ser napisał(a):a kupując od niemieckiego handlarza masz jeszcze gwarancję na auto
Kurde bele, panowie gdzie mozna wyhaczyc takie uber salony, ze jeszcze gwarancje daja?

Nabijasz się, czy pytasz na serio?

Jak znasz niemiecki:
http://www.sueddeutsche.de/auto/gebrauc ... -1.1673868https://www.verbraucherzentrale.it/23v19872d13893.htmlGwarancję masz "z definicji", takie prawo, tak samo w Danii, kupując od handlarza dostajesz 6 miesięcy gwarancji na każde auto używane, nawet jak ma 10, czy 15 lat. Dla mnie to trochę paranoja, no bo przecież samochód to maszyna, czasami się psuje, a tu dostajesz gwarancję z urzędu, i jak Ci się rozleci skrzynia to "biedny handlarz" to naprawi

Dlatego tutaj (Dania) jak ktoś kupuje od handlarza to ma przeważnie pewne auto, albo się nie obawia, trochę inne podejście niż w PL. Wiadomo, sprawdzić zawsze warto. A istnieje jeszcze taki związek motoryzacyjny, który ma swoich prawników, można się do nich zapisać za roczną opłatę (nie jest jakaś wysoka), wówczas to jesteś jak przez Pana Boga strzeżony.
Dlatego bardzo lubię kupować w Danii, istnieją też stronki internetowe, gdzie można sprawdzić przebieg (spisują przy przeglądach), sprawdzić ilu było właścicieli, czy samochód nie stał przez jakiś wyrejestrowany (i niszczał sobie).
Wiadomo, że gwarancja pewnie ma jakieś tam obostrzenia, ale jak Ci się samochód rozsypie, w sensie, że coś tam padnie, co paść nie powinno, no to pewnie działa.
Gdyby w Polsce istniała 6 miesięczna gwarancja od handlarza ... to by rynek samochodów używanych skurczył się pewnie o 80%
