Początkujący
 
Od: 16 lip 2020, 10:46
Posty: 10
Auto: Mazda 5 2.0 benzyna 2005r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy