Klub MazdaSpeed

http://allegro.pl/show_item.php?item=62 ... 5b34d47449

VIN JMZKB12Z281624170
Samochód ma uszkodzone nadkole, kawałek drzwi i tylnego zderzaka. Poza tym z zewnątrz jest dobrze utrzymany, a na serwisie się okaże co siedzi w środku. Wydaje mi się, że ze względu na uszkodzenia, cena jest adekwatna, poprawcie mnie jeśli się mylę.
Auto zostało sprowadzone w 2014r z Danii. Czy jest coś na co trzeba zwrócić uwagę przy samochodach z tamtych okolic?
Wg raportu od Marianka przez 4 lata było serwisowane w ASO w Danii, ostatni raz w 2012r. przy przebiegu 90371 km.
Jedyna rzecz jaka jak narazie mnie zaniepokoiła to lekkie szarpnięcia podczas przyspieszania na LPG z czym sprzedający ma się udać do gazownika.

sylwiana89 napisał(a):Auto zostało sprowadzone w 2014r z Danii. Czy jest coś na co trzeba zwrócić uwagę przy samochodach z tamtych okolic?

Pisz na priwa do e-tomek . On jest specem od samochodów z Danii

Dzięki! Właśnie to zrobiłam

Jak ktoś będzie sprawdzał to z sylwianą rozpracowaliśmy, że VIN jest ciut inny, mianowicie:
JMZBK12Z281624170

W Danii był 1 właściciel, od początku do 17-09-2014, kiedy to samochód został wymeldowany.

Tutaj historia przebiegu i przeglądów:
http://www.nummerplade.net/soeg/?stelnr ... z281624170
wszystko ok, przechodził bez problemu, na pomarańczowo to [tiiit] typu przepalona żarówka.

Niestety nie da się sprawdzić opłacalności eksportu, bo trochę dawno go eksportowali.

Na samochodzie nie ma żadnego – duńskiego – zastawu pieniężnego.

Nie ma też adnotacji o szkodzie całkowitej.

Ja bym polecał bardzo dokładnie obejrzeć podwozie, skoro on kupił ją w zeszłym roku, a wymeldowana była prawie 2 lata temu, to trochę stała bez jazdy, i całą zimę.

A ta przycierka ... ja widzę, żę trochę koło jakby skrzywione, także to by trzeba też nieźle sprawdzić, no bo wtedy to już zdecydowanie by trzeba odpuścić, ale to może złudzenie "poprzez zdjęcie" ... bo jak była jazda testowa to wszystko w porządku? Koło stabilne?

Szkoda też, że taki silnik zalali olejem 10W40, ciekawe dlaczego.

Po co ktoś psuł samochód tym olejem....
Sprawdzić odpalanie na zimno.
Co do szkody...
To nie jest szkoda powodująca że odkręcasz uszkodzone przykręcasz dobre.
Auto wymaga naprawy blacharskiej – wymiana tylnego błotnika a to jest cięcie spawanie szpachlowanie – taka technologia – trzeba być tego świadomym.
Drzwi przykręcisz drugie i bez śladu..
Trzeba pomierzyć geometrię – nie wiem jakie zawieszenia ma 3ka z tyłu ale możliwe ze coś będzie trzeba tam wymienić.
No i ta naprawa nie będzie kosztować 1500 zł...
Znaczy się ja bym nie chciał aby w moim aucie ktoś to naprawił za 1500 zł

No ja też się zastanawiałem – kupować samochód z takim uszkodzeniem, no chyba, że ktoś w rodzinie jest blacharz – lakiernik?
Sprzedający na pewno był u kogoś, gdzie wycenili naprawę i przeanalizowali uszkodzenia, tym bardziej, że w samochód trochę władował.

Auto kupiono jesienią 2014 więc jeździło przez dwie ostatnie zimy. Co do uszkodzenia to załączam dokładniejsze zdjęcia jakby ktoś na forum był blacharzem Ale macie racje, zorientuje się w tym dokładniej... Autem jeździłam trochę i niby nic nie wyczułam z tym kołem. Co do oleju to się nie znam, gdzie taką informację można znaleźć? I czy są jakieś inne konsekwencje oprócz odpalania na zimnym silniku? Ja odpalałam (w upale 30 st) na dotyk. Sprzedający niby nim jeździ jeszcze chociaż moim zdaniem to nie prawda bo na gazie płynnie jechać się nie da (no chyba, że na benzynie). Najgorsze, że to i tak chyba najlepszy egzemplarz jaki miałam okazję oglądać... Doszłam do wniosku, że jeśli tylko na serwisie wyjdzie, że poza "stłuczką" jest ok to lepiej wziąć taki i go zrobić (na naprawe mogłabym tu wydać do 2500) niż szukać dalej roczników 2004/2005 i liczyć na cud, że znajdę jakiś dobrze utrzymany

Gaz za 2100 zł nie nazwałbym "z wysokiej półki", a raczej z bardzo niskiej półki. Więc nie powinno dziwić, że nie jedzie jak powinno na gazie. Z drugiej strony, jak gaz założył druciarz i jeszcze zmienili olej na 10w40, to...może olej bierze?

Uszkodzenia nie są wielkie, najlepiej autem podjechać do blacharza i wyjaśni co i za ile.

Jeśli dostępne są dla tego auta "duże" reperaturki tylnego błotnika to zrobi się to i będzie git.
Na pewno dobrze to skonsultować z osobą która się zna i zobaczy na żywo.
Co do koła... zobacz czy na innym kole nie ma uszkodzeń felgi zastanawiam się jak uszkodzić tak drzwi i błotnik i nie mieć śladów na feldze.. może są pozamieniane koła.
Przy przeglądzie sprawdzić geometrię wyważenie kół i tyle... będzie bezpiecznie jeździł.
Gaz ma działać i auto ma jeździć na nim idealnie. Nie ma prawa nic szarpać.
Co do oleju ten samochód powinien jeździć na 5w30
po co ktoś wlał 10w40 żeby było taniej o 30 zł raz na rok... ?
Trzeba odpalić zimny silnik po nocy i zobaczyć czy nie kopci...

Dzięki wszystkim za pomoc.
Niestety nawet na serwis nie dojechałam gdyż sprzedający nie wyraził zgody żeby pojechać do blacharza więc podziękowałam...
A szkoda bo być może auto nie jest złe

A dlaczego nie wyraził zgody? oO Podał jakis powód?

Poszło o to, że za dużo wymagam. Tu chce jechać na serwis, tu do blacharza, a normalni kupujący tak nie postępują Zdaniem sprzedającego wystarczy podpiąć auto pod komputer i wszystko będzie jasne.

sylwiana89 napisał(a):Poszło o to, że za dużo wymagam.

No to masz problem z głowy.
Co to chleb kupujesz w piekarni ( też wybierasz) ale nie za taką kasę.

Aż mi się humor poprawił, dzięki . Jakby ktoś zauważył jakąś 3 w sedanie najlepiej czarną na sprzedaż to chętnie przyjmę. Szkoda, że blacky24 nie odpisuje mi już długo bo może tak by się coś udało.

Przypomnialo mi sie ze u mnie taka jedna rodzinka sprzedaje czarna trojke 1.6 benzyna z LPG. Maja ja chyba 6-7 lat. Tylko nie jest to sedan.

Szkoda bo ja niestety uparłam się na sedana. Hatchbacki mi nie leżą jakoś