Strona 1 z 1

Mazda6 2.0 Pb, 2002, (otomoto: 6011657731), 11.900 zł, Gdynia.

PostNapisane: 7 kwi 2017, 13:33
przez saoth
hej, uporczywie poszukuję swojej 6 :)

prosiłbym o Wasze opinie

https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-m ... xtor=SEC-8

dziękuję z góry :)

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2002, (otomoto: 6011657731), 11.900 zł, Gdynia.

PostNapisane: 7 kwi 2017, 23:09
przez iLuminary
Pierwsze ostrzeżenie:
Czemu Pan sprowadził sobie auto z Niemiec (koszty sprowadzenia nie są małe), a po roku czasu je sprzedaje? Ile to auto w Niemczech musiało kosztować?

Drugie ostrzeżenie:
Tylna klapa w innym odcieniu całkowicie.

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2002, (otomoto: 6011657731), 11.900 zł, Gdynia.

PostNapisane: 8 kwi 2017, 09:35
przez saoth
Byłem oglądać osobiście, na żywo nie zwróciłem w ogóle uwagi, że tylna klapa różni się odcieniem. Czy to może oznaczać coś poważnego?

Pan jest drugim właścicielem w Polsce. Auto zostało sprowadzone z Niemiec w zeszłym roku, został założony nowy gaz. Poprzedni właściciel ze względu na powiększenie rodziny musiał kupić większe auto i zostawił tę mazdę w rozliczeniu u Pana, który aktualnie ją sprzedaje. Użytkowała ją jego żona, ale podobno stwierdziła, że samochód jest dla niej za duży.

Moje wrażenia z oględzin to uczucie lekko słabo działających hamulców, pomimo wymiany tarcz niedawno. Poza tym na jednym z nadkoli pojawił się milimetrowy pasek rdzy, nigdzie indziej jej nie widać. Niestety nie posiadam miernika lakieru i nie udało się zajechać nigdzie na diagnostykę, bo było za późno.

Jestem laikiem w temacie, widziałem dopiero trzy mazdy wcześniej, ale wrażenia z tej były najlepsze. Chciałbym się jeszcze raz z właścicielem umówić na przetrzepanie auta na jakiejś stacji kontroli.

PostNapisane: 8 kwi 2017, 09:57
przez stachan
Ścieżka w SKP pokaże czy jest problem z hamulcami. Warto również wykonać analizę spalin oraz zbadać miernikiem grubość powłoki włącznie ze słupkami i dachem a każdy element mierzyć w dwóch skrajnych położeniach. Potem jazda próbna i do tego zalecenia z naszego Vademecum <ok>

PostNapisane: 9 kwi 2017, 11:19
przez fate
Tył to najmniejszy problem jeśli chodzi o stłuczki ale biorąc pod uwagę, ze auto ma hak i to stary.. no to może jakaś ciężarówka nie wychamowała. Mysle ze w tym budżecie mógłbyś upolować coś z 2 lata młodszego, ale jeżeli miałbyś zamiar wyjeździć to mazdę to końca nie miałoby to znaczenia

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2002, (otomoto: 6011657731), 11.900 zł, Gdynia.

PostNapisane: 9 kwi 2017, 15:27
przez saoth
W tym budżecie to jedna z naprawdę niewielu mazd od prywatnej osoby w benzynie. Pojawia się wiele ofert w dieslu na terenie Pomorskiego, które są średnio 2-3 tys. tańsze, ale nie chcę się w nie pakować. Nie widziałem jeszcze nic nawet młodszego. Wszystko jest z początków produkcji 2002-2003 rok.

PostNapisane: 9 kwi 2017, 18:05
przez fate
Dobrze że benzynka dobrze że pywatne
Rezczywiście nie ma chyba że w wielkopolskim

PostNapisane: 9 kwi 2017, 18:14
przez Mr_Bartek
Nie dość, że tylna klapa w innym kolorze to jeszcze w bagażniku można zaobserwować dwie ciekawe rzeczy.

1. Półka ma napisane Maz 6 od spodu więc kupiona używana.
2. Lewa strona wykładziny w bagażniku zahaczona farbą w kolorze nadwozia.

Screenshot_861.png

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2002, (otomoto: 6011657731), 11.900 zł, Gdynia.

PostNapisane: 9 kwi 2017, 18:19
przez saoth
Czyli biorąc pod uwagę wszystkie uwagi w tym temacie, nie warto jej nawet brać na przegląd?

PostNapisane: 9 kwi 2017, 22:52
przez iLuminary
saoth napisał(a):Czyli biorąc pod uwagę wszystkie uwagi w tym temacie, nie warto jej nawet brać na przegląd?


A jak myślisz?

PostNapisane: 10 kwi 2017, 10:25
przez saoth
iLuminary napisał(a):A jak myślisz?


Z całym szacunkiem, ale gdybym wiedział to bym nie pytał głośno :)

Kolega fate napisał, że mimo bagażnika w innym kolorze to nic takiego, informacja, że jest kupiona używana to nic nowego, nie wiem na ile skreślają ją ślady farby w bagażniku.

Nie zdążyłem się jeszcze skontaktować ponownie z właścicielem, a cena w ogłoszeniu spadła o 1000.

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2002, (otomoto: 6011657731), 11.900 zł, Gdynia.

PostNapisane: 10 kwi 2017, 10:48
przez jachu36
Słuchaj ,jak nie masz daleko to jedź i obejrzyj. Wydaj 100 zł na diagnostę i będziesz widział ją od spodu, jakie hamulce, amortyzatory czy ruda zjadła już wszystko itp
Nawt jeśli jej nie kupisz to zawsze na przyszłość będziesz miał porównanie do innych oglądanych i sprawdzanych przez Ciebie aut. Nie wielki koszt , a wiedza zawsze jest w cenie.
Nie ma się co spodziewać igły. Auto ma 15 lat i mogło mieć ,ale nie musiało wiele różnych przygód.
Z fotek ciężko cokolwiek powiedzieć , a to ze nowa półka , to co.... jak nie obejrzysz to możesz tylko gdybać jak my wszyscy tutaj.