Od jakiegoś czasu doprowadza mnie do szału dziwny dźwięk( coś a'la metaliczne stukanie) w tylnej części kabiny. Jakiś czas temu pojawiał się on tylko większych nierównościach. Teraz zaczyna stukać nawet na lekko nierównej drodze

Myślałem że to coś z drzwiami, ale wygląda że przylegają dobrze. Chociaż te od strony kierowcy są jakby ustawione za wysoko. Dodatkowo szpara między drzwiami a budą jest z tej strony ok. 4mm większa niż z lewej. Niestety nie za bardzo wiem jak tą odległość zmniejszyć. Regulacja dwoma dolnymi śrubami nic nie daje. Obserwatorzy na tylnych siedzeniach stwierdzili że to coś w plastikowych boczkach bagażnika. Zdemontowałem boczki ale nic ciekawego nie znalazłem

Wszystkie śruby poodkręcane są na maksa, zero luzów. Na początku gdy już zaczął się pojawić ten dźwięk to przy pełnym załadunku znikał. Teraz nie ma to znaczenia czy samochód jest pusty czy z zapakowanym bagażnikiem. Na pewno nie jest to schowek, bo po zdemontowaniu go nadal stuka

Może ktoś ma pomysł co to może być, gdzie szukać ? Na co zwrócić uwagę ?
Myślicie że taki odgłos może dawać walnięty amortyzator ?