Strona 1 z 8

Wrażenia i opinie po Zlocie Czaplinek 2012

PostNapisane: 15 kwi 2012, 16:39
przez Lulka
Ekipa podlasko-mazowiecka jeszcze na trasie wracając do domku :) ale kto już ma wene i siłę to zapraszam do dzielenia się wrażeniami :)

PostNapisane: 15 kwi 2012, 17:56
przez radzi89
My już dotarliśmy do domu. Na wstępie wszystkim dziękujemy za miłe przyjęcie bo był to nasz pierwszy zlot ogólnopolski. Bardzo miło było nam was poznać i wspólnie się bawić :)

Cały zlot oceniamy na 5+ ( 6 nie dostaniecie bo miałem zimną wodę pod prysznicem :D )

Rafał i Edyta :)

Re: Wrażenia i opinnie po Zlocie Czaplinek 2012

PostNapisane: 15 kwi 2012, 18:04
przez Pawciu
Ja jestem jeszcze pijany ale ...... chciałem powiedzieć tylko że co złego to nie Pawciu <lol> a pytania z serii kim Ty Qur... jesteś zadawał mój brat bliźniak jednojajowy i wstyd mi za niego <diabełek>

PostNapisane: 15 kwi 2012, 18:29
przez Sabat
Fajnie było, dobrze że uprzedzono że z cateringiem często są problemy i z wałówą pojechaliśmy .
Organizacyjnie średnio , brakowało "Kaowca" który by ogarniał opóźnienia problemy itp.
Poza tym atmosfera super, pogoda dopisała, liczba uczestników także.
Na pewno nie będzie to nasze ostatnie spotkanie.
BTW Pawciu sprzątający podłogę widok bezcenny ;)
Pozdrawiam

PostNapisane: 15 kwi 2012, 18:34
przez Bandit
Pawciu napisał(a):Ja jestem jeszcze pijany

<lol> no co Ty, przecież nic nie piliśmy :)

PostNapisane: 15 kwi 2012, 18:36
przez Ania_TM
Witajcie.
Pozdrowienia dla wszystkich obecnych.
Miło było poznać nowe osoby :) <faja>
fajnie się stało na 1/4, było chociaż ciepło <czarodziej>


dla nas niestety zlot nieudany.
Bartkowi padła skrzynia- OS poleciał z głowy, powrót też- jak 5 i wsteczny nie działa ;) ale jakoś daliśmy radę. Do tego ja odleciałam po kolacji <spie> – bo od rana męczyłam się z bólem zęba.. brak słów :(

Organizacja na lotnisku- mam pytanie z czego wynikało takie opóźnienie,że zaczęliśmy po 12 dopiero?

kolejny zlot zaliczony, tyle na szybko.
pozdrowienia i widzimy się w Rykach! <spoko>

Re: Wrażenia i opinnie po Zlocie Czaplinek 2012

PostNapisane: 15 kwi 2012, 18:37
przez Pawciu
hmmm <co?> to ja coś sprzątałem ??

PostNapisane: 15 kwi 2012, 18:41
przez GRU
Wlkp już w domkach...Pawcio odwieziony kolumna do domu <lol> <lol> hahaha hahaha hahaha


Widok śpiącego Pawcia w restauracji bezcenny.. Miło było znowu Was wszystkich zobaczyć i pośmiać sie razem.... Jednogłośnie oznajmiam iż kolega Pawcio przejmuje Mnie na zlotach ( Wiecie o czym mówię ) hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha


Pozdrawiam Was serdecznie.


P.S. tekst zlotu uważam za A kim Ty Qur***a Jesteś hahaha hahaha hahaha hahaha

PostNapisane: 15 kwi 2012, 18:43
przez mckoper
Widzewianka_TM napisał(a):Organizacja na lotnisku- mam pytanie z czego wynikało takie opóźnienie,że zaczęliśmy po 12 dopiero?


Pobyt na lotnisku nie był ograniczony czasowo więc nie było pośpiechu rozpoczynać konkurencji od 9 czy 10tej. Ośrodek też był bliziutko więc po części lotniskowej byliśmy szybciutko w domkach ;)

Re: Wrażenia i opinnie po Zlocie Czaplinek 2012

PostNapisane: 15 kwi 2012, 18:43
przez Pawciu
ej nie pisz tyle bo moja zona też to czyta <lol> <lol> <lol>

PostNapisane: 15 kwi 2012, 18:46
przez GRU
Pawcio spoko przecież było w jak najlepszym porządku..

PostNapisane: 15 kwi 2012, 18:53
przez Szyna
No my już tez od paru godzinek w domu :) Zlot jak za każdym razem bardzo udany :D Nawet jeśli były jakieś poślizgi i niedociągnięcia na lotnisku, to impreza wieczorna wszystko wynagradza :) Pogoda tez nam dopisała wiec tylko się cieszyć :) Poza tym nigdy nie da się zrobić zlotu idealnego bo zawsze znajdzie się ktoś komu coś się nie spodoba i nie będzie pasować ;) wiec do tego już się chyba wszyscy przyzwyczaili :P A co do kateringu to myślę ze następnym razem nie ma sensu nikogo załatwiać tylko powiedzieć od razu za każdy ma zabrać ze sobą grilla i nie będzie problemu :)
Pozdrawiam Wszystkich i dziękuje.
Do zobaczenia na następnym :)

Re: Wrażenia i opinnie po Zlocie Czaplinek 2012

PostNapisane: 15 kwi 2012, 19:25
przez otiks
Dzięki wszystkim za świetną zabawę i rewelacyjną rywalizację. Dla mnie to był pierwszy zlot wyjazdowy (dwa poprzednie we Wrocku) ale przyznam że zabawa zarówno na lotnisku jak i wieczorem była udana.
Już teraz szykuję się na kolejną edycję w Rykach i zaczynam ćwiczyć start na ćwiartkę bo tu mam olbrzymie zaległości hahaha (widać to na filmiku z wyścigu półfinałowego w klasie samurai).

Re: Wrażenia i opinnie po Zlocie Czaplinek 2012

PostNapisane: 15 kwi 2012, 19:45
przez faraon
No to wrocilismy
Podziekowania dla wszystkich za organzacje Zlotu.Narzekac za duzo niema co bo nigdy nie bedzie wszystko dograne.Powiem tylko jedno ze daliscie Du......Y z CATERINGIEM.Ogolnie kolejny Zlot zaliczam do udanych.
P.S GRU teks zlotu to jest
Dzien Dobry sie [tiiit] MOWI hahaha

PostNapisane: 15 kwi 2012, 19:57
przez loockas
faraon napisał(a):Powiem tylko jedno ze daliscie Du......Y z CATERINGIEM


To już nasza mala tradycja :D

PostNapisane: 15 kwi 2012, 19:58
przez Fasola
Jak pomyślę to coś napiszę, a za pamięci to dodam tylko tyle, że ostatni raz sprzątałem ze "swojego" tarasu łódzkie pawie.....żenada...

PostNapisane: 15 kwi 2012, 19:59
przez mckoper
faraon napisał(a):Powiem tylko jedno ze daliscie Du......Y z CATERINGIEM.


W ostatnim momencie firma się wycofała i już nic na szybkiego nie znalazłem.

PostNapisane: 15 kwi 2012, 20:02
przez Pawciu
Fasola napisał(a): łódzkie pawie.....żenada...

Maniek bo to amatorzy byli

PostNapisane: 15 kwi 2012, 20:03
przez kinki
jesli bylo wiadomo jeszcze w piatek to zabraklo takiej informacji na forum. sporo osob nie bylo przygotowanych na brak jedzenia na miejscu, zaczelo sie jezdzenie po sklepach itp
szkoda
cala reszta jak dla mnie na plus
tco nastepnym razem popros o wieksze auto bo to bylo strasznie malutkie wewnatrz :P
ale osrodek bajka <spoko>
jedzenie w nim rowniez <spoko>

PostNapisane: 15 kwi 2012, 20:04
przez Ania_TM
Pawciu napisał(a):
Fasola napisał(a): łódzkie pawie.....żenada...

Maniek bo to amatorzy byli


halo halo,

Niestety część łódzkiej ekipy nie wie dokładnie o czym piszecie.
Fasola przybliż mi na PW sytuację, bo z zainteresowanym od nas nie szło się dogadać dziś ;)

w jego imieniu przepraszamy za ekscesy...Nikt nie jest idealny, ale taki urok zlotów.