Mazda6 2.0 Pb, 2009, (allegro: 5693875256), 31.500 zł, Wrocław.

[mad_man]

Witam wszystkich ponownie.
Ktoś może już oglądał ten samochód? Cena niska tyle, że to automat więc nie koniecznie sprzedawalny w Polsce.

Jutro mam wiedzieć więcej.
http://allegro.pl/show_item.php?item=56 ... 33679cf9ce

[tradelux]

Taa, moze tlumaczenie – zbliza sie Mikolaj i Swieta tez bedzie ok?

[Biniu]

Dokładnie. Cena niska, bo autko miało przygody. Ciekawe czy poważne czy nie. Tego sie nie dowiesz więc zakładaj najgorszy wariant

[mad_man]

Kolega @marianek wspomógł:
VIN: JMZGH19F701196997
Ostatni wpis z Dani: 237000 km 30.10.2014
Ostatni wpis z DSR: 227190 km z dnia: 22.08.2014
Autko ogólnie robiło około 30000km w 4 miesiące
Regularnie wymiany oleju, filtrów, płynu chłodniczego w ASO.

[e-tomek]

Z innej duńskiej stronki można wyczytać, że miało 1 właściciela od początku, ale zostało wyrejestrowane na export dnia 06-03-2015, czyli prawie 7 miesięcy temu, możliwe, że je w tym czasie naprawiali.
Chociaż wpisując VIN w google pojawia się link do niemieckiej stronki z maja tego roku, gdzie to auto było również wystawione, może jako rozbitek?
– trochę czarnowidz jestem

[mad_man]

Nie no już nie przesadzajmy z tym czarnowidztwem.
Auto poszło na sprzedaż ze względu na przebieg raczej.
Niestety tej stronki z aukcją nie da się już otworzyć a szkoda.

[e-tomek]

"Ostatni wpis z Dani: 237000 km 30.10.2014
Ostatni wpis z DSR: 227190 km z dnia: 22.08.2014
Autko ogólnie robiło około 30000km w 4 miesiące"
trochę chyba pomieszane
Przez 2 miesiące zrobił 10 000, pewnie też coś tam wakacyjnie, rocznie robił +– 45 000km.

Dania to nie jest raj dla kupujących samochody, ze względu na szczególne opodatkowanie tego sektora. Sprowadzanie zadbanych, i w dobrym stanie, samochodów z Danii to też nie jest zajęcie, które może przynieść kokosy, śledzę na bieżąco ceny rynkowe, a przebieg w granicach 250 000km wcale nie powoduje, że samochód jest tutaj jakoś mega tani.

[mad_man]

Napisałem około, fakt powinienem napisać średnio. Czasami było więcej czasami było mniej.
Nie wiem o co CI chodzi ale ja się nie doszukuje niczego. Samochód poszedł na sprzedaż ze względu na naturalne zużycie jak widać. Rok temu miał prawie 240kkm czyli teraz będzie miał 300, 350?
Nie próbowałbym znaleźć nic innego w tej całej bajce. To jest automat, przy około 200kkm zwykle (nie zawsze) zaczynają się ujawniać pierwsze oznaki zużycia skrzyni i tyle.

Ciekawostka, właśnie zauważyłem, że to jest mój 323 post

[e-tomek]

Ciekawie z tym 323 postem

Ja bardzo lubię szczegóły mad_man, nie obraź się, ale ani ja, ani Ty, tylko sprzedający wie dlaczego sprzedał ten samochód, a takie gdybanie to ... chyba nie ma większej wartości, a wprowadza głównie zamęt – niepewność. No bo skąd wiesz, że ten samochód "poszedł na sprzedaż ze wzlędu na naturalne zużycie"?
Uwierz mi, że w Danii na aukcjach jest sporo samochodów z przebiegami 300 000 km – 500 000 km, i ci ludzie chcą za nie całkiem spore pieniądze. Ja się zawsze zastanawiam kto taki samochód kupi, bo dla mnie to ogromne przebiegi.

Samochód w październiku miał 237 000 km, ale sprzedany był na początku marca, czyli zrobił gdzieś jeszcze z 15 000 km – 20 000 km (przez zimę), niezarejestrowany to pewnie nie jeździ, z tym, że ...

... teraz ma 189 000 km

A zobacz:
"Nie no już nie przesadzajmy z tym czarnowidztwem."
a co tu dobrego wróżyć, skoro jedną z opcji może być:
"Samochód poszedł na sprzedaż ze względu na naturalne zużycie"

[jaskul]

Czy można by założyć na forum mazdy oddział walczący z oszustami sprzedającymi mazdy?? Kopia ogłoszenia z opisem przebiegiem podawanym przez sprzedawce podobno udokumentowanym oraz kopia informacji z DSR z prawdziwym przebiegiem i zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. I niech odpowiednie władze się tym martwią jak mają doniesienie muszą sprawdzić.

[slisman]

No i niestety policja jest bezsilna. Podjądą zwerfyikować zgłoszenie i usłyszą, że "tak już było w momencie zakupu i handlarzyna nie miał świadomości o cofniętym przebiegu".

Więc póki na każdej umowie kupna/sprzedaży nie konieczności umieszczania przebiegu w momencie sprzedaży, to niewiele będzie dało się zrobić...a nawet później, w praktyce, pewnie ciężko będzie chyba policji działać w tym zakresie.