Ja za taką kasę bym w PL używanego nie kupił, nie znając właściciela i nie widząc na co dzień samochodu. Niestety – za dużo się słyszy o przekrętach, jak i też dostępność punktów, gdzie można cofnąć licznik jest spora, a co to za problem, że ktoś sobie cofnie licznik przed przeglądem? – ryzyko istnieje.
No, ale ja zawsze dmucham na zimne, jedni się mniej przejmują, inni bardziej

Wolałbym wyjazd do Niemiec (okolice Drezna – 4,5h jazdy z Krakowa) o rok – dwa starszego:
http://www.mobile.de/pl/kategoria/samoc ... rx:12-2011finansowo wyjdzie podobnie – pewnie coś koło 48 000 zł z wyjazdem i rejestracją.
Ewentualnie jeszcze Accord, znajomy kupił rocznik 2010 i też fajne autko.
A sprowadzenie – albo osobiście (z kolegą we 2, jak ktoś wie co i jak), albo ta ekipa ma sporo filmików:
https://www.youtube.com/watch?v=tQGylhBM-Cga na końcu tego filmiku właśnie widać trochę co się do PL sprowadza

A od handlarza z Niemiec (salon / dealer / handlarz) masz 6 miesięcy gwarancji – jako osoba prywatna, która jakoś tam chroni na wypadek poważnych usterek.
Chociaż jeśli samochód kupiony w PL, z polskiego salonu, od 1-go właściciela, no to ryzyko i tak mniejsze, można by obejrzeć.
Z drugiej strony – samochód 4-letni, przebieg 88 000 km to praktycznie żaden, ktoś śmiało mógłby jeszcze pojeździć ze 2-3 lata do przebiegu 130 000 km – 150 000 km i wtedy sprzedawać, bo utrata wartości spora, przy takich "młodych".
Cena wygląda na ok, w porównaniu z innymi ofertami.