Witam Wszystkich.
Panowie i Panie mam ogromną prośbę ponieważ od kilku miesięcy noszę się z wymianą Madzi na nowszy model i szukając konkretnie 6-stki kombi 2000cm3 PB po FL natrafiłem na te dwa egzemplarze. Co prawda zarówno w jednym jak i w drugim jest 2.5L ale przy mojej jeździe (bez szaleństw, głównie miasto, max 8tyś. rocznie) nie wiem czy była by aż tak kolosalna różnica po między 2,0 a 2,5.
Jedna jest podobno z Szwajcarii, a druga z Niemiec.
Rzućcie okiem jeśli znajdziecie czas, będę wdzięczny za wszelkie rady, porady, opinie.
Z góry dziękuję i pozdrawiam!
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-s ... ac52ba0b8c
edit by stachan:
Drugi samochód wyodrębniony do osobnego wątku w tym dziale.
Mazda6 2.5 Pb, 2011, (otomoto 6064444900), 41.900 zł, Kraków.
Strona 1 z 1
Cześć
Obydwie po przygodzie jedna po spotkaniu z psem, sprzedawca zapewne udostępni Tobie zdjęcia jak wyglądała przed naprawą a druga miała naprawiany tylny błotnik tutaj o zdjęcia trudniej ale jeden z kolegów z forum zna tego sprzedawcę i tą mazdę polecał (o kogo chodzi nie napiszę bo jak będzie chciał sam się ujawni)
Oczywiście nie dyskwalifikuje ani jednego ani drugiego auta pisze tylko to co udało mi się ustalić
TP
Obydwie po przygodzie jedna po spotkaniu z psem, sprzedawca zapewne udostępni Tobie zdjęcia jak wyglądała przed naprawą a druga miała naprawiany tylny błotnik tutaj o zdjęcia trudniej ale jeden z kolegów z forum zna tego sprzedawcę i tą mazdę polecał (o kogo chodzi nie napiszę bo jak będzie chciał sam się ujawni)
Oczywiście nie dyskwalifikuje ani jednego ani drugiego auta pisze tylko to co udało mi się ustalić
TP
Dzięki TOMSIO
Każda informacja jest na wagę złota.
O błotniku wspominał sprzedawca przez telefon, ale mimo wszystko zastanawia mnie co tam jeszcze mogło być robione lub co należy zrobić bo samochody z po za UE to trochę inna liga. Koszty sprowadzenie są nieco wyższe, a co za tym idzie...mniejszy zarobek więc gdzieś zazwyczaj znajduje się jakiś mniejszy lub większy haczyk.
Poprawcie mnie jeśli się mylę.
Każda informacja jest na wagę złota.
O błotniku wspominał sprzedawca przez telefon, ale mimo wszystko zastanawia mnie co tam jeszcze mogło być robione lub co należy zrobić bo samochody z po za UE to trochę inna liga. Koszty sprowadzenie są nieco wyższe, a co za tym idzie...mniejszy zarobek więc gdzieś zazwyczaj znajduje się jakiś mniejszy lub większy haczyk.
Poprawcie mnie jeśli się mylę.
- Od: 13 lis 2019, 17:49
- Posty: 2
- Auto: Mazda 6 Sport Wagon GY
1.8 l / 120 KM
2004
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości