Strona 1 z 1

"Nowa" Mazda 6 – wrażenia

PostNapisane: 31 paź 2018, 14:31
przez Che3rs
Witam,

Czy są na forum użytkownicy, którzy przejechali się już bądź odebrali swoje 6 po tegorocznym liftingu? Jak wrażenia? co na plus w stosunku do poprzedniej wersji?

Re: "Nowa" Mazda 6 – wrażenia

PostNapisane: 6 lis 2018, 23:07
przez Zbyk
Odpowiem za miesiąc. W grudniu odbiorę swoją piękną. :)

Re: "Nowa" Mazda 6 – wrażenia

PostNapisane: 7 lis 2018, 12:06
przez Che3rs
Widocznie odpowiem częściowo sam na swoje pytanie. Byłem na dwóch jazdach próbnych, porównując CX-5 (2.5 l) z "nową" szóstką 2.0 (zastanawiam się nad którymś z tych aut). W pierwszej kolejności wsiadłem do CX-5. Wrażenia pozytywne. Silnik w zupełności wystarcza na te gabaryty, w środku jest cicho i komfortowo. Wszystko jest pod ręką. Auto prowadzi się pewnie, świetnie wybiera wszelkie nierówności podłoża. Ciężko je wyprowadzić z równowagi nawet przy bardzo dynamicznym pokonywaniu ronda. Co do AT nie mam żadnych zastrzeżeń. Podoba mi się wybór tylko dwóch trybów jazdy sport/normal. W niektórych markach irytuje mnie milion trybów jazdy i przebijanie się w trakcie jazdy przez menu. Wiele osób narzeka na MZD ponieważ nie daje tyle co android itd. ale dla mnie jest ważne skupienie na drodze i bezpieczne dowiezienie rodziny z punktu A do B a nie siedzenie z nosem w ekranie bo właściwie nie różni się to niczym od korzystania z telefonu w trakcie jazdy. Dlatego MZD w zupełności mi wystarcza.

Przesiadając się do szóstki liczyłem na jeszcze lepsze doznania estetyczne i przeskok jakościowy. O dziwo jeśli chodzi o wyciszenie w moim odczuciu jest ono na tym samym poziomie co w CX-5. Jadąc 120 km/h mogłem rozmawiać szeptem z pasażerem siedzącym z tyłu. Mam ok 183 cm wzrostu i mimo, że fotele wyglądają na okazałe, ich siedziska są delikatnie za krótkie. Nie zmienia to faktu, że są bardzo wygodne. Auto prowadzi się pewnie i komfortowo, zawieszenie dobrze tłumi nierówności. Dynamika silnika jest zadowalająca nie odczułem, żeby brakowało mi mocy. Innych uczestników ruchu wyprzedza się bezproblemowo. Układ kierowniczy przypadł mi do gustu jest taki jaki powinien być w tej klasie auta. Wnętrze sprawia przyjemne uczucie "otulania kierowcy" przy czym nie jest klaustrofobiczne jak w przypadku lexusa IS. Pod skórą podłokietników i tunelu środkowego jest znacznie więcej pianki niż w CX-5 to oczywiście na plus.

Oczywiście nie obyło się bez wizyt u konkurencji. Z wszystkich jazd i oględzin aut najbardziej przytłoczyły mnie wnętrza w: kia sportage, hyundai tucson i vw tiguan (sportage nawet nie jechałem bo jak szybko wszedłem do środka z najwyższą opcją wyposażenia to tak szybko wysiadłem, ilość twardych plastików i przycisków dobiła mnie)

Kończąc już muszę powiedzieć brawo Mazda, naprawdę brawo.

P.S. szkoda tylko, że nie mam możliwości porównać poprzedniej szóstki do obecnej.

PostNapisane: 16 lis 2018, 21:06
przez lukanowak
Mam 6 2017 rocznik i jeździłem najnowszą. Dla mnie jedyna podstawowa różnica to wyciszenie. Czuć różnicę. Dlatego w przyszłym tygodniu wyciszam moją :)

PostNapisane: 19 lis 2018, 12:17
przez Kritik
lukanowak napisał(a):Mam 6 2017 rocznik i jeździłem najnowszą. Dla mnie jedyna podstawowa różnica to wyciszenie. Czuć różnicę. Dlatego w przyszłym tygodniu wyciszam moją :)


a gdzie? czym? i jak? będziesz to robić?
tez sie zastanawiam nad tym zabiegiem w swojej nowej 3

PostNapisane: 27 lis 2018, 10:14
przez lukanowak
Będę wyciszał bagażnik, nadkola i dolną część grodzi odzielającą silnik od kabiny. Nie wszystko, tylko miejsca łatwo dostępne. Jaki będzie koszt i efekt o tym wkrótce :)

Re: "Nowa" Mazda 6 – wrażenia

PostNapisane: 6 gru 2018, 11:14
przez lukanowak
Koszt jeszcze nieznany, ale nie zabije. W piątek odbieram, sprawdzę i opowiem czy warto wyciszać. Kładę dwie warstwy. Bitumiczną matę 2,5 mm i piankę wyciszającą 6mm. Zobaczymy

PostNapisane: 7 gru 2018, 13:40
przez darrecki
Patrząc na ostatnie zdjęcie, to wielkość tarcz hamulcowych do gabarytów auta zwyczajnie poraża. Wyglądają jak zabawkowe...
A co do wyciszenia, wg mnie obklejanie nadkoli od zewnątrz to nie jest dobry pomysł. Po pierwsze nie widać nawet żeby umyli przed przyklejaniem. Po drugie, to jak tam się dostanie jakaś wilgoć to rdzę masz gwarantowaną, a nie zobaczysz jej póki nie wyjdzie na wylot z drugiej strony. No i po ostatnie, to są specjalne "gumowe" środki do konserwacji, wystarczy dać grubo i efekt będzie podobny.
A na pocieszenie – po wielu próbach, kombinacjach wielu osób (długi wątek na sąsiednim forum) – szumu od kół nie da się zlikwidować. Ten typ tak ma i tyle...

Co by całkiem nie odbiegać od tematu nowej 6. Gdyby na tym 3 zdjęciu była właśnie "nowa" 6, to zwyczajnie bym jej nie odróżnił od starej... Ten wniosek to chyba mówi sam za siebie, jak nie widać różnicy to po co przepłacać?

PostNapisane: 7 gru 2018, 14:11
przez Kritik
darrecki napisał(a):Co by całkiem nie odbiegać od tematu nowej 6. Gdyby na tym 3 zdjęciu była właśnie "nowa" 6, to zwyczajnie bym jej nie odróżnił od starej... Ten wniosek to chyba mówi sam za siebie, jak nie widać różnicy to po co przepłacać?


jak idziesz do salonu i chcesz nowe, to po prosty nie masz wyboru <ok>

PostNapisane: 9 gru 2018, 12:58
przez lukanowak
Wnętrze nadkoli było wyczyszczone. Raczej brud się nie dostanie bo warstwa bitumiczna bardzo mocno dolega, po za tym jest zewnętrzna pianka i nadkola. Jeżeli chodzi o efekt, bo testowałem, to jest znacznie ciszej. Szum kół został wyeliminowany :). Koszt przedsięwzięcia tj, wszystkie nadkola, bagażnik, maska, gródź silnika od dołu materiał + robocizna = 1800 zł. Były kładzione dwie warstwy, bitumiczna 2,5 mm i pianka na zewnątrz 6 mm, a na to nadkola.

Re: "Nowa" Mazda 6 – wrażenia

PostNapisane: 29 sty 2019, 15:32
przez Mati_WZL
Miałem na weekend i przedlifta i polifta – dla mnie różnica jest spora. Zaczynając od najważniejszego czyli wyciszenia, przez większy wyświetlacz środkowy, nowe zegary (w końcu jest temperatura silnika!), aż po wentylację foteli która przy pełnej skórze jest dla mnie obowiązkowa. Miałem też wrażenie że siedziska foteli są dłuższe (mam 186cm wzrostu) i było mi subiektywnie wygodniej. Kwestię designu deski pomijam bo to kwestia gustu, ale fajnie wygląda z białym wnętrzem. A no i head up na szybie jest genialny !

PostNapisane: 30 sty 2019, 23:03
przez lukanowak
Przed liftem też jest temperatura silnika :)

PostNapisane: 22 mar 2019, 13:05
przez KMBak
Zależy przed, którym liftem. Temperatura silnika jest od lifta 2 2016.