Klub MazdaSpeed

Witam,
Ostatnio zainteresowałem się Mazdą 5.
Dokładniej tym egzemplarzem, ale w sumie przeglądam różne oferty.
Czy możecie powiedzieć coś na temat tego egzemplarza? Może ktoś z okolicy zna komis/samochód i może wyrazić opinie. Mam kawałek drogi prawie 600km.
Oczywiście jeżeli zdecyduję się na wycieczkę to wcześniej wykupię jakiś carfax chyba że jest ktoś na forum w stanie coś podpowiedzieć.



https://www.olx.pl/oferta/mazda-5-2-3-155km-automat-skrzynia-6miejsc-niski-przebieg-lift-CID5-IDvJ5q5.html

Daj spokój z 2.3

rafik85 napisał(a):Daj spokój z 2.3

Bo? Pije olej tak samo jak i 2.0 a przyjemnosc z jady dwa razy lepsza ze wzgledu na inna charakterystyke.

Dlatego że swego czasu interesowałem się tym silnikiem i w fordach mondeo,tam występował częściej,zacierał się na zawołanie

Dopisano 10 gru 2018, 16:10:

Chyba że to inny silnik i jestem w błędzie
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 8#p2680206
A ta mazda z ogłoszenia stoi już dłuuugo,widziałem ją jak szukaliśmy 5tki dla znajomego

Pewnie stąd ta atrakcyjna cena, jeżeli długo stoi. A co powiecie o M5 z 2.0 + automat, daje to radę jakoś jechać? Czy lepiej szukać manuala 6 biegów? Czy M6 kombi z 2008 roku będzie miała też 6 biegów?

Małżonka kiedyś ujeżdżała m5 09r 2.0b aut i same dobre wspomnienia,siostra aktualnie jeździ 10r już 3 lata i nic

A wiesz może jak to wypada w stosunku do manuala 6b, dużo słabiej jedzie? Czy dużo więcej pali? Aktualnie mam silnik 2.9 w automacie 4biegowym. Podoba mi się jazdą automatem ale boje się że w tej konfiguracji 2.0 i automat będzie to strasznie słabo sie sprawować pod względem elastyczności jazdy

Daje radę,to wszystko producent tak zestroił żeby jeździło Wczoraj właśnie zakupiliśmy dla kolegi 09r 2.0b aut.Mega zadowolony.

Dodam że jeździł m5 2.0b manual 06r.

Mam identyczne auto, 2.3 automat i jeździ się dość fajnie. Rakieta to nie jest, przesiadam się czasem do Galanta V6 też automat ale 4 biegi, jednak 165KM. Generalnie do 100 jeździ nawet podobnie, ale później jest dramat na niekorzyść mazdy.
Auto jest tandetnie wykonane, plastiki skrzypią i wszystko w środku stuka puka – ma jednak tę zaletę, że przewiezie 6 osób i dlatego własnie została kupiona.
Co do silnika to zdaje się właśnie tu czytałem, że to 2.3 to jednostka mazdy a nie forda, czy to prawda to nie wiem, bo faktycznie ford w tym samym czasie miał silnik tej samej pojemności.
Musisz zrobić rachunek na czym ci zależy, bo jak na ilości miejsc to jest spoko, jeśli na niezawodności to po 5 miesiącach nie jest źle, jeśli na jakości wykonania, spasowania wnętrzna, jakości użytych plastików i mocy to auto nie jest dla ciebie.

Z minivanów na polu bitwy masz sumie jeszcze 2 wyjścia.Zafira,tylko 2.0t jeśli szukasz dynamiki ale auto dość ciasne,lub smax .Największą zaletą m5 są przesuwne drzwi które docenisz na parkingach.Mazda pobija powyższe auta niezawodnością.
Porównywanie sedana do minivana trochę chybione.

Do smax też się przymierzałem, ale to 7 osobowy i przyznam, że teraz docieniam fakt, że na tylne fotele dzieciaki wsiadają bez składania czegokolwiek. No i smax dużo brzydszy jest, aczkolwiek oba te auta za piękne nie są.
Z dużych aut to jest np. outlander – też o nim myślałem, ale te nowe silniki to są już robione z gównolitu – w sensie benzynowe na Europę, bo diesli nie rozważałem (2.2 jest od peżota a 2.0 od vw, potem wszedł 2.2 od Mitsu, ale podobno niezbyt udana konstrukcja). To auto ma 7 os. wersję a tylne fotele kładą się na płasko w bagażnik. Pozostaje amerykańska wersja 3.0 v6, dobrze znosi LPG, podejrzewam, że to będzie po maździe (dzieciaki podrosną i wezmę wersję 5 os.).

Z dużych aut to jest cx9