Klub MazdaSpeed

Czołem panowie

Byłem dzisiaj na oględzinach tej wysoko cenowej M626 , ale liczę na wasze wpisy Co mnie skusiło na oględziny ? Cena i kolorek .

https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-626 ... yML71.html

Właścicielem jest młodziutki 20-sto kilkuletni chłopaczek ( nie fan marki M ) , który w posiadaniu Mazdy przejechał nią jedyne ok. 20 tys.km ( 2 lata ) jak i nowy rozrząd ma też tyle przejechane . Rozrząd kupiony w miejskim sklepie ponoć na japońskich częściach , ale tego do końca w papierach nie sprawdzałem .

Z minusów : rdza , wiadomo Nad kola , lewa/prawa strona tył , klapa bagażnika – delikatnie front i już więcej od strony środkowej , lewy próg na długości ok . 10 cm, ran dolny lewych drzwi od kierowcy na całości , delikatnie coś na masce . Do wymiana jedna felga ( krzywa, walnięta w krawężnik ) , no i kierownica : lewa-dolna strona ( na zdjęciu nawet tej części nie widać ) mocna zmęczona Tapicer samochodowy się tu kłania . Hamulec ręczny do sprawdzenia , troszkę słabo trzyma.

No i wisienka : układ kierowniczy . Były wymieniane drążki kierownicze i coś tam jeszcze , później ustawiona zbieżność Jadąc na wprost , tzn chcąc jechać na wprost kierownica skręcona o 45' stopni w lewo a puszczając kierownicę auto ucieka w prawo

Delikatnie z plusów , zawieszenie w porządku , hamulce ok, regenerowana/naprawiana turbina ( autko ma moc i przyśpieszenie ) Tyle.

Autko w niektórych miejscach ma drugą powłokę lakierniczą ( brak znacznej szpachli ) , do tego lewe przetarcie zderzaka i 2 wgniotki w innych miejscach . Opon letnich i alusów nie widziałem bo mnie nie interesowały , zimowe : bieżnik ok. max . 3-4 mm .

Za co 7 tysiaków A najśmieszniejsze że chłopak mnie samego się pytał ile ona jest warta , bo sam do końca nie wiedział za ile ją wycenić i nie wiem skąd wziął tą cenę . Ale jego auto i on ustala .

Co sądzicie o tym egzemplarzu ? Oczywiście zdjęcia i stan techniczny na żywo ni jak ma się do nie pełnego opisu i zdjęć .

Hej, nie obraź się ale czegoś tu nie rozumiem. Sprzedajesz swoją 626 2 lata młodszą , pewnie zadbaną jeśli masz ja tyle czasu ,wiesz doskonale jakie ma bolączki i pchasz się w wielka niewiadomą tylko 2 lata młodszą ,bo jest poliftowa ?
Ja generalnie na Twoim miejscu wolałbym dozbierać kasę i kupić już 6 niż taki sam samochód z tym tylko że ma inne lampy z przodu.
Ale ok. Twój wybór i Twoja kasa.

Po prostu 626 – kocham to autko Po za rozrządem do serca autka przez 7 lat nic się nie działo . I trudno mi się pogodzić że odejdzie odemnie . Tak więc po cichaczu , na dniach jak się nie znajdzie kupiec zostaje u mnie moja luba Dam ją mojej żonie A że 626 jest świetnym autkiem , to drugie ? dlaczego nie ? Fakt mam kasę na 6 , ale nie aż tyle żeby ją sprowadzić z zagranicy , bo to co tutaj jest w Polszy nie jest wart tej kasy . A zdaje mi się że w 6 jest gorsza blacha niż w 626 ( oczywiście zależy z jakiego rocznika jest 6 ) bo z tych roczników co ja oglądałem to porażka .

marmacv1 napisał(a):Po prostu 626 – kocham to autko

Też miałem 626 i to była najlepsza Mazda jaką miałem – chyba, że po prostu trafił mi się taki zajefajny egzemplarz – płakałem jak sprzedawałem, tak jak każdy Niemiec jak sprzedaje swoją "perełkę" handlarzowi z Polski no to taki żarcik

Ta ma na pewno coś na sumieniu bo maska jakoś dziwnie odstaje na środku i kolory są inne błotników i maski – zaznaczyłem Ci kolorem


Kierownica na pewno nie jest od tego modelu, powinna być w jasnej skórce, a nie czarna – przebieg 400 tysi i wymieniona

Rozumiem, że auto ma prawie 17 lat i nie ma za bardzo co wybrzydzać ale ja bym jej nie kupił...
Nawet mimo faktu iż mam sentyment do tego modelu

Z tą maską a w zasadzie jej kolorem , to zgadzam się . Na oględzinach też to zauważyłem i powiedziałem właścicielowi na to on : " że nic nie widzi" , młody chłopak troszkę się nie zna i tak na prawdę więcej o tym modelu dowiedział się odemnie niż sam wiedział . W necie kierownice są jaśniejsze niż jak tutaj ciemniejsze , wczoraj to zauważyłem . Ale widzę że "brać mazdowska" jest bardzo czujna Ja również mam sentyment do tego modelu , ale przy tym troszkę więcej roboty jest i kilka rzeczy nie wiadomych . Tak więc powoli z każdym dniem przechodzi zakup tego wspomnianego egzemplarza.