Klub MazdaSpeed

Szanowni forumowicze,
Od 2 tygodni jestem szczesliwym posiadaczem Mazdy 5 2.0 CD rocznik 2008.
Od niedawna (nie mialem okazji jezdzic autem noca) zauwazylem migoczace podswietlenie na panelu audio (podswietlenie zapala sie i znika na przamian). Przez kilka sekund jest ok a pozniej znowu zaczyna migac. Najdziwieniejsze ze dzieje sie to przy wlaczonym silniku. Po wylaczeniu silnika (swiatla wlaczone oczywiscie) problem znika – podswietlenie dziala normalnie. Problem widoczny jest tylko na tym panelu, reszta lampek dziala bez zarzutu.
Prosze o pomoc.
Dziekuje z gory za odpowiedz i pozdrawiam wszystikch fanow Mazdy.

drdudek napisał(a):migoczace podswietlenie na panelu audio

mówisz o tym wąskim ekranie od radia, klimy i zegarka? on migoce? dziwna sprawa... Ja u siebie nic takiego nie zauważyłem. Jest takie pokrętło przy zegarach, którym ustawia się jasność podświetlenia, może tam coś nie cyka. Spróbuj poruszać nim.

a tak BTW, skąd masz 146 KM w tym silniku?

grzehoo napisał(a):

drdudek napisał(a):migoczace podswietlenie na panelu audio

mówisz o tym wąskim ekranie od radia, klimy i zegarka? on migoce? dziwna sprawa... Ja u siebie nic takiego nie zauważyłem. Jest takie pokrętło przy zegarach, którym ustawia się jasność podświetlenia, może tam coś nie cyka. Spróbuj poruszać nim.

a tak BTW, skąd masz 146 KM w tym silniku?

witam,
nie nie, chodzi o panel na ktorym znajduja sie przyciski do sterowania systemem audio – to tam miga podswietlenie.

co do mocy to zgadza sie – 105KW/143KM (mazda 5 2.0 typ CR1, variant: 19R, wersja 6, zakupiony w niemczech).

Skoro już jest ten temat to może jakieś wskazówki co może być przyczyna lub jak się do tego dobrać

U mnie migotało przez parę dni po czym przestało. Może warto przeczekać.

No i temat powrócił po nocnej jeździe. Denerwujące jest to miganie tego panelu czy może ktoś już to rozbierał?

Mam ten sam problem, miga podświetlenie przedniego panelu. Rozebrałem przedni panel z radiem posprawdzałem na połączeniach wtyczkach itp. i nic dalej mrugało. Zauważyłem ze problem znika gdy pokręci się pokrętłem od natężenia tegoż oświetlenia (pod zegarami ten lewy), na razie pomogło i nie mruga. Myślę, że to wina tego pokrętła, tam coś nie styka.