Klub MazdaSpeed

Witam serdecznie,
przymierzam się do zakupu M3/M6, I generacja. 05/06 rok, silnik 2.0. Przeszukuję oferty PL/DE.
Rzucił mi się w oczy handlarz z miejscowości Żary, woj. lubuskie. Przede wszystkim ta oferta:

http://otomoto.pl/oferta/mazda-6-100-00 ... y4bsB.html

Pierwsze, co rzuca mi się w oczy: wydech. Czy Mazdy miały montowane taki rodzaj?
Co o reszcie sądzą osoby znające Madzie wzdłuż i wszerz ? Wart poświęcić czas?
Opis auta – 1, 2 zdania i reszta telefonicznie. Przyzwyczajony jestem oglądając oferty do "tekstowych choinek".

Próbowałem znaleźć jakieś wpisy odnośnie tego człowieka na forum, ale bezskutecznie. Nikt nigdy nie miał z tym handlarzem do czynienia ? Czy może dopiero owy Pan próbuje podbić PL rynek ze swoimi ściąganymi autami?

Pierwszy wpis na forum. Jeszcze bez swojej Madzi. Mam wielką nadzieję, że będę mógł dzielić się swoimi obserwacjami po zakupie autka.

PS. Pierwszy post . Witam wszystkim serdecznie. Wielki szacunek dla osób, które udzielają się, pomagają, doradzają. To tylko utwierdza mnie, że to jest idealne miejsce i z Waszymi poradami/ pomocą nie trafię na bubla.

Z przodu była uderzona. Końcówki ktoś po prostu wspawał, i do tego trochę kiepsko.
Jakaś przekombinowana, przód wisi w górze tył siedzi.
Więcej nie ma co opisywać, zdjęcia zrobione tak aby nic przyszły nabywca nie zobaczył
Poproś sprzedającego o nr. vin, i poproś Marianka o sprawdzenie.

Najbogatsza wersja mazdy 6 (skórzane fotele z elektryką i to w benzynie), po lifcie, z takim przebiegiem za takie pieniądze? Jak zobaczysz np na otomoto ile takie fury kosztują w niemczech to zaczniesz szukać wad w tym aucie
Jak dla mnie danmazda ma rację – nie równo stoi na kołach, czy bity nie wiem.... zdjęcia zrobione tak żeby były i nic nie pokazały....wygląda jak by była duża rysa na lewym progu... końcówki wydechu dołożone przez poprzednika – moim zdaniem za bardzo wystają...
Można założyć że skoro taka niska cena to kilka rzeczy będzie do wymiany bo pewnie koło 100 tyś przeglądu nie było – po vin sprawdź kiedy przeglądy przeszedł... Na 100 tyś leci wymiana świec (około 70 zł/sztuka), oleju w skrzyni biegów jest pełny przegląd fury i wymiana podzespołów ze względu na eksploatację...

Zaznaczyłem na czerwone miejsca po których twierdze że przód był uderzony. Widać różnice w spasowaniu elementów, strony lewej i prawej.

nie no nie przesadzajmy... moja też nie jest idealnie spasowana w tych miejscach, a miałem tylko delikatne obcierki błotnika, który został wymieniony na nowy i pomalowany, do tego mam jeden zaczep w zderzaku klejony. Wygląda podobnie, ale uderzona nie była.
Owszem, blachy skłaniają ku głębszemu zastanowieniu się nad sensem oglądania auta, ale nie zawsze małe nierówności są oznaką wielkiego dzwona. Czujność należy zachować i rozsądek. To nie są auta nowe, często właśnie po podobnych obcierkach jak ja miałem, albo inne delikatne naprawy. Badanie porządnie auta i jego historii, sukcesem udanego zakupu.

Sam niedawno nabyłem Mazdę 6, także specjalistą nie jestem. Jednak szukając tego auta nie widziałem nigdzie takiego wyposażenia, z tak symbolicznym przebiegiem, za takie pieniądze (poza polskimi ogłoszeniami oczywiście...) Handlarz musi go kupić, ponieść koszty sprowadzenia i jeszcze na tym aucie zarobić i to na bank nie 500 zł, bo szkoda by było jechać. Ciekawe za ile on to auto kupił w Niemczech skoro chce sprzedać za 19.900 pln i jeszcze dopuszcza negocjacje tej ceny? Za swoją M6, co prawda z datą pierwszej rejestracji 2008 r. ale bez skóry i z przebiegiem 150.000 dałem 10.000 więcej...Oczywiście "trochę" przepłaciłem – przynajmniej o niemałą prowizję pośrednika (polecanego zresztą na tym forum) ale potrzebowałem szybko auta, nie miałem czasu na jeżdżenie i szukanie, chciałem Mazdę, a nie znam się na japońcach itp. Czy to była dobra decyzja-czas pokaże, mam nadzieję, że nie będę żałował.
Przeglądając niemieckie strony to porządniejsze sztuki z 2007 r. kosztują u zachodniego sąsiada w przeliczeniu na nasza walutę 25-30 tyś pln (niektóre najbogatsze wersje z przebiegami 50-70 tyś. mają w ogóle chore ceny ) doliczając koszty sprowadzenia (czy na własną rękę czy przez pośrednika) to jakby nie liczył ....
Wg mnie jeśli szukasz na polskich portalach to zaczynaj i kończ na tych najdroższych. Pewności oczywiście nigdy nie ma ale prawdopodobieństwo padliny mniejsze.

A propos wydechu to też mam w swoim podobne końcówki, chyba nawet "oryginalne" bo w papierach od auta mam od nich jakąś instrukcję montażu (by Mazda). Wolałbym troszeczkę krótsze, ale na razie mi to w sumie nie przeszkadza.

Pozdrawiam.

matthies, te miejsca które zaznaczyłem nie powinny się różnic, lewa jak prawa strona musi chyba być równa. Praktycznie każdy mówi że jak coś jest nie równe to mogło mieć jakąś przygodę, nie koniecznie musiało mieć konkretnego dzwona. U mnie jest w tych miejscach równo. Stąd moje podejrzenia że mogła być uderzona

Adam 3miasto, Ładna sztuka, zakładaj watek w dziale Nasze Mazdy
Końcówki, o ile się nie mylę to to są oryginalne sebring, tylko że trochę źle spasowane. Być może inaczej się nie da

wg mnie może być po prawej zaczep zderzaka naruszony i dlatego lekko opada w głąb auta.