Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich
Jestem nowy na forum jeżeli źle umieściłem wątek to przepraszam.
Poszukuję mazdy 6 2.5 najlepiej w wersji top rok 2008-2010 maks do 50 tys.pln
Wpadła mi w oko Dynamic
http://otomoto.pl/oferta/mazda-6-bi-xen ... y95m5.html

Czy ktoś jest z Wrocławia i Radomia aby podjechac do goscia i obejrzec? Postawię dobrą flaszkę!!!

pozdrawiam
Kamil

Kupili za 10450 (niech zbili do 10 000) EUR a sprzedają za +– 9700 EUR?

Przeczytaj regulamin. Dostosuj się do niego.
Szanuj forum to inni będą szanować Ciebie i może coś odpiszą.

Mysle, ze jak wydasz kilkaset zlotych na eskperta i kilkaset zlotych na podroz to zdobedziesz wieksza wiedze i doswiadczenie niz bys przejrzal milion takich ofert.

Cena obu aut jest kompletnie nierealna. Zatem skoro cena jest "nierealna" to auta takze sa "zludzeniem" takie samochodowe fatamorgana

No własnie w tym problem chciałem wysłać auto reporter albo motozakup ale sprzedawca sie nie zgadza. Wyraza zgode tylko na sprawdzenie w ASO i to zasugerowanym przez niego.Chyba dam sobie spokoj bo cos smierdzi.Moze lepiej do niemiec uderzyc.Panowi to jak cena jest realna za Mazde 6 z 2008-2009 z tym silnikiem w wersji Top lub Dynamic.
Pozdro

Hey,

Ja jestem na etapie poszukiwania takiego modelu. Przerzuciłem się raczej na polifta ale patrzyłem wcześniej na przedlifta. W Niemczech za 2008 trzeba dać min. 10 tys euro, dolicz do tego akcyzę to wychodzi bliżej 50 niż 40 tys. Chyba, że większy przebieg > 150 tys. też wchodzi u Ciebie w grę. Ja patrzyłem do 100 tys.

Pozdrawiam i powodzenia w poszukiwaniu!

Tak sie sklada, ze tez kiedys wymarzylem sobie ta wersje wiec jesli mowimy o aucie bezwypadkowym i z polskiego salonu z przebiegiem do 100tys km, to mysle, ze cena bedzie w okolicy 60 tys pln .
Sek w tym, ze tych aut w ogole nie ma na rynku wtornym, bo to bardzo rzadkie wersje.
np. ostatnia mazda 6 2009 z polskiego salonu, godna uwagi widzialem 2 lata temu w cenie ponad 65tys pln.
Od jakiegos czasu, ceny rzadkich aut w Polsce nie spadaja (popyt->podaz) wiec jesli sie pojawi taki egzemplarz to pewnie bedzie w tej samej cenie co 2 lata temu a i tak kolejka po auto bedzie dluuuga.
Z reguly pojawiaja sie Mazdy 6 z niechcianymi dieselami i czesto w automacie. Niestety ale dizle w mazdach to porazka, dlatego popyt na benzyny jest duzo duzo wiekszy stad bardzo trudno cos znalezc.

Wszystkie "OKAZJE" sprowadzone z Niemiec, ktore widzialem byly p...niete wiec do takich za 40 tys PLN, to bym sie bal wsiadac.
Pewnie jesli sam nie wsiadziesz w auto i nie wybierzesz sie do Niemiec na tygodnie poszukiwan z kwota minimum 50tys+oplaty , to takiej Mazdy tu nie dostaniesz. (mowa oczywiscie o takiej ktora nie zostala zlozona z kilku).

To jest pewnie kombinacja handlarzy. Może i auto być w całości w kupie, a może być faktycznie przysłowiową kupą.
Kombinują z akcyzą zapewne. Mianowicie- mają znajomego rzeczoznawce i różnie im (podkładając się oczywiście) opisuje auto. Widziałem na własne oczy jak jakimiś specyfikami pryskali auto i wyglądało tragicznie, gdzie w opisie było, że prawie całe auto do poprawek lakierniczych, po czym zdzierali (folię ) i lakier był jak ori.
Krótko mówiąc – kombinują z zaniżaniem wartości auta, dlatego potem na fakturze widzisz cenę nie za auto, tylko po obniżce przez rzeczoznawce. Taki nasz chory kraj i wymysł handlarzy.

PS. Bez miernika lakieru naprawdę nigdzie się nie wybieraj, bo sam w taki sposób uchroniłem się przed przysłowiową "miną".

Pozdrawiam

ser napisał(a):Niestety ale dizle w mazdach to porazka, dlatego popyt na benzyny jest duzo duzo wiekszy stad bardzo trudno cos znalezc.

Ser prosze ja Ciebie zaznacz ze te sprowadzone do Polski albo nieumiejętnie zadbane. Są takie same jak w innych markach i robią kupę kilometrów, często dużo więcej nisz PB. A na marginesie PB też m swoje wady ale już nikt nie pamięta bo demonów nie ma. Nie zamykajmy i szufladkujmy, każdy napęd jest OK a i może być do
Expertow się boja bo oni w większości znają sposoby ich kombinowania, ASO które sobie sami wybierają też zapewne ma sporo do życzenia. Wybiera klient , nie sprzedawca a i sprzedawcy nie ma prawa być przy takim przeglądzie. Co najwyżej jak podłącza się kompa.

Dzięki za odpowiedzi.Poszukiwania trwają ale już w DE. Tak jak pisaliście 50tys w górę.Szlak mnie trafia tylko na ta akcyzę ponad 8tys pln od 11ty Euro.Masakra.Czy 20 koni jest tego warte czy lepiej kupic 2.0 PB niż 2.5
Namierzyłem kilka furek ale odległość około 700-900km-trochę daleko bujać się 700 klocków a potem możne znowu szrot z ogłoszenia

Pozdrawiam wszytkich

Ja głównie ze względu na tą akcyzę odpuściłem sobie Mazdę 6 2.5l. Wybrałem 3 2.0, która podejrzewam, że będzie jeździła podobnie.
Powodzenia!