Strona 1 z 1

Wymiana żarówki xenonowej

PostNapisane: 3 cze 2009, 21:56
przez bredok
Witam szanowne grono forumowiczów.

Mam pytanko do użytkowników "piątek", a brzmi ono: Czy ktoś z was wymieniał zarówke/ki xenonowe w swojej Madzi? Od kilku godzin się męcze z tym dziadostem i nie potrafię sobie poradzić.

Edit juz sobie poradziłem. Wklejam tutaj mały "turtorial" ktorym się posilkowałem:

KLIK

Jest co prawda z 3, ale zasada jest analogiczna.

PostNapisane: 4 cze 2009, 13:18
przez jarku007
Mając xenony pewnie masz wersje TOP . <br>Jeśli można wiedzieć, to ile masz już przeleciane km i jaka była przyczyna wymiany żarnika ?<br>

PostNapisane: 4 cze 2009, 19:43
przez Marcin5
Nie wiem jak u Bredoka ale u mnie poleciał po 65000 km, wymieniłem od razu dwa, mam nadzieje że mogę zapomnieć o tym na jakiś czas :)

PostNapisane: 6 cze 2009, 10:10
przez jarku007
Zastanawiam się jaka jest przyczyna padniętego żarnika , <br>bo " teoretycznie" trwałość xenonu jest bardzo duża .<br>Oczywiście z wiekiem zmniejsza się jego wydajność , ale nie powinien on przestać działać po 3-4 latch<br> normalnego użytkowania ( czyt. bezwypadkowego ) .

PostNapisane: 8 cze 2009, 13:10
przez bredok
Przebieg mojej 5 to 144 tyś. km. Standartowo z dnia na dzień zaczeła coraz słabiej świecić/mrugać. Widać również było, że ma już inną barwe (żółtą). Zaleca się wymianę dwóch zarówek jednocześnie ze względu na rożnicę w świeceniu między nowo wymienioną żarówką a tą drugą "jeszcze" sprawną.

PostNapisane: 8 cze 2009, 15:39
przez jarku007
Dzięki za info .<br>Czyli w twoim przypadku przebieg zrobił swoje .<br>Osobiście pokonuje około 10-15k max. rocznie , więc powinny xenony wystarczyć jeszcze na jakiś czas .

PostNapisane: 8 cze 2009, 20:42
przez fcluki07
bredok napisał(a):Przebieg mojej 5 to 144 tyś. km. Standartowo z dnia na dzień zaczeła coraz słabiej świecić/mrugać. Widać również było, że ma już inną barwe (żółtą). Zaleca się wymianę dwóch zarówek jednocześnie ze względu na rożnicę w świeceniu między nowo wymienioną żarówką a tą drugą "jeszcze" sprawną.


ładny przebieg, widze ze masz diesla z dpf jakies przemyslenia?? cos sie dzialo u ciebie itd?? wlej w nas troche otuchy :)

PostNapisane: 9 cze 2009, 10:22
przez bredok
Otuchy powiadasz ;) Ja tam nie narzekam na swoja Madzie. Żadnych większych i grubszych napraw nie przechodziła. Radzę zajrzeć od czasu do czasu pod miskę olejową by zobaczyć w jakim stanie jest smok pompy olejowej czytaj czy jest zapieczony. Szczególy znajdziecie tutaj http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... &start=180. Zrobiłem zdjęcia ponieważ bardzo podejrzanie wygląda koło zębate pompy olejowej. Ja zdejmowałem miskę przy 120 tyś. i jak się okazalo był już to najwyższy czas... Skutki nie drożności smoka były by baaardzo kosztowne. Słabym elementem wydają mi się maty grzewcze w fotelach. W poprzedniej 5 przy przebiegu 59 tyś. już nie działało podgrzewanie fotela kierowcy, w obecnej fotel kierowcy ogrzewany jest o wiele słabiej niż pasażera. Ciekawe kiedy "padnie" ów fotel.
Skrzypiące gumy potrafią człowieka smiertelnie wystraszyć, ale tak jak ktoś już pisał w innym wątku wystarczy je przesmarować.
Z DPFem nie mam absolutnie żadnych problemów jeszcze nigdy nie zapaliła mi się kontrolka. Olej wymieniam co jakieś 16/17 tyś. km. Cooler standartowo, uszczelniony przy okazji akcji serwisowej. Moduł PCM także został przeprogramowany w ramach akcji serwisowej.
Na samochód nie dam złego słowa powiedzieć tym bardziej, że jest to moja druga 5 z tym samym silnikiem w wzbogaconej wersji TOP.

PostNapisane: 9 cze 2009, 14:01
przez jarku007
fcluki07 napisał(a):wlej w nas troche otuchy
<br><b>fcluki07</b> trochę więcej optymizmu ;) . <br>M5 jest jednym z najmniej awaryjnych samochodów obecnie produkowanych na świecie .<br>Teraz to nawet Mercedesy się psują i to nawet bardzo .<br>
bredok napisał(a):Radzę zajrzeć od czasu do czasu pod miskę olejową by zobaczyć w jakim stanie jest smok pompy olejowej

No to mamy kolejny , newralgiczny punkt naszych M5 na który będzie trzeba zwracać baczną uwagę .<br>
bredok napisał(a):Z DPFem nie mam absolutnie żadnych problemów
<br>Ja także ( jak narazie ) :) .<br>Teraz każdy Diesel ( nowy) będzie posiadał DPF/FAP, więc trzeba się przyzwyczaić do trochę innej eksploatacji.

Re: Wymiana żarówki xenonowej

PostNapisane: 22 lis 2015, 15:46
przez roqa
Witam
Proszę o szybki instruktaż jak wymienić żarówkę xsenon w mazdzie5 2006.
Trzeba wykręcić puszkę z bezpiecznikamni czy wykreca się lampę?
Dzięki za odpowiedź pozdrawiam

Re: Wymiana żarówki xenonowej

PostNapisane: 3 gru 2015, 14:47
przez jeziorek
Witam, ostatnio wymieniałem oba palniki. Wg. instrukcji serwisowej trzeba wykręcić lampę, ale do tego trzeba zdjąć zderzak. Ja odkręciłem filtr powietrza, skrzynkę z bezpiecznikami i wyciągnąłem akumulator. Dostęp idealny. Z drugiej strony przeszkadza wlew płynu do spryskiwaczy, ale na szczęście można go trochę odchylić. Sama wymiana jest prosta – najpierw trzeba przekręcić kostkę, aby wypiąć ją z ząrówki, a później odgiąć dwie sprężynki. Ja poradziłem sobie robiąc zdjęcia smartfonem.
jzk

Re: Wymiana żarówki xenonowej

PostNapisane: 8 lip 2016, 09:18
przez KacY
Dokładnie jak jeziorek mówi z tym, że ja jeszcze wymontowałem zbiorniczek wyrównawczy. Wtedy można nawet spojrzeć do środka lampy. Ot tak z ciekawości. Na pewno ściąganie zderzaka jest nie potrzebne. Zamontowałem Bosma 4300k. Zobaczymy...

PostNapisane: 18 mar 2018, 12:11
przez pawel-e34
KacY napisał(a): Zamontowałem Bosma 4300k. Zobaczymy...


Możesz wyrazić opinię na temat tych żarników, zastanawiam się nad ich zakupem.

Re: Wymiana żarówki xenonowej

PostNapisane: 21 mar 2018, 20:48
przez pawel-e34
Dziś wymieniałem żarniki na Osram Xeneric 4300K, na szczęście było trochę słońca bo trwało to półtorej godziny, silnik był rozgrzany dzięki czemu plastiki nie pękały na mrozie. Od strony pasażera jest łatwiej bo więcej miejsca, odkręcenie reflektora (dwie górne śruby) daje nam kilka mm więcej luzu, ale i tak nie obyło się bez zdemontowania zbiornika płynu chłodniczego i wspomagania. Od kierowcy jest znacznie mniej miejsca bo przeszkadza skrzynka bezpieczników a jej odkręcenie nie daje już takich efektów, tak jak koledze wcześniej z pomocą przyszedł smartfon.

Re: Wymiana żarówki xenonowej

PostNapisane: 25 cze 2018, 18:52
przez KacY
pawel-e34 napisał(a):
KacY napisał(a): Zamontowałem Bosma 4300k. Zobaczymy...


Możesz wyrazić opinię na temat tych żarników, zastanawiam się nad ich zakupem.


Po 2 latach jeżdżenia nie widzę żadnej różnicy. Dalej świecą jak nowe. Polecam.