Po pełnym usterek i nieustannych napraw 7 letnim użytkowaniu Astry II 2.0 DTI rocznik 2002 rozglądam się za czymś mniej awaryjnym, i tanim. Przejrzałam liczne fora i opinie, wybór padł na mazdę. Czy ktoś mógłby wypowiedzieć się na temat tej konkretnej oferty?
Link
Od właściciela uzyskałam takie dodatkowe informacje: "Auto zostało sprowadzone z Niemiec w Polsce posiadało 2 wlascicieli . W ostatnim czasie z napraw byla tylko potrzeba wymiany oleju. Ognisko korozji jest nie wielkie pod maską oraz przy otwartej klapie bagażnika. Do potwierdzenia przebiegu jest niemiecką książką serwisowa mogę udostępnić nr vin do weryfikacji przebiegu w serwisie. Instalacja gazowa jest w pełni automatyczna sekwencyjna. Następna wymiana rozrządu ma nastąpić za 12 tyś km przy przebiegu 150 tys . O końcówkach stabilizatora nic nie wiem. Sprzedaż nastąpiła ze względu na zakup nowszego samochodu.
O co jeszcze zapytać sprzedającego? Mazda jest w innej miejscowości, musiałabym zorganizować transport i eksperta z miernikiem lakieru, także poradzcie czy w ogóle warto, czy też szukać dalej?