Wrażenia z MegaSpotu Ryki 2012
Capella też doklekotała się do domu, było tak przegenialnie, że aż nie mam siły się rozpisywać. Już tęsknię za wszystkimi 
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
radzi89 napisał(a):Marianek, a ja dziękuję Ci za reprezentowanie między innymi naszego regionu
trzeba przyznać że godnie reprezentował wasz region
ja oczywiście ze zmęczenia zapomniałam dodać że również miło mi było poznać wszystkich nie poznanych wcześniej
podziękowania również dla Tito za słit focie z rąsi

Bambit nie rozklejaj się za 2 i pół miesiąca Wrocław
- Od: 26 lut 2008, 01:19
- Posty: 2749
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323 BJ B3 '98
Mazda mx5 NB FL '02
Lulka napisał(a):trzeba przyznać że godnie reprezentował wasz region![]()
A raczej moja zona

radzi89 napisał(a):Marianek, a ja dziękuję Ci za reprezentowanie między innymi naszego regionu
Byl jeszcze Tony Jaret.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
-
Zoom -Zoom from Belgium
- Od: 26 mar 2010, 14:31
- Posty: 7010 (210/247)
- Skąd: Benelux/Szczecin
- Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.
Lulka napisał(a):za 2 i pół miesiąca Wrocław
Namówiłaś mnie
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
benq323 napisał(a):Dzięki wielkie za świetny zlot i wspaniałą zabawę
Cale szczescie ze nie wybiles mi szyby przy dohamowaniu z cwiary
Tor Poznań 1:50,500 147KM Spidi:) 2014
BEST ET@ 13,308 Opel Speedster ~ 213KM Ryki 2015
Tor Poznań 1:47,700 235KM Spidi:) 2016
Tor Poznań 1:45,937 235KM Spidi:) 2017
BEST ET@ 13,308 Opel Speedster ~ 213KM Ryki 2015
Tor Poznań 1:47,700 235KM Spidi:) 2016
Tor Poznań 1:45,937 235KM Spidi:) 2017
Również dzięki wielkie za bardzo udany mega zlot
Pozdrowienia dla wszystkich już znanych mi osób i nowo poznanych. Do następnego spotkania 




- Od: 16 paź 2009, 21:04
- Posty: 1844
- Skąd: Warszawa
- Auto: ex BJ TDVI RF4F '02 101PS
obecnie Kia QL
Capazo napisał(a):benq323 napisał(a):Dzięki wielkie za świetny zlot i wspaniałą zabawę
Cale szczescie ze nie wybiles mi szyby przy dohamowaniu z cwiary
Uwierz że też się cieszę

Wielkie dzięki za przewózkę



Ostatnio edytowano 16 lip 2012, 00:28 przez benq323, łącznie edytowano 1 raz
Regeneracja DPF........info PW
Bydgoszcz w domu wrażenia dzisiaj jak wstanę :–)
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
Toruń melduje się w domu 
Cieszy obecność na zlocie wielu nowych osób, jak i tych, którzy powrócili po dłuższej przerwie. Szczególne uznanie dla tych, których przed przybyciem nie powstrzymało nawet kilkaset kilometrów drogi. Ryki potwierdziły swoją magię po raz kolejny. Sobotnie i niedzielne słońce było zasłużonym bonusem i chyba zreflektowaniem się pogody za zeszły rok.
Z punktu widzenia organizatora, podziękowania dla Wszystkich za dojrzałe zachowanie. Z tego co wiem, impreza na lotnisku i w ośrodku odbyła się bez żadnych przykrych incydentów, co obok Waszego zadowolenia z zabawy jest dla nas najważniejsze. Dziękujemy wszystkim, którzy poświęcili swój czas na pomoc podczas przygotowań do zlotu, jak i w trakcie imprezy. Dzięki Waszej pracy zlot zaliczamy do tych najlepszych.
Gratuluję wypieszczonych aut – zarówno w kategorii fabrycznej elegancji, festiwalu nitów i trytytek, jak i pokazowych projektów tuningowych. Widok tylu Mazd zostawiających za sobą ślady z gumy i przepalonego paliwa, to prawdziwa uczta dla oczu i uszu.
Wszystkich obecnych w Rykach i tych, którzy żałują że nie przybyli, namawiam do odwiedzenia Wrocławia pod koniec września.
W imieniu Zarządu szczególne podziękowania dla: Lulki, szkodnika_byd, gaduli, Szyny, lukiasa81, Erastotenesa, Magoora, ADHD, bandita, bartga, Speeda, gromaćka, Widzewianki_TM, Don Gregoria, Bartosza MX6.
Za wsparcie imprezy dziękujemy także firmom: ASO Mazda Impex Lublin, Forté i Japan Serwis Lublin.
Z punktu widzenia organizatora, podziękowania dla Wszystkich za dojrzałe zachowanie. Z tego co wiem, impreza na lotnisku i w ośrodku odbyła się bez żadnych przykrych incydentów, co obok Waszego zadowolenia z zabawy jest dla nas najważniejsze. Dziękujemy wszystkim, którzy poświęcili swój czas na pomoc podczas przygotowań do zlotu, jak i w trakcie imprezy. Dzięki Waszej pracy zlot zaliczamy do tych najlepszych.
Gratuluję wypieszczonych aut – zarówno w kategorii fabrycznej elegancji, festiwalu nitów i trytytek, jak i pokazowych projektów tuningowych. Widok tylu Mazd zostawiających za sobą ślady z gumy i przepalonego paliwa, to prawdziwa uczta dla oczu i uszu.
Wszystkich obecnych w Rykach i tych, którzy żałują że nie przybyli, namawiam do odwiedzenia Wrocławia pod koniec września.
W imieniu Zarządu szczególne podziękowania dla: Lulki, szkodnika_byd, gaduli, Szyny, lukiasa81, Erastotenesa, Magoora, ADHD, bandita, bartga, Speeda, gromaćka, Widzewianki_TM, Don Gregoria, Bartosza MX6.
Za wsparcie imprezy dziękujemy także firmom: ASO Mazda Impex Lublin, Forté i Japan Serwis Lublin.
the right man in the wrong place...
Wczoraj już nie miałem siły pisać, to chyba znaczy, że było dobrze
(zlot poprzedzony tygodniowym urlopem).
Na wstępie dziękuję Żonie za to, że pozwoliła mi pobawić się jej autem
Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji Zlotu!
Dyplomatycznie nie wymieniam z nicków, bo zapewne kogoś bym pominął
Był to nas pierwszy zlot, i jak pisało już kilku poprzedników szukam miejsca na zapisy do Wrocławia
Parę nicków forumowych zapamiętałem z twarzy, ale emocje chyba wzięły górę i niestety jest to zapewne mniejsza cześć uczestników
Wyścigi były również moim "pierwszymi razem"
Jazda po torze pozwoliła się przekonać, że 2 trzyma się drogi i pomimo krótkich chwil strachu wybaczała zbyt szybkie "branie" zakrętów trzymając się jak należy. Instruktor faktycznie był cenny i udzielił kilka rad, na które sam bym nie wpadł (np dodanie gazu w pierwszej szykanie a nie po wychodzeniu z niej). Myślę, że po dwóch dodatkowych z nim przejazdach, dało by się wykręcić lepszy czas (najlepszy chyba 1:43?).
Chociaż wódki nie pijam to "ćwiartka" na lotnisku przypadła mi do gustu
Także w tej konkurencji, miałem okazję po raz pierwszy spróbować sił . Tu również emocje mnie pokonały i m.in. w finale nie wyłączyłem DSC co przełożyło się na kiepski start ;( ale drugie miejsce w klasie, jak na pierwszy strat, to "podobno" też bardzo dobry wynik
Na pocieszenie tłumaczę sobie, że u sąsiada był chyba falstart i dlatego go nie dogoniłem
Martwi mnie jednak informacja, że we Wrocławiu tej konkurencji nie ma i nie wiem czy to nie zaważy o obecności
Lepszej pogody chyba nie mogliśmy sobie wymarzyć. Po opowieściach z roku poprzedniego wyposażyłem się w zestaw parasolek oraz pawilonik. I o ile te pierwsze przejechały się w tą i z powrotem to pawilonik chronił chociaż przed słońcem.
Impreza "weselna" długo się rozkręcała i zanim na dobre się to stało ( widziałem tańce
) to szybciej dogoniło mnie zmęczenie. Na pokoik nie narzekam wcale, spało się bardzo dobrze. Poranne słońce i jaskółki obudziły wcześnie, a brak zegarka spowodował, że po 6 kręciłem się w ośrodku jak zobmie sądząc, że to już czas śniadania 
Spotkałem później Serafa i z tego co mówił to Tomek-waw słusznie odebrał nagrodę na najładniejszą Mazdę. Usłyszał on rozmowę pań z konkurencyjnej imprezy oglądające mazdy. Gdy stały obok auta Tomka padło stwierdzenie "taką to bym sobie kupiła"
(mam nadzieję, że nic nie przekręciłem
)
Do chlapacza się przyznaję
Tak mi wpadło, że jak dyplom to i nagroda, a i przy okazji wszyscy zobaczą o czym mowa
ładnie z Bartg go umyliśmy i on przekazał do wręczenie 
Trzymamy Ravo za słowo i bana podobno nie będzie
Odkręcanie chlapacza – chwila strachu
Mycie chlapacza – koszt hotelowego mydła i troszkę płynu do usuwania smoły
Mina Ravo, do którego dopiero po chwili dotarło, że nagroda jest dla niego – bezcenna
Na na razie tyle, pewnie kolejne rzeczy się będą przypominać długo jeszcze
Grupie Mazowieckiej podziękuję w wątku lokalnym.
Na wstępie dziękuję Żonie za to, że pozwoliła mi pobawić się jej autem
Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji Zlotu!
Dyplomatycznie nie wymieniam z nicków, bo zapewne kogoś bym pominął
Był to nas pierwszy zlot, i jak pisało już kilku poprzedników szukam miejsca na zapisy do Wrocławia
Parę nicków forumowych zapamiętałem z twarzy, ale emocje chyba wzięły górę i niestety jest to zapewne mniejsza cześć uczestników
Wyścigi były również moim "pierwszymi razem"
Chociaż wódki nie pijam to "ćwiartka" na lotnisku przypadła mi do gustu
Martwi mnie jednak informacja, że we Wrocławiu tej konkurencji nie ma i nie wiem czy to nie zaważy o obecności
Lepszej pogody chyba nie mogliśmy sobie wymarzyć. Po opowieściach z roku poprzedniego wyposażyłem się w zestaw parasolek oraz pawilonik. I o ile te pierwsze przejechały się w tą i z powrotem to pawilonik chronił chociaż przed słońcem.
Impreza "weselna" długo się rozkręcała i zanim na dobre się to stało ( widziałem tańce
Spotkałem później Serafa i z tego co mówił to Tomek-waw słusznie odebrał nagrodę na najładniejszą Mazdę. Usłyszał on rozmowę pań z konkurencyjnej imprezy oglądające mazdy. Gdy stały obok auta Tomka padło stwierdzenie "taką to bym sobie kupiła"
(mam nadzieję, że nic nie przekręciłem

Do chlapacza się przyznaję

Trzymamy Ravo za słowo i bana podobno nie będzie
Odkręcanie chlapacza – chwila strachu
Mycie chlapacza – koszt hotelowego mydła i troszkę płynu do usuwania smoły
Mina Ravo, do którego dopiero po chwili dotarło, że nagroda jest dla niego – bezcenna
Na na razie tyle, pewnie kolejne rzeczy się będą przypominać długo jeszcze
Grupie Mazowieckiej podziękuję w wątku lokalnym.
Dziękuję za kolejne zakopanie ważnego tematu.
To i ja się podziele wrażeniami z mojego pierwszego Zlotu:
a więc lotnisko super sprawa można się bezpiecznie wyszaleć
Ludzie mega pozytywni, szczególnie Łódź z która była mała integracja
żałuje, że nie zostałem na hotelową balangę, ale pt grillowanie też było
w sobotę pogoda dopisała także za rok jestem obowiązkowo
a więc lotnisko super sprawa można się bezpiecznie wyszaleć

Ludzie mega pozytywni, szczególnie Łódź z która była mała integracja

żałuje, że nie zostałem na hotelową balangę, ale pt grillowanie też było

w sobotę pogoda dopisała także za rok jestem obowiązkowo
- Od: 14 kwi 2011, 09:47
- Posty: 1415 (2/3)
- Skąd: Lublin
- Auto: 323F BJ 99 1,5 ZL
Wielkie dzieki za wspaniałą zabawe , świetny klimat za piątkową integracje, flaszke powitalną cytrynówki szkodnika – 5l
weselną Malutkiej
szybki tiuning na ćwiartce niestety nie pomógł ale za to wszyscy mnie usłyszeli i skupili się na mnie. Na pytanie kto startował obok chyba nikt by nie odpowiedział
na całe szczęście w Ułężu facet pożyczył migomat i szybko się z tym uporałem i dalsze oesy na sprawnościówce sprawiły wielką frajde.
Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia.
szybki tiuning na ćwiartce niestety nie pomógł ale za to wszyscy mnie usłyszeli i skupili się na mnie. Na pytanie kto startował obok chyba nikt by nie odpowiedział
na całe szczęście w Ułężu facet pożyczył migomat i szybko się z tym uporałem i dalsze oesy na sprawnościówce sprawiły wielką frajde.
Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderatorzy
Przedstawiciele Regionów, Koordynatorzy