Klub MazdaSpeed

Kolejna 3BK Aero. Niestety z komisu. Po rozmowie z właścicielem ustaliłem że standardowo nadkola z tyłu były robione stąd delikatna różnica w odcieniu lakieru na błotnikach z tyłu. Podobno były robione w Niemczech i już jakiś czas temu choć właściciel stwierdza to tylko po stanie tego lakieru na błotnikach. W każdym razie niby poza delikatnymi zaczątkami rudej na rantach drzwi auto jest bez rdzy i bezwypadkowe. (mimo zapewnień, po ostatniej wyprawie tym razem poprosiłem jednak o dokładniejsze zdjęcia – jak dostanę to wrzucę w tym temacie...). W cenie są opłaty a co za tym idzie przegląd z którym wiąże się legalizacja bądź montaż nowej butli LPG. Swoją drogą co sądzicie o LPG w autach z Niemiec? Coś komuś rzuca się w oczy? (poza faktem, że ogłoszenie trochę już wisi bo to mnie też trochę martwi i nie nastraja zbyt pozytywnie).

VIN: JMZBK14F241131026 (prośba do Marianka już poleciała).

http://motokris1.otomoto.pl/mazda-3-2-0-16v-gta-top-sport-gaz-C35828625.html

Ta mazda juz sie interesowalem 1,5 miesiaca temu jak szukalem dla siebie. Poprosilem goscia o zdjecia nadkoli..... jak zobaczylem to mi rece opadly. Ta mazda to rdza na kolach. Radze odpuscic ta oferte.

Masz może kolego te zdjęcia gdzieś jeszcze? Ja zrobiłem to samo i poprosiłem o zdjęcia nadkoli choć jeszcze ich nie dostałem. Ogólnie sprzedawca był średnio nastawiony i mówił że bez sensu wysyłać zdjęcia nadkoli na których tak jak twierdzi nic nie ma, ale się upierałem więc stwierdził że podeśle w wolnej chwili.

Niestety, juz ich nie posiadam. Jak tylko je zobaczylem od razu przenioslem maila do kosza (a na gmailu wiadomosci starsze niz 30 dni sa usuwane z automatu). Ja widzialem tylko nadkola, kto wie co jest pod spodem...

VIN sprawdzony – auto pochodzi z Włoch. Wg. DSR serwisowane do 84tyś km w 2010r także prawdopodobnie wpisy na kolejne 80tys. km w papierowej książce są lewe... (zamierzam poprosić jeszcze sprzedawcę o zdjęcia tej książki). Tymczasem zdjęcia (jak zapewniał sprzedawca "całkowicie zdrowych") nadkoli oraz rantów drzwi:

No cóż, standardowa ruda w maździe, za 14500 ostatnio poszła w gdańsku taka sama tylko bez gazu, z ori przebiegiem okolo 160 tyś km. Nigdzie nie malowana, za to początki rudy: drzwi, nadkole, próg...Więc tutaj cena nawet jak jest z gazem dużo mocno przesadzona. Poza tym jak auto stoi w komisie pod chmurka, to już nie wiadomo ile tak naprawde stoi, a wiadomo jak to wpływa na blacharke...

O tym właśnie mówiłem wcześniej, tylko jak wysłał mi zdjęcia pierwszy raz było jeszcze gorzej (nadkola). Zobacz na drugim zdjęciu nadkole różni się kolorem (tak jakby było czymś pomalowane na szybko, dosłownie walnięte chamsko na rdzę). Żałuję, że nie zapisałem zdjęć które przesłał mi w połowie lutego ten gościu. Było jeszcze gorzej Odnośnie ceny, wciąż taka sama od kiedy pierwszy raz się zainteresowałem ofertą – ponad 1,5 miesiąca temu...

Ja odpuszczam ten egzemplarz chociażby za samo podejście sprzedającego, który twierdzi, że tak wyglądają zdrowe nadkola (kolejny krętacz, który próbował ściągnąć klienta z drugiego końca Polski, "a jak już przyjedzie to kupi...") Za takie pieniądze przy tym roczniku myślę, że można wymagać jednak trochę więcej. Jeżeli ktoś chciałby jeszcze się bliżej zainteresować to niech zadzwoni do niego i poprosi o zdjęcia książki serwisowej – na 99% wyjdzie przekręt

Ranty drzwi nawet bardziej słabo – zwłaszcza PP – dużo się tam już dzieje i trzeba by to wszystko robić zaraz.

Ciezko uwierzyc ze w takim stanie jezdzila wczesniej na poludniu Europy. Ciekawe jaki region ze tak ja zaatakowalo.

Gościu ma tupet wołając za auto prawie 20 tys w takim stanie...