Zapytaj tutaj o sprawdzenie VINu, może będzie historia:
viewtopic.php?t=150511&f=92"W grudniu wymienione:
– amortyzatory Sachs z przodu wraz z poduszkami i łożyskami Lemforder"
trochę zastanawiające, przy takim przebiegu i użytkowaniu w DE.
Mało informacji, praktycznie nic, od kiedy w PL?
Miernik grubości lakieru można wypożyczyć, albo kupić, myślę, że samemu można to (pomierzyć) nawet i skrupulatniej zrobić, bo nie goni nas czas, tylko chęć kupna dobrego samochodu.
Reszta (podnośnik, jazdy testowe, poczytanie o różnych objawach, co sprawdzać, na co zwrócić uwagę) też do ogarnięcia, no, ale nic nie przychodzi za darmo, nakład czasu na naukę na pewno niezbędny, ale i tak warto, samochodu raz w życiu się nie kupuje, a taka wiedza przyda się na pewno (nie tylko w momencie zakupu, ale także podczas codziennej eksploatacji).