Klub MazdaSpeed

Witam Wszystkich,

Chciałbym Was Prosić o wstępną opinie na temat tego autka.
Po pierwsza cena wydaję mi się podejrzana a druga sprawa jakiś zaciek na drzwiach od środka po stronie kierowcy.

Z góry dziękuje za opinię!

http://otomoto.pl/oferta/mazda-3-lift-2 ... ywSXz.html

Cześć, VIN by się bardzo przydał, czasami można się sporo dowiedzieć.

A obowiązkowo wbijaj tutaj:
viewtopic.php?t=150511&f=92
i sprawdzaj Mazdę, ciekawe jaka będzie historia serwisowa.

No cena podejrzana = max. 3500 EUR by można za nią dać, żeby się kalkulowała, a ten model, rocznik w Niemczech, w tej cenie – to raczej z tureckiego komisu.
Nie wiem czy te tablice są oryginalne, czy jakieś lewe (żeby wyglądało, że przyjechała na kołach), ale jeśli oryginalne, no to koło 100 EUR na nie poszło – wszystko w kosztach samochodu.

Hmm ... ja przy średniej prędkości 140 km/h z Danii do Polski mam 8,2l/100km przy 1.6 105 koni, jadąc samemu, a tutaj 7,2l ... super wynik!

To coś na kierownicy obowiązkowo by trzeba zdjąć i zobaczyć jak kiera wygląda. Po co ktoś miałby niszczyć taką ładną oryginalną kierę z 3-ki takim obszytym badziewiem?

Na dodatek jest to wersja dosc poszukiwana a wiec Kintaro. Co za tym idzie drozsza w zakupie a co ciekawsze nie padlo w ogloszeniu ani jedno slowo ze to ta wersja. Zaciek jak zaciek ale ze po czyszczeniu nie puscilo dziwne ale moze dlatego ze plastik w tym miejscu nie jest gladki. Egzemplarz wyglada na troche zaniedbany i podpicowany do sprzedazy. Zdjecia celowo tak zrobione.

Telefon wykonany wczoraj do właściciela.
VIN sprawdzony dzisiaj przez Marianka-wygląda wszystko zgodnie z opisem.
Furka niestety już sprzedana

ŚwierQ – nie wiesz czy znasz rynek niemiecki, czy operujesz tylko cenami z otomoto, ale za tę cenę to naprawdę nie mogła być perełka (taki prosty związek przyczynowo – skutkowy), także nie rozpaczaj za dużo

Nie rozpaczam i wiem jak wyglądają ceny.
Ostatni wpis był z 2013 roku przy przebiegu 127tkm czyli deklarowany przebieg na aukcji by się zgadzał.
Jedynie co to międzyczasie jakiś dzwon ale to by się sprawdziło na miejscu bo sprzedawca twierdził,że żaden element nie lakierowany.
No cóż szukam dalej

No jak wiesz co i jak sprawdzić to pewnie, można próbować, może akurat kupili taniej w Niemczech, a niekoniecznie musi być jakiś trup.
Gorzej jak ktoś się nie zna i celuje w dobre oferty cenowe.

To ze kupili taniej to bardziej pewne niz smierc i podatki. Wierzyc mi sie nie chce ze to auto bylo w dobrym stanie bo za max 3 tys. euro jest to niemozliwe. Kupowane w Polsce wylacznie oczami bez sprawdzenia wiec poszlo pewnie szybko.