Strona 1 z 1

Mazda3 2.0 Pb, 2005, (olx: 357256402), 16.800 zł, Gdańsk.

PostNapisane: 23 sie 2017, 23:00
przez kik0
Cześć!
Po nieudanych oględzinach w Kwidzynie, dorwałem auto dzisiaj w Gdańsku i pojechałem oglądać no i szczerze chyba nie mam szczęścia :(

Samochód zarejestrowany w Elblągu, blachy elbąskie NEB a Pan niby mieszka w Gdańsku, od razu powiedział, że kupił go od handlarza. Sam sie zastanawiam czy ten sprzedający nie był handlarzem :D

Miasto : Gdańsk
VIN : JMZBK12F251217428

Pan jak powiedział, że go nie oszczędzał (od razu się lampka zapaliła) i przy nas w terenie zabudowanym jechał grubo ponad 100km/h od razu nas tym zniechęcił, ale jedziemy na stacje.

W silniku był już stukot inaczej silnik pracował niz w tej mazdzie z Kwidzyna, którą oglądałem. Sprzedający powiedział, że nic nie słyszy i tyle. Nie wiem czy to były te właśnie klapki czy to od klimy...

Z tyłu cała gąbka za silnikiem pogryziona przez gryzonie.

Rdza? Nie było tak źle ale miał założone nakładki i bałem się ze właśnie pod tymi nakładkami jest raj dla rudej, z zewnątrz tylko pojedyńcze wykwity, z tyłu wokół loga mazdy i lamp. Pod spodem standard o ile sie nie pomyliłem. Wszystkie drzwi w bardzo dobrym stanie, jedynie prawe przednie od pasazera byly zainfekowane rdza. Zdjęc nie dalem rady zrobić bo Pan bacznie obserwował i nie zostawiał nas na krok. Ogólnie nawet niezły stan, lekkie obcierki zadrapania wgniotki bez dramatu do dopieszczenia – to nie nowe auto z salonu i mam to na uwadze.

Jeden xenon oczywiście nie działał, Pan powiedział ze ma zarowke i ze mamy sobie wymienic, ponad 100zł kosztowała. Dodał, że władował w auto ponad 1000zł, a gdy spytałem o fakture jakieś dokumenty potwierdzające odpowiedział, że nie ma bo by musiał zapłacić VAT

Na przeglądzie pan sprawdzający powiedział, że auto zastane. Sprzedający od razu zaczął sie wypierać i próbował przegadać diagnoste.

Przedni zderzak był w innym odcieniu i pokrytym czymś tłustym. Trzeba przyznać opony były ładne, nowe.

Na koniec powiedział, żebym mu dał jakieś 20 złoty na paliwo i za zmarnowany czas <lol>

Egzemplarz do obejrzenia koniecznie ze sprawdzonym i własnym mechanikiem. <nauka>

olx357256402.png


357256402_1.png


357256402_2.png


357256402_3.png


357256402_4.png


357256402_5.png


OLX :
https://www.olx.pl/oferta/mazda-3-2-0-b ... 6;promoted

Trójmiasto.pl :
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/motoryz ... 72082.html

PostNapisane: 23 sie 2017, 23:11
przez widmo82
kik0 napisał(a):Wszystkie drzwi w bardzo dobrym stanie, jedynie prawe przednie od pasazera byly zainfekowane rdza. Zdjęc nie dalem rady zrobić bo Pan bacznie obserwował i nie zostawiał nas na krok

– szkoda, ze bez miernika, drzwi i nadkola mogły być już robione, pytanie czy jak zaczynały się pojawiac rudzielce czy jak juz palec wchodził i nawalili szpachli.
kik0 napisał(a):Jeden xenon oczywiście nie działał, Pan powiedział ze ma zarowke i ze mamy sobie wymienic, ponad 100zł kosztowała.

– wymienia sie parami a wymiana wymaga zdjęcia zderzaka i osłon oraz samej lampy :)
kik0 napisał(a): Dodał, że władował w auto ponad 1000zł, a gdy spytałem o fakture jakieś dokumenty potwierdzające odpowiedział, że nie ma bo by musiał zapłacić VAT

Na nic nie miał rachunków? Na robociznę OK, ale na części to czemu nie miał jak tyle kasy zainwestował? Chyba, że on mówi o kosztach kiedy użytkował auto przez kilka lat... a może wstyd pokazywać ile kosztowała szpachla? :)

kik0 napisał(a):Na koniec powiedział, żebym mu dał jakieś 20 złoty na paliwo i za zmarnowany czas

<glupek2> 10 takich oglądających i można nie pracować tylko sprzedawać i sprzedawać i sprzedawać... :D

Re: Mazda3 2.0 Pb, 2005, (olx: 357256402), 16.800 zł, Gdańsk.

PostNapisane: 24 sie 2017, 10:42
przez Sebet
W ogloszeniu wpisany stan licznika to 166kkm a na zdjeciu widnieje 118kkm. Te nakladki , o ktorych wspomniales to wersja sport/aero – oryginalna wersja zderzak przedni i tylny oraz nakladki progowe. Zrezygnowales z auta czy nadal sie zastanawiasz?

PostNapisane: 24 sie 2017, 12:26
przez kik0
Sebet napisał(a):W ogloszeniu wpisany stan licznika to 166kkm a na zdjeciu widnieje 118kkm. Te nakladki , o ktorych wspomniales to wersja sport/aero – oryginalna wersja zderzak przedni i tylny oraz nakladki progowe. Zrezygnowales z auta czy nadal sie zastanawiasz?

Nie jestem do tego akurat przekonany, więc dalej szukam tej jedynej 3jki. Nie należe do osób które szukają auta idealnego, tylko normalnego uczcciwego podejścia typu Proszę Pana tutaj są faktury z napraw jakie zrobiłem, sprzedaje bo chce kupić nowszy. Robiłem to to i to, w aucie trzeba zrobić to jeszcze i to.
widmo82 napisał(a):

kik0 napisał(a):Wszystkie drzwi w bardzo dobrym stanie, jedynie prawe przednie od pasazera byly zainfekowane rdza. Zdjęc nie dalem rady zrobić bo Pan bacznie obserwował i nie zostawiał nas na krok

szkoda, ze bez miernika, drzwi i nadkola mogły być już robione, pytanie czy jak zaczynały się pojawiac rudzielce czy jak juz palec wchodził i nawalili szpachli.[/quote]

Ruda jak ruda, wykwity byly wielkosci palca ale co pod się kryło to nie wiadomo

kik0 napisał(a):Jeden xenon oczywiście nie działał, Pan powiedział ze ma zarowke i ze mamy sobie wymienic, ponad 100zł kosztowała.

– wymienia sie parami a wymiana wymaga zdjęcia zderzaka i osłon oraz samej lampy :)[/quote]

no to faktycznie, raz dwa i bym wymienił pod blokiem....

kik0 napisał(a): Dodał, że władował w auto ponad 1000zł, a gdy spytałem o fakture jakieś dokumenty potwierdzające odpowiedział, że nie ma bo by musiał zapłacić VAT

Na nic nie miał rachunków? Na robociznę OK, ale na części to czemu nie miał jak tyle kasy zainwestował? Chyba, że on mówi o kosztach kiedy użytkował auto przez kilka lat... a może wstyd pokazywać ile kosztowała szpachla? :)[/quote]

To było podejrzane ledwo rok nią przjeździł już sprzedaje, mówił ze chce kupic mazde 6..Chciał ze mną jechać do warsztatu to jakiegoś zdziśka u którego to robił i ten mechanik by mi potwierdził naprawy- no bez przesady.

kik0 napisał(a):Na koniec powiedział, żebym mu dał jakieś 20 złoty na paliwo i za zmarnowany czas

<glupek2> 10 takich oglądających i można nie pracować tylko sprzedawać i sprzedawać i sprzedawać... :D[/quote]

No ten tekst to aż zdębiałem i zaczełem się śmiać w duchu, to chyba sprzedającemu powinno zależeć, żebym go kupił a nie płacił jeszcze za oglądanie <rotfl>

PostNapisane: 24 sie 2017, 13:55
przez Sebet
kik0 napisał(a):Nie jestem do tego akurat przekonany, więc dalej szukam tej jedynej 3jki. Nie należe do osób które szukają auta idealnego, tylko normalnego uczcciwego podejścia typu Proszę Pana tutaj są faktury z napraw jakie zrobiłem, sprzedaje bo chce kupić nowszy. Robiłem to to i to, w aucie trzeba zrobić to jeszcze i to.

Bardzo ciężko będzie znaleźć taki egzemplarz. Rozejrzyj się za zachodnią granica, tam prędzej coś znajdziesz. Chyba,że masz dużo czasu i chęci na szukanie rodzynka na naszym rynku.