Klub MazdaSpeed

Dobra panowie kolejna zagadka do rozwikłania co sądzicie o tym modelu?

http://allegro.pl/jak-nowa-mazda-3-2-0- ... ml#thumb/1

cena, opis, zdj, itp.

i tak na marginesie co sądzicie Welur czy skóra miał ktoś obie rzeczy jakieś doświadczania z tym które lepsze wady zalety

Spójrzcie na tylny zderzak czy nie różni się kolorem wydaję mi się że delikatnie odstaję od reszty chyba że to fabryczny błąd

Luui zacznij dawać je do kupuje Mazdę. Potem poszukaj opinii o Tomcio i Interomega czy jakoś tak. Panowie nazwy poprzemieniali już, konta też ale profil i opisy nie zmienione. Panią która z nimi sprzedaje złapałem sam na przekręceniu licznika. Welurowej tapicerki nigdy nie było w BL.

To widzisz Marianek tyle się znam co nic myślałem że to jest welur tak czy siak pytanie do osób które wykończenie jest lepsze ich zdaniem w mazdzie 3 skóra czy to obecne w ogłoszeniu pytam bo ostatnio po oglądaniu tej mazdy z skórą w środku zastanawia mnie które wygodniejsze w użytkowaniu wiadomo że skóry tak nie pobrudzisz a w razie czego przetrzesz ścierką i pasuje ale to tak na marginesie..

Wracając do mazdy warto jechać oglądać ten egzemplarz co sądzicie
czy może lepiej podarować sobie PL i szukać tylko w Niemczech

Widzisz, ja tego nie mogę pojąć. Trochę własnej pracy i znajdziesz wszytko o tym sprzedawcy. Ja Tobie mówię że z uczciwością u tej rodziny jest na bakier i to spory. A jak już widzę 2.0 w tej cenie w tym wyposażeniu , to sorry, szkoda mi słów. Co do sory czy materiału, sam musisz wiedzieć co potrzebujesz.
To i to ma plusy.

Rozumiem cię coś już tam znalazłem ale też z braku czasu nie mam całe dnie na szukanie info też czasem wolę tu zapytać

Czyli wynika z tego że kolejne auto odpada chociaż osobiście wolał bym je sprawdzić nic zostaje zadzwonić i wydusić z sprzedawcy prawdę

Co do sprzedawcy Tomcio z Grodziska k Rzgowa, w sierpniu kupiłem u niego BK Kintaro z 2007r i po 15tys przejechanych mogę powiedzieć, że jestem zadowolony, wymieniłem tylko rolkę od klimatyzacji. Żadne "kwiatki" nie wyszły na wierzch.
Fakt była ona wtedy prawie najdroższa na internetach bo wystawiona była za 28000 ale po dość długim szukaniu myślę, że było warto. Kolega kupił od niego Civica ufo i też póki co nie narzeka.
Ale to ciągle tylko handlarz ze wszystkimi ich zaletami i wadami...

Dla mnie dalej to kombinatorzy po załapaniu nakręceniu liczników (dowody mam zachowane). Robią to w specyficzny sposób. Oszust zostaje oszustem i takich tępić trzeba a nie wspierać. Bawi mnie to, bo tak każdy nie chce być oszukany, a jak się da oszukać pisze wszędzie gdzie się da żeby gościa pogrążyć.
Jak nie jest oszukany, to zaryzykuje, mimo że inni ostrzegają nie kupuj. Koło się zamyka. Ot takie jak to się mówi w tym środowisku typowe Janusze.

Ale znajdź dzisiaj handlarza w Polsce który nie oszuka ? i który akurat będzie sprzedawał dany model samochodu który cię interesuje w Niemczech też przecież Niemiec może cię oszukać fakt jest mniejsze ryzyko ale Niemiec też człowiek jak polak rusek itp. więc też może cię oszukać

Co do auta stało jedno takie za 38 tyś białe opis bajka poszło po tygodniu musiało być faktycznie dobre
potem stało dokładnie takie samo ale niebieskie też granica 38 tyś też szybko zeszło więc wydaje mi się odpowiednia cena w końcu to nie auto z salonu tyko używane

Pomijasz jeden fakt ... Niemiec sprzedaje swoje auto, handlarz sprowadza jakieś, żeby na nim zarobić (a na jakich robią najlepszy deal?).

A jaki jest w Polsce rynek – to sam doskonale widzisz po "ostatniej czerwonej", oczywiście są wyjątki, ale na cuda nie licz, szukając aut "w internecie". Musiałbyś ewentualnie trafić na kogoś sprawdzonego – z renomą, a to pewnie będzie trochę trudne.

Jak Marianek pisze – jak można myśleć o kupnie auta od tych japancars77, jak byli przyłapani na różnych nieciekawych sprawach, tym bardziej, że zmienili swoje konta, by się zakamuflować.

Tak czy owak ... kupowanie auta w Polsce to przerąbana sprawa. Ja bym w Polsce kupił tylko jeden rodzaj auta – mianowicie ... nowe, z salonu, a i tak bym miernikiem przeleciał.
Używane – to tylko osobisty import, żadnych handlarzy, bo tutaj żadnej magii nie ma ... praktycznie żaden z nich nie jeździ po Niemcach i nie skupuje super zadbanych aut, bo swoje kosztują. A te "niby z salonów" – nie przyszło Tobie nigdy na myśl dlaczego salon ich nie wystawia? Takiego dobrego dealu jakie salony robią na przyjmowanych autach w rozliczeniu ... to sobie nawet nie wyobrażasz (jeśli oczywiście auta są bez zarzutu).

Na mobile de pełno pisze "Dealer" jeśli dobrze kojarzę to oznacza handlarz

Planuje nie więcej wydać jak 40tyś za tą cenę chyba jest szansa wyłapać 2.0 sport line ?

czy lepiej zabrać coś z gorszym wyposażeniem w lepszym stanie ?
Auto jak auto mój wuja kupił z salonu i po roku się rozwaliło ;p więc jak ma się rozwalić coś to i tak się rozwali na to chyba nie ma reguły

Może kupił Golfa TSi? – niektóre silniki są wadliwe, dlatego takich aut się unika.
Z tym, że na początku jest gwarancja – i za to głównie płacisz w przypadku nowych aut, za pewność, a jak jest silnik, który ma dobre opinie i sprawdzisz, że dobrze chodzi, to ryzyko, że się rozwali jest jakieś minimalne (pomijam diesle).

No najlepiej to kupić auto od osoby prywatnej.
Handlarz – niemiecki – ma swój narzut cenowy (zarobek), do tego jest gwarancja – kolejny narzut cenowy, po prostu w cenie auta masz wkalkulowane jego ryzyko "gwarancyjne", także te oferty zawsze będą najdroższe.
Jak wiesz jak sprawdzić auto to kupowanie od handlarza jest trochę bezsensem finansowym.

Ale też te oferty dłużej wiszą na rynku, bo ceny wyższe, a od osoby prywatnej to ... jeździć tak za jednym autem do Niemiec – to przekichane ... dlatego jak ktoś się skupia na jednej marce i modelu, to ma podwójnie przerąbane

Terenówkę kupił jakąś nie pamiętam co to dokładnie jest

To że mam prze... z autem to wiem może za 5 lat znajdę

Luui napisał(a):Ale znajdź dzisiaj handlarza w Polsce który nie oszuka ? i który akurat będzie sprzedawał dany model samochodu który cię interesuje w Niemczech też przecież Niemiec może cię oszukać fakt jest mniejsze ryzyko ale Niemiec też człowiek jak polak rusek itp. więc też może cię oszukać

Co do auta stało jedno takie za 38 tyś białe opis bajka poszło po tygodniu musiało być faktycznie dobre
potem stało dokładnie takie samo ale niebieskie też granica 38 tyś też szybko zeszło więc wydaje mi się odpowiednia cena w końcu to nie auto z salonu tyko używane

To ja CI powiem historię z Niemiec którą ja słyszałem:
Umówienie na oglądanie samochodu w komisie. Oględzieny tu i tam, cały samochód na placu obadany i jasno widać było, że wnętrze nie odpowiada przebiegowi. Poinformowanie komisanta, że zużycie wnętrza za duże względem przebiegu. Poinformowanie komisanta, że jeszcze raz będa ogledziny auta ale narazie trzeba obejrzeć inne auto w innym komisie. Następnie pojechanie do innego auta w innym komisie. Po oględzinach powrót do pierwszego auta. Komis zamknięty na klucz, samochód wywieziony z placu.

Podejrzewam, że właściciel bał się, że "oglądanie innego auta" to zawołanie policji więc pozbył sie dowodów z placu.
Co jak co ale w DE jest troche inna polityka odpowiedzialności za "kręcenie liczników". U turka owszem, możes zkupić skrecony ale jednoczesnie będzie on mieć atrakcyjną cenę. W typowych niemieckich autohausach czesto zlokalizwanych niedaleko różnych ASO, raczej nikt nie bawi się w krecenie. WIele samochodów zostawionych w rozliczeniu, gwarancje, itp itd. Kręcenie się nie kalkuluje.

Tak pewnie w Niemczech są inne kary za to więc ryzyko jest mniejsze jak tutaj ale jechać stracić 1,500zł za paliwo to też spróbuj jechać tak 3-4 razy i wróć na pusto

Dopisano 11 lut 2017, 21:21:

To na chłopski rozum jaka jest różnica między tymi dwoma autami prócz tak dużej ceny

obydwa są bezwypadkowe mają te same wyposażenie ten sam silnik nawet kolor jedyna różnica to 20 tyś km więcej przejechanie ale nie wierze że te 20tyś spowodowało że cena jest aż 6 tyś mniejsza


http://www.mobile.de/pl/Samochod/Mazda- ... 91740.html


http://www.mobile.de/pl/Samochod/Mazda- ... 39195.html

Niemiec coś ukrywa czy po prostu ja nie rozróżniam różnicy

może ten tańszy jest zaniedbany porysowany czy ten droższy ma możliwość stosowania paliwa E10
mimo tego wcześniej sami pisaliście przy tej czerwonej że przy takim wyposażeniu cena powinna być przynajmniej 40 tyś

W tym pierwszym przecież masz:
"Obsługiwane języki:
Deutsch, Español, Français, العربية"

e-tomek napisał(a):W tym pierwszym przecież masz:
"Obsługiwane języki:
Deutsch, Español, Français, العربية"

Dokładnie to samo miałem napisać
Wyprzedziłeś mnie tomuś

Obsługuje więcej języków a mimo to jest tańszy a powinien być droższy według mnie ;p

Tak czy inaczej na co zwracać uwagę w ogłoszeniu żebym nie musiał wam co chwilę głowy suszyć

Znalazłem jeszcze właściciela tego komisu:
Abdul-Hussein Maatouk

Uwagę zwracaj na ... wszystko

U Dealera będzie zawsze drożej niż u Turasa...