Wrażenia i opinie po Zlocie Czaplinek 2012
Melduje się warszawska zguba w Bydgoszczy. Trzeba było nakarmić auto.
W domu koło 22 ale wycieczka off roadowa do "Borneo" w takim doborowym towarzystwie
to sama przyjemność.
Wielkie dzięki dla ekipy mazowiecko-podlaskiej której mogłam być członkiem.
Zlot z punktu widzenia nowicjusza bardzo udany.
Ja tam na organizację nie narzekam.
Nocleg rewelacja ( i wiem kto zużył moją ciepłą wodę pod prysznicem).
Żałuję tylko, że nikt nie uprzedził o braku cateringu, bo naiwnie wierzyłam.
Kocyk zabrałam, napoje, rakietki do badmintona również, a tu .
Próba sprawnościowa zakończona bezcennym ślizgiem w lewym i prawym łuku mojej GFki.
Wróciłam z 1mm opon mniej.
Do zobaczenia na kolejnym zlocie.
W domu koło 22 ale wycieczka off roadowa do "Borneo" w takim doborowym towarzystwie
to sama przyjemność.
Wielkie dzięki dla ekipy mazowiecko-podlaskiej której mogłam być członkiem.
Zlot z punktu widzenia nowicjusza bardzo udany.
Ja tam na organizację nie narzekam.
Nocleg rewelacja ( i wiem kto zużył moją ciepłą wodę pod prysznicem).
Żałuję tylko, że nikt nie uprzedził o braku cateringu, bo naiwnie wierzyłam.
Kocyk zabrałam, napoje, rakietki do badmintona również, a tu .
Próba sprawnościowa zakończona bezcennym ślizgiem w lewym i prawym łuku mojej GFki.
Wróciłam z 1mm opon mniej.
Do zobaczenia na kolejnym zlocie.
Wisienka z Hofu
- Od: 26 sie 2011, 12:37
- Posty: 18
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GF 2.0 DITD
Marin MountVision
No to tak na spokojnie mogę napisac zlot bardzo udany,troszke daleko ale warto było jechać tyle kilometrów.
Buczosy dzięki za transport żółtek wymiata
Ośrodek bardzo fajny,warunki extra śniadanie i obiadokolacja pierwsza klasa.
Podziękowania dla organizatorów za ogarniecie wszystkiego.
No właśnie ja nie wiedziałem,i może gdybym zrównał sie ilością wypitego alko z Pawciem to jego żarty wydały by sie zabawne,a tak to nie bawiły mnie wcale Pawcio mam nadzieje że następnym razem będzie lepiej
Kinki pamiętaj o śliwce
Buczosy dzięki za transport żółtek wymiata
Ośrodek bardzo fajny,warunki extra śniadanie i obiadokolacja pierwsza klasa.
Podziękowania dla organizatorów za ogarniecie wszystkiego.
Fasola napisał(a):Hitem sezonu okazał się Pawciu – i myślę, że każdy wie – kim on qurwa jest....
No właśnie ja nie wiedziałem,i może gdybym zrównał sie ilością wypitego alko z Pawciem to jego żarty wydały by sie zabawne,a tak to nie bawiły mnie wcale Pawcio mam nadzieje że następnym razem będzie lepiej
twoja cytrynówka wymiataszkodnik_byd napisał(a):Ale afterparty przy białej mazdzie 5 już jak zwykle ponadoczekiwania
Kinki pamiętaj o śliwce
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Beny napisał(a):gdybym zrównał sie ilością wypitego alko z Pawciem to jego żarty wydały by sie zabawne,a tak to nie bawiły mnie wcale
Każdy ma prawo do zabawy jedni są luzacy inni sztywniacy a gdybyś tyle wypiło co ja nie wiem czy byś cokolwiek pamiętał
Beny napisał(a):Pawcio mam nadzieje że następnym razem będzie lepiej
Jasne że następnym razem będzie lepiej ( wezmę jeszcze raz tyle wódy )
POzdro
-
Pawciu
Beny niewiem co ty chcesz od Pawcia. Gnoju nie narobił a to ze miał humor po wypiciu tylu alko to chyba nic złego.Nastepnym razem proponuje z nim stanac do alko i pozartujecie sobie razem.I niemysl ze go bronie bo jest z WLKP.Ale za kazdym razem po kazdym zlocie ktos cos ma do WLKP.A to gru to a to gru tamto.Teraz Pawciu to itd.
Pawciu napisał(a):Jasne że następnym razem będzie lepiej ( wezmę jeszcze raz tyle wódy )
Pawcio Cysterne byśmy musieli kupić sobie
Fari coś w tym jest co napisałeś
P.S. Coś mi się smutno zrobiło
-
GRU
Popiera kolegów w tym temacie Pawciu nie robił zadymy itp. Był grzeczny nawet (jechałam z nim autem w jedna i druga strone więc wiem co mówię) Jak wygladały poprzednie zloty ze strony Wlkp to wiem jedynie z opowieści kolegów i koleżanek ale myslę że tym razem nie mamy sie czego wstydzić A jeżeli ktoś ma inny rodzaj humoru no to cóż...bywa
-
Aśka
- Od: 15 wrz 2011, 11:04
- Posty: 5496 (435/228)
- Skąd: Poznań
- Auto: Grey Fūjin
Gru moze nic w tym nie jest ale po kazdym Zlocie jest tak jak jest. I to za kazdym razem przypie..............rda.............laja sie do WLP. Moze to wina tego ze jesteśmy tak zgrana paczka i potrafimy wypic cysterne wodki,ale nie o alkohol przeciez chodzi tylko o zabawe,humor i podtrzymywanie zabawy....Moze na nastepnym Zlocie olejemy wszystko i bedziemy siedziec w koncie
Proponuje zalozyc oddzielny temat kto do kogo ma pretensje i o co??.
Proponuje zalozyc oddzielny temat kto do kogo ma pretensje i o co??.
faraon napisał(a):tak zgrana paczka i potrafimy wypic cysterne wodki
Teraz to minimum dwie bo mamy pawcia w team
-
GRU
sewo napisał(a):Dokładnie! W rykach niech nam wydziela osobny sektor lotniska i się będziemy bawili sami
No i kawałek stołu na wieczór
-
GRU
Starałem się ile mogłem Dobra niech już będzie
Kto ma coś do mnie lub Jeśli kogoś uraziłem lub poczuł się urażony przez mój słynny tekst czy to w wersji polskiej lub hiszpańskiej – to na kolejnym spotkaniu niech mi piwo postawi i będziemy kwita
Kto ma coś do mnie lub Jeśli kogoś uraziłem lub poczuł się urażony przez mój słynny tekst czy to w wersji polskiej lub hiszpańskiej – to na kolejnym spotkaniu niech mi piwo postawi i będziemy kwita
-
Pawciu
Szymon napisał(a):sewo napisał(a):Dokładnie! W rykach niech nam wydziela osobny sektor lotniska i się będziemy bawili sami
i ring z mąką
Mąka,Gaśica,cysterna wódki co tylko chcecie.
Kto bedzie sie bawił w te klocki z nami
Jeden Zlot Pawcia i juz PR-em i kim ty @rwa jestes-PEEREM Koniec OT
Ostatnio edytowano 16 kwi 2012, 20:28 przez faraon, łącznie edytowano 1 raz
sewo napisał(a):Dokładnie! W rykach niech nam wydziela osobny sektor lotniska i się będziemy bawili sami
Skaczcie pierdzielić farmazony,z wami imprezy wieczorne zawsze są ciekawe
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość