Strona 1 z 1

Mazda Premacy 1.8 Pb, 2004, (otomoto: 6004027859), 7.700 zł, Rybnik.

PostNapisane: 29 mar 2017, 10:52
przez Robert8006
Witam.

Jestem nowy na forum, chociaż kiedyś miałem tutaj mały epizod będąc użytkownikiem mazdy 626 (ładnych pare lat temu) o której złego słowa nie dam powiedzieć. Dziś stoje przed zakupem Premacy i proszę o poradę, ewentualnie jeśli ktoś mieszka blisko, wspólne oględziny autka w Rybniku. https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-pre ... 87f23f8da1

Co myślicie o tej ofercie? Czy będzie miało sens ją ewentualnie zagazować? Czy z takim przebiegiem zakładając że autko w miare zadbane jeszcze pojeżdże 3-4 lata?

Z góry dzięki

Robert

Re: Mazda Premacy 1.8 PB 2004r. Rybnik

PostNapisane: 29 mar 2017, 11:16
przez McMan
Ogłoszenie wygląda sensownie, ale:
Kraj pochodzenia: Polska ? ciekawe.. :]

Jeżdżę premacy z nawet ciut wyższym przebiegiem i nic nie wskazuje, żeby jeszcze kilka lat miała ne pojeździć.
Gaz przy tym silniku, jesli masz zamiar jeździć ponad 15 tkm rocznie, ma sens – sam liczyłem, że w niecały rok instalacja się powinna zwrócić. Szczegóły techniczne dot. lpg znajdziesz na pewno w odpowiednim dziale tego forum <nauka>
Rzuć okiem pod spód auta pod kontem rdzy i jak będzie OK, to brać <ok>

pzdr

Re: Mazda Premacy 1.8 PB 2004r. Rybnik

PostNapisane: 29 mar 2017, 11:37
przez Robert8006
Dzięki McMan.

Auto na bank sprowadzone, właściciel powiedział mi przez telefon. Nie wiem czemu wpisał że PL. Pytałem o blacharke i te dwa elementy co pisze w ogłoszeniu to powiedział, że na progu którymś bąbel wielkości paznokcia i gdzieś jeszcze jakiś mały ślad korozji (chyba nadkole). Jeżdze dosyć dużo więc gaz szybko by się zwrócił. Własnie sprzedałe mojego wysłużonego focusa którym zrobiłem w 3 lata ponad 100tyś. 2 dzieci, częste wyjazdy w góry więc bagaży sporo. Niestety ostatnio połaszczyłem się na peugeota 407 1.6Hdi i wtopiłem że spać po nocach nie mogłem:/ po 10 dniach użytkowania auta poszedł na żyletki i części ze stratą 4tyś. Budżet teraz ograniczony, wymagania duże no i wyleczyłem się z nowszych diesli. Focus był 1.8Tddi i był nie do zajechania ale potrzebuje czegoś większego. Wie ktoś może na co jeszcze zwrócić uwagę przy zakupie? Chodzi mi o silnik, gdzie zajrzeć, co sprawdzić czy nie kwalifikuje się do remontu. Nie zniosę kolejnej wtopy <glupek2> Wiadomo że auto ma swoje lata i nie oczekuje, że będzie idealne i zawsze coś trzeba po zakupie zrobić ale wolałbym uniknąć kosztów rzędu kilku tysięcy na początek

Dopisano 29 mar 2017, 13:43:

byłem zobaczyłem nie kupiłem:) progi i całe nadkola do roboty....poszukam lepszej opcji

PostNapisane: 29 mar 2017, 15:57
przez McMan
Robert8006 napisał(a):Dzięki McMan.
byłem zobaczyłem nie kupiłem:) progi i całe nadkola do roboty....poszukam lepszej opcji


Jeśli tylko progi i nadkola, to ja bym nie rezygnował – to norma w tym modelu i nawet jak trafisz z czystymi progami, to za rok lub dwa coś się tam pojawi na 90% (duża szansa, że ktoś zrobił kosmetykę na szybk..)
Wynegocjowałbym na Twoim miejscu na to rabat, bo jak słaba blacharsko, to cena za wysoka i zrobił to porządnie – na parę lat spokój.
Premacy to naprawdę wdzięczne auto..

pozdrawiam

Re: Mazda Premacy 1.8 Pb, 2004, (otomoto: 6004027859), 7.700 zł, Rybnik.

PostNapisane: 29 mar 2017, 18:16
przez Beny
Czyli ściema przez telefon jakby nie można było powiedzieć odrazu,daleko miałeś do niej?

McMan czemu swojej nie proponujesz :) Starsza co prawda ale pewniejsza,i na instalację zostanie :D

PostNapisane: 29 mar 2017, 18:40
przez McMan
Beny napisał(a):McMan czemu swojej nie proponujesz :) Starsza co prawda ale pewniejsza,i na instalację zostanie :D


nie będę się narzucał :D
zakładam, że kolega Robert8.. do działu sprzedam zaglądał – w końcu te rodzynki jedynetakie tylko tam ;)

Re: Mazda Premacy 1.8 Pb, 2004, (otomoto: 6004027859), 7.700 zł, Rybnik.

PostNapisane: 31 mar 2017, 10:42
przez Domelek
Może nie zaglądał – aktywna sprzedaż to podstawa Mc – Robert jedz oglądać – najwyżej będziesz potem ciupał McManowni na forum no i dożywotni "serwis forumowy" hyhyhyhyhy <czarodziej>
Teraz Premki to szroty sciągane z Rzeszy za 800 ojro.