Zniszczone wygłuszenie pod maską mazdy

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Wojtek » 7 paź 2015, 16:24

Skoda Rapid Obrazek , Mii FR-line 1.0 Obrazek
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17490 (110/470)
Skąd: UK
Auto: Rapid 1.2 SE-L 110KM
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez czah666 » 8 paź 2015, 00:26

już 2 lata zabieram sie do kupna tego... duzo ciszej jest???? jest sens?
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2009, 23:09
Posty: 157 (1/3)
Skąd: Chrzanów
Auto: Mazda 5 2.0 06' + gaz , Nissan almera N15 1.6SR
były : 323f bj 1.3 16v 99' , Fiat Tipo 1.4 95' , Opel kadet 1.4 91' , Skoda 120LS 82'

Postprzez Alfred Hugecock » 13 cze 2016, 22:13

Trudno mi powiedzieć czy jest ciszej bo ja matę mam od zawsze. Ogólnie powyżej 3 tyś obr jest głośno. I raczej ta mata nie pomoże tylko auto po prostu tak ma.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2016, 21:43
Posty: 42 (11/13)

Postprzez ferdek1962 » 20 cze 2016, 20:01

To i ja się pochwalę że w ogóle nie posiadam już wygłuszenia pod maską silnika No cóż niemieckie kuny chyba ją zostawiły u siebie w kraju :D :D
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 cze 2016, 19:14
Posty: 24 (2/4)
Skąd: Złotoryja
Auto: Mazda5 CR L8 '06 Et+LPG

Postprzez kallak » 19 sie 2016, 00:23

Nie wiecie może czym można by te poszarpane wygłuszenie przesmarować, by się że tak powiem – trzymało kupy? Gdy sprowadzałem auto z DE – mata była troche pogryziona – pewnie te ich kuny – ale za to była przesmarowana jakiś czarnym "czymś" – ni to klejem ni to farbą ... i przez 3 lata nic jej nie ruszało. Aż do niedawna – po wakacjach zauwazyłem, że spory kawał wygłuszenia mi jakieś stworzenie wyżarło... Nie zamierzam kupowac nowej, bo zapewne za chwilę znów zostanie zdewastowane – pełno kotów na osiedlu ostatnio – tylko nie chcialbym by tak się sypało ..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2013, 14:49
Posty: 70 (1/0)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 5 Exclusive + | 2.0 Pb | '09

Postprzez stonoga » 5 wrz 2016, 21:32

Ja tez miałem je poszarpane i wzmocniłem klejem do tapicerki BONATERM. Najpierw zdemontowałem i potem nakładałem klej pędzlem w miarę w jednym kierunku. Wszystkie kłaczki klej ładnie związał. Klej jak wyschnie jest prawie przezroczysty i chyba zwierzątka go nie lubią bo już prawie rok i zero uszczerbku.
Forumowicz
 
Od: 16 gru 2003, 14:12
Posty: 170 (0/1)
Skąd: Mielec
Auto: Mazda 626 GD 8V 2000i
Mazda 5 2.0 MZR-CD

Postprzez KyRy » 6 wrz 2016, 18:13

Ja również zdemontowalem pogryzione wygluszenie i w sumie żadnej różnicy nie zauważam ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 15:02
Posty: 2302 (0/3)
Skąd: Kotlina Kłodzka
Auto: są:
121 1,3 92
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 96
Mx-5 1,6 92
Mx-5 1,6 93
były:
Mx-5 1,6 89
Mx-5 1,6 93
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 96
Mx-5 1,6 94
Mx-3 1,6 95
Mx-3 1,8 92
M5 2,0 05
Xed6 2,5 95

Postprzez Mc'Fly » 1 paź 2021, 09:35

Witam, odgrzeję kotleta...
Problem z wygłuszeniem maski jest taki, że oryginał jest bardzo drogi ok. 500zł (5 CW diesel) a lekko uszkodzone używki idą jak ciepłe bułki...
Moje rozwiązanie to docięcie kształtu ze zwykłej agrowłókniny ogrodowej (czym lżejsza tym lepiej, czarna przewiewna tkanina) za grosze! i przyklejenie dookoła od zewnątrz do naszego wygłuszenia na silikon CZARNY wysokotemperaturowy np. CX-80. Wcześniej kleiłem klejem kontaktowym w spreju do wykładzin ale odpadło...
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2008, 15:45
Posty: 62 (0/5)
Skąd: Puck
Auto: Mazda 5 CW 1,6 diesel 2011,
wcześniej
Mazda Premacy 2,0 DiTD 2003

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy