Mazda3 2.0 Pb, 2008, (otomoto: 6009715999), 33.000 zł, Olsztyn.

Tutaj zadajemy pytania na temat opinii o konkretnych egzemplarzach.

Postprzez tczewiak » 5 sty 2017, 09:37

Cześć!
Szukam mazdy 3 lub 6. Znalazłem takie ogłoszenie:
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-3-mazda-3-bk-2008-najwyzsza-wersja-wyposazenia-ID6yI9Fd.html#92aa6d8471
i to w sumie niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Warto zainteresować się tym okazem? Poradźcie mi. Z opisu wygląda na dobrze wyposażony, ma jednak kilka obcierek i wbić... Noszę się z zamiarem pojechania i zobaczenia, ale chciałbym jeszcze poznać Waszą opinię jako znawców w temacie ;)
Z góry dzięki!
.
Początkujący
 
Od: 5 sty 2017, 09:32
Posty: 8 (3/0)
Skąd: Tczew

Postprzez STARY1977MJ » 5 sty 2017, 09:46

Najpierw napisz do e-Tomek,niech sprawdzi Ci co z autem się działo w Danii.
Jak na moje oko to żadna wielka rewelacja co do wyposażenia, trochę lepsze od serii ale bez szału.
Trochę dobity zewnetrzniej ak na tą cenę.
Ja mam takie podejście że jak ktoś nie dba o wygląd zewnętrzny auta to takie samo podejście ma do reszty, czytaj do mechaniki, eksploatacji czy wymian oleju itp...
Za niewiele większe pieniążki można już się pewnie rozglądać za nowszym modelem.
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2011, 15:54
Posty: 175 (1/5)
Auto: Audi A4 B5 było
Mazd 6 GG była
Mazda 6 GH była
FORD MONDEO MK5 2,0 180KM jest

Postprzez tczewiak » 5 sty 2017, 10:46

No zadzwoniłem jeszcze do gościa i mówi, że te blachy tak wyglądają, bo nie ma wolnej gotówki na naprawę i jak to mówi – przynajmniej nic nie tuszuje i pokazuje, jak się sprawy mają (są to jednak tylko kosmetyczne sprawy, pod karoserią wszystko jest ok).
Płyny wszystkie wymienia na czas, w środku samochód zadbany (oprócz kilku rysek na plastiku w bagażniku). Bez problemu przechodzi przeglądy techniczne. Nie jest mocno pożarty przez rdzę, ponieważ Duńczyki są bardzo dobrze zabezpieczone przed solą.
No i ma VIN mi podesłać. Twierdzi, że przebieg na bank nie jest cofnięty.
O coś jeszcze musiałbym się dowiedzieć przed ewentualnym wyruszeniem w trasę zobaczyć samochód?
I jak cena? Na ile wg Was wygląda ten samochód?
Do e-Tomka odezwę się, jak otrzymam VIN.
Początkujący
 
Od: 5 sty 2017, 09:32
Posty: 8 (3/0)
Skąd: Tczew

Postprzez dadan » 5 sty 2017, 11:04

Dobity zewnętrznie? Przez takie podejście rynek potem wygląda jak wygląda. Jak chcecie bez ryski to trzeba iść do salonu lub do mirka z szopy.

Co do samego ogłoszenia, zdjęcia kiepskie, możliwe że auto wymaga polerki. Przebieg...kierownica i pedały trochę zjechane, albo ktoś jeździł tylko po mieście, albo nie do końca jest prawdziwy. Z tym budżetem zdecydowanie myślałbym nad importem.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 13:23
Posty: 664 (0/15)
Skąd: Gdynia
Auto: TA KL

Postprzez STARY1977MJ » 5 sty 2017, 11:31

dadan napisał(a):Dobity zewnętrznie? Przez takie podejście rynek potem wygląda jak wygląda. Jak chcecie bez ryski to trzeba iść do salonu lub do mirka z szopy.


Chodzi o to ,że jak ktoś nie dba o wygląd zewnętrzny to pewnie ma takie samo podejście co do reszty samochodu. Takie jest moje zdanie na ten temat. Ja osobiście nie mógłbym jeździć z zerwanym ,być może tylko wypiętym z zaczepów zderzakiem, tak samo porysowanym nadkolem,ale jak ktoś pisze że chucha i dmucha na samochód z każdej strony a tu takie kwiatki to już na wstępie zapaliła by mi się kontrolka...
Co do tłumaczenia że nie mam pieniędzy na naprawę zarysowania ,to pewnie tak samo na wymianę oleju i filtrów. Umówmy się,ile kosztuje lakierowanie 1 elementu...300-400 zł? Czy ktoś kto jeździ samochodem za ponad 30 tys i nie ma takiej gotówki na naprawę.
Kto z was forumowiczów jeździ z takimi uszkodzeniami???Wystarczy żeby spojrzeć w dział moja mazda i amy odpowiedź że nikt kto szanuje swój samochód i nie chodzi tu wcale o zapaleńców,fascynatów i fanatyków.Ot zwykłego posiadacza zadbanego samochodu.
Tczewiak pytał o opinie i ja swoją wyraziłem, co nie oznacza ,że gdybym był zainteresowany danym autem choćby z takimi "uszkodzeniami" i miał do niego rzut beretem to bym nie pojechał obejrzeć . To nie zobowiązuje mnie od razu do kupna, ale będę miał obraz i porównanie chociażby przy oględzinach kolejnej czy też kolejnych sztuk.
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2011, 15:54
Posty: 175 (1/5)
Auto: Audi A4 B5 było
Mazd 6 GG była
Mazda 6 GH była
FORD MONDEO MK5 2,0 180KM jest

Postprzez tczewiak » 5 sty 2017, 11:41

Facet wysłał VIN samochodu: JMZBK12F681645123. Sprawdzałem w necie i wygląda to całkiem dobrze, czyli nie był bity, miał tylko eksploatacyjne wymiany. Przebieg też by się zgadzał...
A co do blach... to wiele samochodów jeździ z wbitymi blachami. Nie bronię sprzedającego i sam bym chciał kupić wolny od takich defektów samochód, ale będąc uczciwym trzeba powiedzieć, że sporo takich samochodów jeździ po ulicach.
Chyba jednak umówię się na zobaczenie tego samochodu. Pojechać i zobaczyć zawsze można ;)
Początkujący
 
Od: 5 sty 2017, 09:32
Posty: 8 (3/0)
Skąd: Tczew

Postprzez dadan » 5 sty 2017, 11:57

Kolego nie obraź się, ale działasz na zasadzie
STARY1977MJ napisał(a):
dadan napisał(a):Dobity zewnętrznie? Przez takie podejście rynek potem wygląda jak wygląda. Jak chcecie bez ryski to trzeba iść do salonu lub do mirka z szopy.


Chodzi o to ,że jak ktoś nie dba o wygląd zewnętrzny to pewnie ma takie samo podejście co do reszty samochodu.


Kolego nie obraź się, ale działasz na zasadzie domysłów i insynuacji, które nie muszą mieć żadnego potwierdzenia w rzeczywistości. Samochód 10-letni ma większe lub mniejsze znaki użytkowania. Z drugiej strony możesz mieć 5 elementów lakierowanych i trzeba tłumaczyć mądrali z miernikiem, że nie był walony, tylko rysy...Kiedyś też przyjechało do mnie 4 panów w skórzanych kurtkach z wąsem (nie obrażając ich), nawet nie chcieli powiedzieć skąd są, bo pewnie na mapie bym tego nie znalazł. Stwierdzili, że na 5 elementach są rysy i są do malowania i mam zjechać 2 tyś, bo...żonie się nie spodoba. Połowicznie tylko docenili nie lakierowany żaden element, ale do zakupu nie doszło. Dla jednych jak rozumiem auto ma się świecić i wyglądać. Bardziej bym się przejął w tym aucie wymienioną gałką od zmiany biegów, czy wytartą kierownicą.

Co do aut z działu NM, dużo jest bardzo zadbanych, a część dobrze wygląda tylko na zdjęciach, nie jeden zlot to zweryfikował...

W tej kwocie i tak bym myślał nad importem własnym, w tej kasie spokojnie się coś znajdzie.

Tczewiak jedź oblukaj go z chłodną głową, chociaż widzę, że z chłodną głową może być problem :)
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 13:23
Posty: 664 (0/15)
Skąd: Gdynia
Auto: TA KL

Postprzez STARY1977MJ » 5 sty 2017, 12:08

Nie obrażam się .ale wnioskując po Twojej wypowiedzi to lepiej jeździć z porysowanym i podrapanym autem, powyrywanymi zaczepami niż pomalować i polakierować samochód " bo może kiedyś gość z wąsem w skórzanej kurtce z miernikiem" przyjedzie...
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2011, 15:54
Posty: 175 (1/5)
Auto: Audi A4 B5 było
Mazd 6 GG była
Mazda 6 GH była
FORD MONDEO MK5 2,0 180KM jest

Postprzez tczewiak » 5 sty 2017, 12:16

Hehe, dziękuję Wam za udzielone odpowiedzi :)
Z chłodną głową nie ma problemu – podpaliłem się jedynie, że Mazda w sprzedaży jest 150km ode mnie.
Jadę jeszcze dzisiaj zobaczyć samochód, przez zaspy :D , ale co usłyszałem teraz przez telefon, jak dzwoniłem – samochód wykorzystywany w Polsce do jazdy głównie po mieście (stąd może ta starta kierownica, wspomniana kilka postów wyżej). Jak sprawdzałem VIN to niby przeglądy też robione w mieście, w Kopenhadze.
Jak będę już u gościa to w granicach jakiej ceny mam się poruszać, żeby na tym źle nie wyjść? Nie wiem, 30000 zł? 27000? 25000? Heheh, bo patrzę na necie na inne oferty i ceny są naprawdę różne. Skołowany jestem :|
Początkujący
 
Od: 5 sty 2017, 09:32
Posty: 8 (3/0)
Skąd: Tczew

Postprzez STARY1977MJ » 5 sty 2017, 12:31

Powiem tak .Gdybym ja dysponował takim budżetem na takie auto to skontaktował bym się z Mariankiem(ale On to pewnie szybciej diesla załatwi ) albo z Andrzejem z Carpasji ,bo przy tych pieniądzach to pewnie na zachodzie można ustrzelić perełkę.
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2011, 15:54
Posty: 175 (1/5)
Auto: Audi A4 B5 było
Mazd 6 GG była
Mazda 6 GH była
FORD MONDEO MK5 2,0 180KM jest

Postprzez dadan » 5 sty 2017, 12:35

Nie ocenia się książki po okładce :) Tak na serio to wole taki, niż świecący jak psu jaja, a pod maską czarny olej, ale to moje zdanie. Zawsze coś się zjedzie z ceny dzięki takim defektom. Co do tych defektów wgniota na klapie do wyciągnięcia, błotnik można kupić w kolorze, a przerysowanie może da się uratować wyciągnięcie+zaprawka. Ja takich aut nie skreślam. Teraz 3/4 kupujących ma miernik i od razu odrzucają auta powtórnie lakierowane – dla zasady. Przypadek panów z wąsem nie jest odosobniony.

Tczewiak wszystko zależy na kogo trafisz, jeden chce 30 tyś i wystawia za 33, bo wie, że jest do zjechania. Inny się zaprze i zjedzie 500 zł, bo według niego ma super auto i nie obchodzi go, że komuś przeszkadza wgniota na klapie. Wszystko zależy czy chce szybko sprzedać :) Nie wiem czy w tej cenie znajdzie szybko klienta, zawsze możesz powiedzieć, że szukasz do 30, czy tam iluś :) A w tej cenie to może i kintaro ściągniesz z niemiec. Dlatego jak kolega prawi, ja stawiałbym na import, budżet masz dobry <spoko>
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 13:23
Posty: 664 (0/15)
Skąd: Gdynia
Auto: TA KL

Postprzez tczewiak » 5 sty 2017, 12:40

Ok, dziękuję Wam za podpowiedzi :) Są naprawdę cenne dla mnie. No pojadę, zobaczę ten samochód. Może faktycznie da się parę tysi zjechać. A jak nie to przynajmniej będę miał porównanie przy oglądaniu innych samochodów.
Jakbyście byli zainteresowani mogę opisać wrażenia po przyjeździe z Olsztyna.
Początkujący
 
Od: 5 sty 2017, 09:32
Posty: 8 (3/0)
Skąd: Tczew

Postprzez STARY1977MJ » 5 sty 2017, 12:51

Oczywiście że opisz.Może jak nie Ty nie kupisz to ktoś inny się nim zainteresuje...
A może trafi do mazdoszrotów...Kto wie?

Tak na serio to wole taki, niż świecący jak psu jaja, a pod maską czarny olej,


Ja tez nie lubię takich aut z których PLAK aż płynie strumieniami, ale mam takie zdanie że jak ktoś nie dba o wygląd auta to też i nie dba o jego mechanikę i eksploatację.
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2011, 15:54
Posty: 175 (1/5)
Auto: Audi A4 B5 było
Mazd 6 GG była
Mazda 6 GH była
FORD MONDEO MK5 2,0 180KM jest

Postprzez Bombel86 » 5 sty 2017, 13:05

Za 33k to powinna być igła w doskonałym stanie bez żadnego wkładu na start. Na mój gust ten model tak nie wygląda :)
Absolutnie nie twierdzę, że nie jest wart uwagi, ale za te pieniądze spokojnie można kupić BL z 2009 roku PB. Albo diesla z 2010/11. Nawet w dziale sprzedam samochód było jakiś czas temu takie auto od polecanego na forum sprzedawcy w podobnej kwocie.
Napisz jak poszły oględziny :)
Początkujący
 
Od: 10 kwi 2015, 20:11
Posty: 25 (1/1)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: Mazda 3 BK 2008 1.6 PB

Postprzez STARY1977MJ » 5 sty 2017, 13:22

No właśnie . Cena z najwyższej półki i najwyższa w otomoto a oglądając chociażby ogłoszenie to już aż tak różowo nie jest.no chyba że gośc pomylił 2 z 3 jako pierwszą cyfrę z ceny :)
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2011, 15:54
Posty: 175 (1/5)
Auto: Audi A4 B5 było
Mazd 6 GG była
Mazda 6 GH była
FORD MONDEO MK5 2,0 180KM jest

Postprzez Gnat80 » 5 sty 2017, 13:54

Silnik nie ten ale wolałbym takiego od sprawdzonego sprzedawcy:Zawsze model,rocznik nowszy.
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-3-1 ... yCr81.html
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 paź 2007, 18:19
Posty: 240 (0/3)
Skąd: Tuchola
Auto: Mazda 323F
Mazda 6
Zafira
Peugeot 407
Focus 2005
Mazda 3 BL 2.0

Postprzez jachu36 » 5 sty 2017, 14:06

No pewnie że wolałbym tego. Tamten jakoś nie ciekawie mi wygląda.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2013, 14:59
Posty: 599 (1/12)
Skąd: ZBI/ HALLE De.
Auto: FORD MONDEO MKV 2015 2.0 TITANIUM jest
MAZDA 6 GH 2008 2,5 ben SPORT DYNAMIC była
Mazda 6 GG 2004r 2,0 była

Postprzez makmarc » 6 sty 2017, 10:02

33000zł za BK? I to w takim stanie jak na zdjęciach? Bez obrazy, ale powinna być dobrze doinwestowana i wyposażona jak za taką kasę. W tygodniu zakupiłem BL-kę, która była wystawiona za 32900zł i negocjacje stanęły na 30500zł, gotowa do rejestracji, i uwierz mi, auto jest w pięknym stanie. Głowy bym sobie nią w ogóle nie zawracał.
makmarc
 

Postprzez talk_about85 » 6 sty 2017, 15:23

Wczoraj po zalozeniu tematu gdy nie bylo jeszcze zadnej odpowiedzi ogladajac to ogloszenie pierwsze co pomyslalem to
STARY1977MJ napisał(a):no chyba że gośc pomylił 2 z 3 jako pierwszą cyfrę z ceny :)

Dokladnie taka byla moja mysl. Cena to totalna abstrakcja. Rozumiem mozna by dac z 26-27 tys. zl a nie 33. Druga rzecz lapanie klienta glownie na wyposazenie gdzie tak na prawde nie wiadomo jaki jest stan techniczny auta slabo wyglada. Ciekawe ile lat ma sprzedajacy ale sadze ze to ktos starszy. Jeszcze cos galka zmiany biegow nie wyglada na oryginalna.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2010, 23:59
Posty: 1123 (0/12)
Skąd: Gorlice
Auto: Mazda3 BK HB 1.6 MZ-CD 2007

Postprzez tczewiak » 6 sty 2017, 18:14

No to tak... Słuchajcie, byłem, widziałem.
Wrażenia moje są takie poprawne raczej. Samochód nie rzuca na kolana, ale też jakiś zły nie jest. Oki, do rzeczy!
Są wbicia – jedno na przednim błotniku, drugie na tylnym.
– przednie uszkodzenie wygląda faktycznie prawie niezauważalnie. Blacha powiedziałbym, że jest nie wbita, a ciutke wgięta do środka i najbardziej to widać czy łączeniu ze zderzakiem. Zderzak jest na moje nietknięty.
– co do tylnego zarysowania/wbicia to też nie jest mocne, ale dosyć mocna obcierka – jak to mówił sprzedający, niedawno ktoś zostawił mu "pamiątkę" na parkingu w galerii handlowej.
– zauważalne jest też wbicie na tylnej klapie bagażnika – w sumie też tylko pod światło.
– przyrysowane lusterko boczne, czego nie było widać na zdjęciach.
– jest jeszcze lekkie ryśnięcie na przednim zderzaku i kilka delikatnych ubytków w lakierze przy "łączeniu" drzwi tylnych i przednich.
Rdzy czy burchli nie zauważyłem.
W środku wygląda jak na zdjęciach. Widać:
– trochę startą kierownicę,
– obicie fotela kierowcy trochę się wyciera w miejscu... lewego pośladka,
– gałka zmiany biegów zmieniona na nową,
– fajnie prezentuje się monitor na desce rozdzielczej. podobno pierwszy właściciel wstawił go w miejsce fabrycznego radia. zaprezentowano mi jego działanie i fajnie, podoba mi się to :)
– jest trochę schowków na napoje czy płyty cd, schowek przedni po prawej stronie jest faktycznie obszerny,
– co jeszcze odnośnie środka... zegary się fajnie świecą na pomarańczowo i można regulować intensywność światła – też fajne rozwiązanie ;P
– w bagażniku, na plastikowych elementach jest trochę rys.
Sprzedający ciągle jeździ tym samochodem i jednocześnie wystawił go do sprzedaży. Mówi, że sam szuka większego samochodu, bo powiększyła mu się rodzina. Gdyby nie to to jeździłby nadal tym samochodem, gdyż uważa go za bezpieczny, pewny i z dużą mocą.
Mówił, że wszelkie naprawy samochodu były robione w autoryzowanych serwisach i ma na to do dowody. Faktycznie, potwierdzam.
Ktoś tu pisał, że czy jeździ ten samochód po mieście. Zapytałem i tak, głównie po mieście.
W ogóle to młody chłopak ten samochód sprzedaje. Tak na 30 wyglądał...
Aha, przejechaliśmy się po ulicach miasta. silnik wydawał się ładnie pracować, jednak na szybszą jazdę nie zdecydowaliśmy się – z powodu zalegającego śniegu i lodu na ulicach.
No i co ważne, zeszliśmy w negocjacjach do 28.000 <ok> Może udałoby się jeszcze niżej, ale zaczął padać straszny śnieg i powiedziałem mu, że ok, wiem na czym stoję i jak będę zainteresowany to się odezwę. I rozjechaliśmy się każdy w swoją stronę ;)
Początkujący
 
Od: 5 sty 2017, 09:32
Posty: 8 (3/0)
Skąd: Tczew

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy Moto