Zawsze warto oglądnąć zwłaszcza że to wersja Kintaro o czym sprzedawca nawet nie wspomina. Pewnie nie ma zielonego pojęcia że swego czasu był spory bum na nie. Egzemplarz na rejestracji ode mnie z miasta. Co najdziwniejsze nie kojarzę go a znam chyba każdą trójkę w rejonie

. Pytanie kto sprzedaje to auto. Dlaczego ono jest w Limanowej? Czy ktoś je sprzedał, obecny właściciel nie przerejestrował a zauważył jakiś problem i próbuje sprzedać. Może historia jest całkiem inna ale trzeba ten trop sprawdzić. Pytanie o korozję to priorytet. Po zdjęciach nic mi się nie rzuca w oczy.