jpski – nie ma co dyskutować, liczy się i tak dobry % ceny nowego, a 2-letni Ford to chyba Fiesta, albo Focus bazowa wersja, bo dobrze wyposażony Focus pewnie z 70 000zł kosztuje, to 2-latka nikt za 40 000zł nie odda, nie mówiąc już o cenach Mondeo, chyba, że patrzą na te z otomoto

A tak przy okazji – znajomej kupiliśmy w 2012 roku Mazdę 323F rocznik 2001, czyli 11-latka, z przebiegiem 88 000 km, przez 3 lata zrobiła nią ok. 100 000km, i dopiero tak od 170 000km (jako samochód 14-letni) zaczął trochę psocić (cylinderki hamulcowe się zapiekły, coś tam z mocowaniami przednich amorów), także nie sam wiek, ale i przebieg, i jak kto dba. Samochód oczywiście nie jest jak wino, ale jak ktoś nie robi nie wiadomo ilu kilometrów rocznie, to nie ma co się zastanawiać, ja bym nówki Dustera nie wziął za darmo, a co dopiero płacić za niego +– 50k.
No i lnie ma co porównywać jazdy Mazdą 6 a Dusterem.
A swego czasu kupiłem 11-letniego Opla Astrę II z przebiegiem 44 000km, miałem go 2,5 roku, zero problemów, a przebieg było czuć (zero luzów, stuków, puków).
A ja coś mam z 11-latkami ... bo w 2005 kupiłem Nissana Sunny, osobiście z Niemiec sprowadzałem, i był rocznik 1994, czyli też 11-letni.
A obecną Mazdę będę pewnie oddawał w inne ręce kiedy będzie miała ... 11 lat
