Wrażenia i opinie – Ryki 2011

[Magdalena]

że nie udało mi się pogadać z tymi co sobie zaplanowałem

No jak to, ze mną gadałeś

[gadula]

I tekst gaduli przed moim drugim przejazdem na 1/4 – "Nie ma sensu żebyś jechała, bo i tak się nie zakwalifikujesz..." Bez komentarza

A ja skomentuję
W ramach wyjątku pojechałaś eliminacje w momencie rozgrywania już półfinałów, wprowadzając lekkie zamieszanie. Po zobaczeniu, że i tak nie zakwalifikujesz się do pierwszej trójki, stwierdziłem co wyżej, dodając że zaraz będą wolne przejazdy i można będzie jeździć do oporu. Ciebie później już nie widziałem...

[nell8]

A ja skomentuję
W ramach wyjątku pojechałaś eliminacje w momencie rozgrywania już półfinałów, wprowadzając lekkie zamieszanie. Po zobaczeniu, że i tak nie zakwalifikujesz się do pierwszej trójki, stwierdziłem co wyżej, dodając że zaraz będą wolne przejazdy i można będzie jeździć do oporu. Ciebie później już nie widziałem...

Coż... W takim razie jednak skomentuję
Niestety nie pojawił się żaden komunikat o tym, że kończą się elimki i zapraszamy tych, którzy jeszcze nie brali w nich udziału... Ja dowiedziałam się o tym przez zupełny przypadek (czekając już nie wiem nawet, którą z kolei godzinę na pierwszy przejazd do Wróbla), a biorąc pod uwagę to, że zapłaciłam za udział w 1/4 (czego tak na prawdę teraz żałuję, ale to już mój problem, choć z drugiej strony doświadczenie na przyszłość), wypadałoby chyba taki komunikat puścić... Chyba, że nagłośnienie było wyłącznie do puszczania muzy i bluzgów z rana...
I nie rozumiem dlaczego wywnioskowałeś, że nie mam szans zakwalifikowania się (i o ile się nie mylę do pierwszej czwórki, a nie trójki ...) bo nie mogłeś wiedzieć, że mam zwalone sprzęgło po wymianie lub ustawienia zapłonu... Do kwalifikacji zabrakło mi jakieś 0,3 sekundy, więc gdyby nie lekka awaria... a z resztą po co ja się tłumaczę... Ty pewnie i tak wiesz lepiej

[aLechu]

czekając już nie wiem nawet, którą z kolei godzinę na pierwszy przejazd do Wróbla

kolejka szła na bieżąco – wystarczyło się tylko ustawić i czekać na swoją kolej – zapytaj innych, bo nie widziałem żeby ktoś został pominięty.

[Magdalena]

nell8 poinformuję Ciebie, że kolega gadula nie był od informowania i szukania ludzi by ustawiali się do zawodów. Trzeba było samemu tego dopilnować.

czego tak na prawdę teraz żałuję

Trudno, to następnym razem nie płać i nie będzie problemu.

wypadałoby chyba taki komunikat puścić

taa... w deszczu powinien szukać chętnych do udziału w zawodach aaa i nie mając przy tym listy uczestników.

I nie rozumiem dlaczego wywnioskowałeś, że nie mam szans zakwalifikowania się

No ale w czym problem bo nie rozumiem Mógł mówić co chciał. Nie puścił Ciebie? Pojechałaś drugi przejazd mimo iż trwały już półfinały. Mógł powiedzieć, że czerwone jest szybsze i nie masz szans też byś to roztrząsała

Luzik i nie ma sensu dalej tego rozważać

[ravo]

Nell jestem pewien, że taka informacja padła przed startem u Wróbla przez głośniki.

[GRU]

Dobra bez obrazy.... Ale organizacji na tym zlocie nie bylo!!!! i skonczmy sie juz klucic kazdy powiedzial co mysli..... ja moge tez miec pretensje ze nikt mnie nie zlapal jak lecialem z baru (ravo i tco liczylem na was) ......................... Trzeba wyciagnac wnioski na przyszlosc i tyle..... Koniec kropka pijemy we Wrocku i tyle.......... Ktoś pomidorka??? GruStyle

[ravo]

hehe Gru z całym szacunkiem ale moja wątła chuda pokrzywiona osoba chyba by się nie odważyła Cię łapać co innego Tco hehehehe

Co do zlotu

Pogoda pokrzyżowała większość planów i konkurencji jakie miały być zorganizowane na lotnisku. Tym razem miało być więcej dla rodzin i ekip których nie kręcą wyścigi i próby sprawnościowe. Przykro mi że tak się stało ale na to już wpływu nie mieliśmy.
Zaczynając od próby sprawnościowej – to co nauczyłem się tam przełoży się na pewno na moje bezpieczeństwo choć podszedłem do tego bardzo spokojnie była to niezapomniana przygoda, bardzo dziękuje Panu Wróblewskiemu za jego niepowtarzalny styl bycia i ogromną wiedzę na temat zachowania się auta. Ćwiartki ciężko mi oceniać bo jest to mój pierwszy zlot gdzie nie brałem w niej udziału ale jestem pewien, że Gadula sprawdził się jak zwykle super i chciałbym mu za to podziękować i oczywiście osobom które mu pomagały.
Komunikacja na lotnisku kulała z racji braku wodzireja a my jak widać do tego się słabo nadajemy za co przepraszamy
Bardzo mi przykro, że dalej zdarzają się przypadki brawury na lotnisku blisko osób które są widzami, jak tak można wiecie co by było jak by się coś stało. Na tym zlocie ostrzegałem ale obiecuję, że następnym razem bez ostrzeżenia takie osoby wyproszę a wiecie, że jestem na tyle wredny że tak będzie hihi.
Niedziela i nocleg niedzielny mhm bardzo ciężko było mi cokolwiek załatwić na jeden dzień w środku sezonu dla tylu osób, standard nie był zły jak na standardy zlotowe ( nie licząc mojego klaustrofobicznego pokoju hehe ) ja na jedzenie też nie narzekałem ale rozumiem wasze skargi.
Rajd niedzielny to było coś dziękuje wszystkim a szczególnie lulu ( jesteś wielka super robote wykonałaś z speedem ) ale bez Was stojących na punktach kontrolnych także by tego nie było a Ci co nie uczestniczyli niech żałują bo było genialnie, śmiesznie i miło
Dziękuje wszystkim za pomoc Widzewiance, Antkowi, Malutkiej i wszystkim wszystkim których oczywiście pominę z racji nie możności wymienienia wszystkich. Jesteście super i tworzycie genialną atmosferę na zlotach.

DO ZOBACZENIA WE WROCŁAWIU obiecuję, że będzie to niezapomniany zlot stojący na bardzo wysokim profesjonalnym poziomie.

[nell8]

nell8 poinformuję Ciebie, że kolega gadula nie był od informowania i szukania ludzi by ustawiali się do zawodów. Trzeba było samemu tego dopilnować.

Oczywiście, sama też powinnam zapewne w gwiazdach wyczytać, że konkurencje startują od 9.30 a nie jak napisano na identyfikatorze od 11.00 Przecież tak, jak napisałam wcześniej nagłośnienie było od puszczania muzy i bluzgów z rana...

Trudno, to następnym razem nie płać i nie będzie problemu.

Dziękuję za motywację do kolejnych startów... Bo tego, że napisałam, że jest to dla mnie doświadczenie na przyszłość pewnie nikt nie doczytał...

taa... w deszczu powinien szukać chętnych do udziału w zawodach aaa i nie mając przy tym listy uczestników.

Tak, masz absolutną rację- brak listy uczestników był moim ewidentnym błędem, za co serdecznie przepraszam, postaram się na przyszłość poprawić... jeśli tylko będę miała z tym cokolwiek wspólnego

Mógł powiedzieć, że czerwone jest szybsze i nie masz szans też byś to roztrząsała

Przecież jeśli chodzi o napęd na tył to żółte są szybsze – nie wiedziałaś

Luzik i nie ma sensu dalej tego rozważać

Jak powyżej – peace and love

[AmRoZ]

Dunlop Team ?

[ravo]

Dunlop Team ?

Bardzo ładnie nas olał mimo potwierdzenia, sprawę wyjaśnię nie dziwie im się bo pogoda była jaka była ale no właśnie ale.

[Magdalena]

że konkurencje startują od 9.30

Nie wiem jak inni ale my o tej porze jedliśmy śniadanie

Dziękuję za motywację do kolejnych startów

Nie ma za co.

Tak, masz absolutną rację- brak listy uczestników był moim ewidentnym błędem, za co serdecznie przepraszam, postaram się na przyszłość poprawić... jeśli tylko będę miała z tym cokolwiek wspólnego

A czy ja gdzieś napisałam, że to Twoja wina? Czyżby czytanie ze zrozumieniem lekko kulało?

Temat uważam za wyczerpany, do porozumienia raczej nie dojdziemy więc spokojnie go zakończmy

[malutka]

Dziewczyny – lejcie się na gołe klaty Z przyjemnością na to popatrzę

Gadula nie jest winny braku informacji. A podejrzewam (znając go bardzo dobrze), że ten komentarz nie miał być złośliwy czy umniejszający Twoje (Nell) możliwości. Wybacz człowiekowi, który musiał w deszczu ciągnąć druta a później siedzieć cały zlot na pace samochodu i jeszcze na koniec ten drut zwijać

Zawsze jak są równoległe konkurencje, to trzeba mieć oko co się dzieje – bo nawet jak z mikrofonem gania wodzirej i o wszystkim mówi, to ciężko ogarnąć.

W każdym razie już pisałam, na przyszłość należy odkurzyć czerwone koszulki "organizator", rozdzielić obowiązki konkretnym, zdecydowanym osobom i będzie wiadomo kto czym się zajmuje, kogo pytać itd itd

że konkurencje startują od 9:30

Nie wiem jak inni ale my o tej porze jedliśmy śniadanie

Mi też się wydaje że zaczęliśmy planowo.

[Grzyby]

Komunikacja na lotnisku kulała z racji braku wodzireja

Komunikacja nie kulała a praktycznie jej nie było. Skończyła się po porannej informacji z rana żeby wszyscy się zebrali. Taka prawda.

P.S. Wodzirej nie jest potrzebny do informowania co i gdzie się dzieje.
P.S.2 Organizator miał wpływ na ustawienie toitojek?

[ravo]

No Mariusz ktoś jest potrzebny
Nie mieliśmy wpływu

[Szalotka]

No proste Maćku Chyba nie masz żadnych wątpliwości

Jasne ze nie

[AliYO]

Chyba pora poprosić moda o zamknięcie tematu bo zaczyna być monotonny, większość już zapewne wylała swoje smutki i żale oraz zachwyty, organizatorzy dostali parę cennych uwag na przyszłość, ale wałkowanie w kółko tego samego nie wyjdzie nikomu na dobre ani nie postawi całości forum w dobrym świetle. Osobiście też miałem kilka zastrzeżeń, ale impreza integracyjna wszystko wynagrodziła.

Gadula nie jest winny braku informacji. A podejrzewam (znając go bardzo dobrze), że ten komentarz nie miał być złośliwy czy umniejszający Twoje (Nell) możliwości. Wybacz człowiekowi, który musiał w deszczu ciągnąć druta a później siedzieć cały zlot na pace samochodu i jeszcze na koniec ten drut zwijać

akurat Gadule to zostawcie w spokoju bo ogarniał ćwiartke jak tylko mógł (a trochę się przy nim nastaliśmy), pomijając obsługę sprzętu to jeszcze odpowiadanie na milion pięćset pytań ciekawskich o czasy, wylewanie wody z krypy, itp. itd.

[malutka]

akurat Gadule to zostawcie w spokoju bo ogarniał ćwiartke jak tylko mógł (a trochę się przy nim nastaliśmy), pomijając obsługę sprzętu to jeszcze odpowiadanie na milion pięćset pytań ciekawskich o czasy, wylewanie wody z krypy, itp. itd.

Właśnie żem o tym pisała

[ravo]

Nie no każda wypowiedź jest potrzebna by można było to co złe naprawiać

[AliYO]

chciałem tylko dodatkowo uświadomić co niektórych że obrali na celownik nie tą osobę co potrzeba