Strona 1 z 1

Mazda6 2.0 Pb, 2005, (otomoto: 6007865023), 17.900 zł, Łódź.

PostNapisane: 3 lut 2017, 16:33
przez luki82ezg
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-2-0-16v-147km-bezwypadkowy-i-wlasciciel-serwis-aso-bose-poliftowa-ID6yAo8L.html

Poprosze Was o jakąś opinie na temat tej Madzi, od jakiegoś czasu poszukuję autka ale nie chce jeździć po 300km więc szukam koło siebie.
Jeśli możecie to liczę na Waszą pomoc.

Z góry wielkie dzięki

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2005, (otomoto: 6007865023), 17.900 zł, Łódź.

PostNapisane: 3 lut 2017, 19:44
przez e-tomek
Hehe, dobre, kierownica z przedlifta, a auto polift :D

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2005, (otomoto: 6007865023), 17.900 zł, Łódź.

PostNapisane: 3 lut 2017, 21:43
przez jpski
e-tomek napisał(a):Hehe, dobre, kierownica z przedlifta, a auto polift


Bo albo nalatane ze 400k i kiera wymieniona na mniej zużytą, albo po dzwonie i wystrzale poduszek... <co?>

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2005, (otomoto: 6007865023), 17.900 zł, Łódź.

PostNapisane: 3 lut 2017, 21:53
przez darrecki
Światła z tyłu też chyba przedlift.

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2005, (otomoto: 6007865023), 17.900 zł, Łódź.

PostNapisane: 4 lut 2017, 17:49
przez tradelux
No, ale cena mega <lol>
Później ludzie płaczą, że oglądają szroty i nie da się nic kupić w PL...
Ładny polift hb to samo auto 4tys € i to trzeba nieźle się naszukać. Więc 17,5tys zł za samo auto. Kosztów sprzedawca ma 2,5-3tys zł, więc masz minimalny pułap od którego można zacząć szukać auta.
Jak ktoś nie ma dojść to za ładnego hatchbacka musi zapłacić 5-5,5tys €, a to już 23-24tys zł za samo auto!

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2005, (otomoto: 6007865023), 17.900 zł, Łódź.

PostNapisane: 4 lut 2017, 20:14
przez luki82ezg
Byłem dzisiaj obejrzeć to auto.
Na dzień dobry problem z otwarciem bo akumulator był chyba troszkę zmarznięty :)
Jeden reflektor (lewy) urwane mocowanie, bo poklejony na jakiś super klej.
Na lewej stronie drzwi 10 cm od dołu widać, że malowane bo skórka nie jest pomarańczy tylko gęsia :) , widać, że pomalowane niechlujnie.
Na lewym tylnym nadkolu już bąble.
Prawe nadkole w niektórych miejscach miernik nie pokazał nic – za daleko do blachy.
Po otwarciu prawych tylnych drzwi dziwna linia kropek wody pod lakierem i wskazania też na poziomie 200-700um.
Na klapie mała wgniotka.
Dalej nie oglądałem i nawet mi się już nie chciało.
Nie spodziewałem się szału.
Oczywiście, żeby nie było w rozmowie telefonicznej dowiedziałem się o tym, że jedno nadkole było już naprawiane.
Co do wypowiedzi "tradelux" – rozumiem, że tam auta są droższe niż u nas i niestety opłaca się ściągać tylko auta pokolizyjne albo ma się dużego farta ale nie przesadzajmy z tym. Auto dobrze naprawione uważam, że też warto kupić ale ważna jest jakość naprawy i jej zakres.
Jeśli chodzi o wartość pojazdu to te po 25-30k PLN też potrafią mieć niezłą przeszłość.

Nic szukam dalej i będę Was męczył jeszcze troszkę aż coś uda mi się nabyć.

Pozdrawiam

PostNapisane: 4 lut 2017, 20:18
przez Mr_Bartek
luki82ezg napisał(a):Auto dobrze naprawione uważam, że też warto kupić

Auta, które da się dobrze naprawić, naprawia się w kraju, a nie sprzedaje uszkodzone na eksport.

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2005, (otomoto: 6007865023), 17.900 zł, Łódź.

PostNapisane: 4 lut 2017, 22:03
przez e-tomek
Poza tym wierzyć, że polski handlarz, który kupuje takie auto naprawia jakościowo (co swoje kosztuje) – to chyba trochę zgubna teoria. A do tego też pewnie trzeba mieć odpowiedni sprzęt, a nie w garażu, jak i umiejętności.

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2005, (otomoto: 6007865023), 17.900 zł, Łódź.

PostNapisane: 5 lut 2017, 14:27
przez luki82ezg
No właśnie, później się dziwią, że są KAPCIE sprzedawane. Jakby zrobił to dobrze to i wziął by więcej, ja przynajmniej więcej jestem w stanie zapłacić ale cóż w każdym przedziale cenowym wałki robią.

Nic szukam dalej.

Re: Mazda6 2.0 Pb, 2005, (otomoto: 6007865023), 17.900 zł, Łódź.

PostNapisane: 6 lut 2017, 22:42
przez fate
skoro nie widać różnicy to po co przepłacać <czarodziej>