Klub MazdaSpeed

Witam,
Proszę o pomoc w ocenie poniższego samochodu. Auto widziałem na żywo lecz narazie bez jakiegoś dogłębszego sprawdzania.
Mazda sprowadzona ok października 2015. Z tego co się dowiedziałem, w Niemczech malowane były drzwi i błotniki po obu stronach, niby z powodu zaczynającej się korozji. Wiem, że czasami potrafiła wychodzić ruda ale żeby tyle elementów malować z tego powodu? Trochę dziwne.
Kolejna sprawa, która trochę mnie dziwi to wpisy przeglądów do książki (zdjęcia na aukcji) i DSR. Zgodnie z DSR porównując z książką potwierdzają się dane do 2011 roku, gdzie serwis był w MMD. W dalszym czasie, od 2012 do 2014 wg. książki mazda serwisowana była w 1a autoservice Werner. W DSR natomiast nie ma wpisów o tych serwisach. Jest za to wpis z 2015, również z serwisu Werner z przebiegiem 127363 km, którego nie ma jednak w książce serwisowej. Też trochę dziwna sprawa.
Co o tym sądzicie? Z góry dzięki za wszelkie sugestie.


http://allegro.pl/mazda-6-exclusive-parktronik-alu-zadbana-i5983612559.html

Otóż sprowadziłem 3 tyg. temu taką Mazdę 6 ale w kombi. Ten sam rocznik. Korozji brak. Trochę nalotu na podwoziu ale na lakierze ZERO. O cenie nie wspominam:) bo dałem sporo więcej za samo auto, a przecież dochodz koszty sprowadzenia

Przecież to oczywiste, że książka sfałszowana ... bo, po:
1) Mazda nie wystawia takiej książki, wszystko znajduje się w systemie DSR
2) zobacz na ostatnie wpisy – od 2012 do 2014 ... wszystkie zrobione tym samym pisadłem

To nie jest oryginalna ksiażka Mazdy, każdy może sobie taka do swojego auta założyć. Nie ma w tym nic dziwnego – do moich aut które nie miały oryginalnych książek sobie takie zakładałem.
Jednak jeśli są w niej wpisy ze stemplem z serwisu Mazdy, a w DSR są inne wpisy z innymi datami i przebiegami to trzeba zrobić skany tej książki zrobić wydruk z DSR i powiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa – fałszowanie dokumentacji – oszustwo.

jaskul napisał(a):To nie jest oryginalna ksiażka Mazdy, każdy może sobie taka do swojego auta założyć. Nie ma w tym nic dziwnego – do moich aut które nie miały oryginalnych książek sobie takie zakładałem.
Jednak jeśli są w niej wpisy ze stemplem z serwisu Mazdy, a w DSR są inne wpisy z innymi datami i przebiegami to trzeba zrobić skany tej książki zrobić wydruk z DSR i powiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa – fałszowanie dokumentacji – oszustwo.

Przebiegi i daty są zgode z tym, co wpisane jest w DSR. Do 2011 roku była serwisowana w ASO Mazda (co widać również na zdjęciach w książce) i te dane są zgodne z danymi w DSR.
Natomiast wg książki od 2012 do 2014 była serwisowana serwisie 1a autoservice Werner za to w DSR jest tylko jeden wpis z tego serwisu w 2015 którego zaś nie ma w książce.

No to wszystko jest w porządku... nie widzę w tym żadnego problemu.

Jak wszystko w porządku, jak Mazda przecież takich książek nie wystawia i myślę, że żadne ASO nie wpisze w jakąś książkę niczego, bo taka książka nie ma prawa istnieć.
DSR to "książka serwisowa".
A to ...

Znicz_sc napisał(a):Natomiast wg książki od 2012 do 2014 była serwisowana serwisie 1a autoservice Werner za to w DSR jest tylko jeden wpis z tego serwisu w 2015 którego zaś nie ma w książce.

to już kompletne science fiction, jak niezależna firma – mechanicy – mogą wpisywać dane w systemie Mazdy?

A widzę w historii Twoich wiadomości, że nie wysyłałeś zapytania do Marianka, skąd masz historię DSR?

Znicz_sc napisał(a):Mazda sprowadzona ok października 2015. Z tego co się dowiedziałem, w Niemczech malowane były drzwi i błotniki po obu stronach, niby z powodu zaczynającej się korozji. [/url]

Błotniki można wymienić / wspawać, a później pomalować pod kolor samochodu, zaczynająca się korozja w Mazdzie z 2008 roku, która jest sprowadzana do PL na handel? ... to naprawdę ryzykowny samochód.

Ta papierowa książka nie jest książka mazdy jest poprostu książką którą możesz kupić na allegro.
Przy okazji serwisów w ASO gdzie były wpisy w książkę elektroniczną właściciel prosił o wpis we własną ksiażkę. Daty stany wpisów i przebiegi w książce papierowej i DSR się zgadzają.
Ja to tak rozumuję
Trochę dziwne że ktoś kupił auto z gazem "fabrycznym" montaż od nowości więc to tanie nie było
i wychodzi na to że ogromnych przebiegów nie robił – około 20 tyś rocznie.
Choć ja też auta gazuje a przejeżdżam około 15 tys rocznie.
Kwestia tego malowania – tak ją rdza żarła ze trzeba było drzwi malować?? Nie wiem nie miałem GH
PS śliczny kolor
Do pełni szczęścia brakuje BOSE i by mi sie bardzo podobała

jaskul napisał(a):Przy okazji serwisów w ASO gdzie były wpisy w książkę elektroniczną właściciel prosił o wpis we własną ksiażkę. Daty stany wpisów i przebiegi w książce papierowej i DSR się zgadzają.
Ja to tak rozumuję

Ja też to tak rozumuję...

Ja jednak nie jestem zwolennikiem gazu, a zwłaszcza instalacji, która ma już swoje 8 lat.
Fakt kolor ładny...

Nie namawiam ani nie odradzam ale chyba wolałbym już ten egzemplarz:
http://otomoto.pl/oferta/mazda-6-2-0-orginalnie-110tys-km-bardzo-ladna-100-bezwypadkowa-serwisowana-ID6yhFd5.html#c792067fe7

nigdy używanego samochodu z gazem, jak pójdą wtryski czy komputer .... to polowa ceny instalacji wymiana, a i mogą być problemy z samym silnikiem bo dużo osób nie wymienia filtrów co 10kkm , tak samo jak świec czy oleju co 10-15kkm, pomijam mit oleju long life i dlugich miedzyokresow wymiany.
Leja i jezdza na gazie bezmyslnie .... Najlepiej wychodzi zalozyc LPG do benzyny i mieć gwarancję.

A widzę w historii Twoich wiadomości, że nie wysyłałeś zapytania do Marianka, skąd masz historię DSR?

Miałem możliwość sprawdzenia DSR z innego źródła.

to już kompletne science fiction, jak niezależna firma – mechanicy – mogą wpisywać dane w systemie Mazdy?

No właśnie... dlaczego w DSR widnieją informację z niezależnego serwisu w 2015? Jest taka możliwość? Poza tym w latach 2012-2014 również był w tym samym warsztacie serwisowany ale tych wpisów już nie ma...
No nic, dam sobie chyba spokój z tym samochodem... za dużo wątpliwości.

mcrow napisał(a):nigdy używanego samochodu z gazem, jak pójdą wtryski czy komputer .... to polowa ceny instalacji wymiana, a i mogą być problemy z samym silnikiem bo dużo osób nie wymienia filtrów co 10kkm , tak samo jak świec czy oleju co 10-15kkm, pomijam mit oleju long life i dlugich miedzyokresow wymiany.
Leja i jezdza na gazie bezmyślnie .... Najlepiej wychodzi założyć LPG do benzyny i mieć gwarancję.

No to powiem Ci ciekawe teorie głosisz zgadzam się z tym że 8 letni samochod z instalacją to jest ryzyko że ta instalacją nie będzie już dobrze funkcjonować szczególnie że trzeba będzie się w niedługim czasie szykować na wymianę butli no nową.

Ale żeby wymiana świec co 10k km? jeżeli masz zwykłe to może i tak choć więcej powinieneś na zwykłych zrobić ale napewno nie na irydowo-platynowych jeśli oczywiście są takie w tym aucie . Drugą ciekawostką jest koszt wymiany wtrysków nawet jak musisz wymienić cała listwę bo masz stare wtryski np hany 2000 to nie jest to koszt połowy instalacji chyba że takową masz za 1500 zł ale wtedy niema co się dziwić:) a jeśli masz nowsze np. hany 2002 to nie musisz wymieniać wszystkich tylko możesz wymienić lub wyczyścić sam jeden nie całą listwę.

Co do autka to ja bym osobiście odradził szczególnie jeśli prawie pół auta było malowane a skoro handlarz jest tak miły i usuwa rdzę to nich pokaże jej zdjęcia przed tym malowaniem.

W kwestii książki – to może jest tak że w tych latach 2012-2014 ten serwis nie miał autoryzacji – stąd brak wpisów w DSR.
W 2015 uzyskała autoryzację – stąd wpis w papierowej książce i DSR.

Firma quatro miała parę występów z innymi samochodami na innych forach, dociekliwi znajdą.
Rdza na GH na podwoziu owszem naloty zdarzają się ale jeśli nie była bita to na blachach nie spotkałem żadnej, a pojawiły się z niejasna historia użytkowania. Zwłaszcza z rynków gdzie zimy nie są ekstremalne, lub więcej lata jak zimy.
Teoretycznie zakładając jeśli była by dobrze serwisowana, a chociaż by miała regularne przeglądy to rdza usunięta została by na gwarancji. Jeśli było robione na gwarancji ślad zostanie w systemie, do sprawdzenia to jest.

Czasem firmy zewnętrzne mogą uzyskać dostęp do wpisów w DSR serwisów, nie jest to proste. Zdarza się że klienci życzą sobie prowadzić papierową ksiazke, zwłaszcza ci starszej daty i nie rozumiejący jak działa DSR i że historia nie ginie. Wpisy w papierowej zawsze muszą pokrywać się z DSR.

Co do LPG, kuzyn ma 6 z LPG prins, auto ma już grubo ponad 200tysiecy, niby najgorszy silnik 2.3 i nic z tym się nie dzieje. Tu ta sama zasada co przy dieslu, jak dbasz tak masz.