Klub MazdaSpeed

Widze conajmniej trzy dziwne rzeczy
1) w moim przejeździe 3 nie było słupka (był w 1 i 2)
2) five nieklasyfikowany?! jeśli jechał tylko 3 razy to chyba jasne, żeby wziąć ostatnie dwa przejazdy jako ważne.
3) ravo chyba poza konkurencją, w końcu to nie-mazda.

Five widzisz nie zostaliśmy i nas oszukują

Zasady były zasadami, liczyły się tylko 2 ostatnie przejazdy, weede oczywiście dostałem takie sprawozdanie i masz zaznaczony słupek, co do subaru to leciałem z automatu – oczywiście ja się nie liczę

Dla mnie dziecinada, Five był najszybszy tego dnia i warto to zaznaczyć. Przecież nie ścigamy się o złote kalesony.

Jaka dziecinada ? a kto piszę, że nie był ? nie był tylko klasyfikowany i tyle. Wszyscy uczestnicy przed jazdą słyszeli proste zasady i wiele jechało w 2 pierwszych przejazdach na pół gwizdka innym nie wytrzymały auta a jeszcze innym się nie chciało albo jak five się pogubili. Nie rozumiem Twojego zbulwersowania. Spokojnie następnym razem pojedziesz lepiej, to tylko zabawa

weede napisał(a):Dla mnie dziecinada, Five był najszybszy tego dnia i warto to zaznaczyć.

No był,ale chyba na początku było jasno powiedziane że pierwsze dwa przejazdy są próbne,dopiero kolejne dwa będą brane pod uwagę

I się zaczęło .. zaraz Piotrek też coś powie Five jest najszybszy każdego dnia każdy o tym wie...a na zlocie to już wiadomo...... Ravo zrób trzcionką ze 40wysokość na czerwono że FIVE był najszybszy !!!!

weede napisał(a):Dla mnie dziecinada,

Dla mnie dziecinadą jest to że nie możecie się dogadać w końcu wszyscy ( wiadomo o kim mową ) usiąść do stołu na zlocie i koniec......

GRU napisał(a):Dla mnie dziecinadą jest to że nie możecie się dogadać w końcu wszyscy ( wiadomo o kim mową ) usiąść do stołu na zlocie i koniec......

hah czekaj czekaj ja tylko w tej sprawie, nie znam reszty tematów do których powinno siedziec przy stole
I kompletnie nie chce znać.

Uważam tylko, ze zamiast robić bezduszną funckcje w excelu można na to spojrzeć rozsadnie. Nevermind – fajnie, ze proba była a nie tylko ćwiartka.

ravo napisał(a):Wszyscy uczestnicy przed jazdą słyszeli proste zasady i wiele jechało w 2 pierwszych przejazdach na pół gwizdka innym nie wytrzymały auta a jeszcze innym się nie chciało albo jak five się pogubili

Osobiscie slyszalem dokladnie odwrotne zasady (dokladnie na prawe ucho). Z wszystkich czasow mialy byc wybrane najlepsze wiec sie nie spinalem. No ale spoko, miej satysfakcje ze z tak marnymi czasami postawiles sobie dwojke w rubryce miejsce

GRU napisał(a):I się zaczęło .. zaraz Piotrek też coś powie Five jest najszybszy każdego dnia każdy o tym wie...a na zlocie to już wiadomo...... Ravo zrób trzcionką ze 40wysokość na czerwono że FIVE był najszybszy !!!!

Moglbys swojej paszczy nie wycierac moja ksywą? Nie odczytuje czy masz cos do mnie , do weeda czy do pit'a?

hahah zluzjcie pośladki Przynajmniej jest nauczka, ze trzeba pilnować co tam jest wpisywane.

Fiveopac napisał(a):Moglbys swojej paszczy nie wycierac moja ksywą? Nie odczytuje czy masz cos do mnie , do weeda czy do pit'a?

W którym momencie jak to nazwałeś wytarłem paszczę twoją ksywą ??? To że napisałem że jesteś najszybszy ???


P.S. five czy ja Cię w którymś momencie obraziłem abyś używał takowych słów w stosunku do mnie ??

GRU pw

weede napisał(a):hahah zluzjcie pośladki Przynajmniej jest nauczka, ze trzeba pilnować co tam jest wpisywane.

Pełen luz. Tak to niestety bywa, gdy regulamin powstaje w trakcie zawodow, mozna go dostosowac do potrzeb nastepnym razem porostu poprosze o zasady przed imprezą

spokojnie panowie.... najważniejsza była dobra zabawa... i wielki plus dla kubełkowych foteli.... przynajmniej nie czułem się jak worek ziemniaków...

Ale przecież jest spokój

GRU napisał(a):Ale przecież jest spokój

True true Gratuluje doskonalych czasow Otiksowi, bedzie mi milo zmierzyc sie z toba na nastepnych zawodach jak juz naucze sie jezdzic i nie zabierac bokiem pachołków

no milo bylo panowie sie poscigac. konkurencja super przygotowana.musze przyznac ze tak dlugiej sprawnosciowy to juz dawno nie bylo.szkoda ze nie moglismy do wieczora na luzie tam posmigac. bo ustawiona super i az chcialo sie jezdzic bez konca. a i musze przyznac ze pacholki tym razem byly ustawione tak, ze na prawde malo osob chyba pomylilo trase. czesto na innych zlotach ja sie gubilem z trasa, bo pacholkow malo i ciezko bylo sie domyslac, gdzie jechac. tu w miare logicznie ustawione wszystko.super super super.oby takich tras 2 minutowych bylo wiecej i tak poustawianych. ja to tylko zawsze bede mial zal ze tak malo tych przejazdow, ze nie bylo jazdy od 5 rano do 19 wieczorem. no ale tak to jest. moze dobrze. dzieki temu opony, hamulce i inne elementy zyja w aucie

Lista jest wstawiona na szybko, później poprawimy czytelność, opis zdobytych punktów oraz miejsc...

piwo napisał(a):bylo tylko jedno peirwsze miejsce? znaczy wszystkie klasy razem?

Zgodnie z regulaminem i lista startową, w próbie zręcznościowej jest tylko jedna klasa.

Fiveopac napisał(a):Osobiscie slyszalem dokladnie odwrotne zasady (dokladnie na prawe ucho). Z wszystkich czasow mialy byc wybrane najlepsze wiec sie nie spinalem.[...]Tak to niestety bywa, gdy regulamin powstaje w trakcie zawodow, mozna go dostosowac do potrzeb

Zasady były przedstawione przed rozpoczęciem przejazdu. Od samego początku było ustalone jak napisał ravo – dwa pierwsze przejazdy próbne, średnia z dwóch ostatnich decyduje o miejscu w zawodach. Tak, czy inaczej gratuluję najlepszego czasu (gdybyś był na rozdaniu nagród, to wiedziałbyś że było to publicznie podkreślone).

Czy ktoś jeszcze zrozumiał zasady inaczej?

doczytałem Paweł. faktycznie. troszke pomerdalo mi sie. utknely mi w glowie klasy z 1/4.

Five nie ma to tamto byłeś najlepszy i ty to wiesz, a to jest najważniejsze Ale fakt, że np ja słyszałem dokładnie że dwa ostatnie przejazdy są zliczane, ale czy w pierwszej grupie też zostało to powiedziane to juz nie wiem, w każdym razie nie kłóćmy się już, to tylko zabawa.

Tak jedna klasa

Spokojnie panowie przecież to była zabawa dla mnie a robiąc do mnie zaczepki słowne five przesadzasz. Ja tam przyjechałem pobawić się i pouczyć, jeżdżąc autem zapakowanym bagażami i z ukochaną żoną w środku więc po co komentujesz moje czasy ? tym bardziej, że nie byłem klasyfikowany i nie otrzymałem nic jak zawsze co jest chyba oczywiste.

Zasady otrzymaliśmy na odprawie były proste.
A chyba każdy się wiele nauczył jak zawsze i to było najważniejsze byśmy poznali zachowanie naszych aut w ekstremalnych warunkach. Czuli się bardziej bezpiecznie wiedząc jak mało umiemy.

Wstawiam nową tabelką bo tamta na szybko z pracy i jest mało czytelna poprawię także klasyfikację.