Klub MazdaSpeed

Chciałabym zasięgnąć opinii na temat mazdy z poniższego ogłoszenia:. Czy któryś z szanownych forumowiczów z Tarnowa lub okolicy posiadający szóstkę (najlepiej poliftingową i benzynową) byłby taki uprzejmy aby oglądnąć ten samochód i powiedzieć czy silnik jedzie (ciągnie) jak powinien?

http://otomoto.pl/mazda-6-zadbana-po-li ... 86856.html

Cmoknęło coś lub kogoś przodem

Możliwe. Na miejscu nie rzuciło mi się to w oczy, jednak było już prawie ciemno i nie miałem wyposażenia, żeby cokolwiek wybadać. Ogłoszenie zauważyłem w pracy i po pracy wybrałem się przejechać tym autem. Podkreślam przejechać, bo do oglądania nie byłem przygotowany (brak czujnika lakieru, rękawiczek).

Niestety nigdy nie jechałem inną szóstką i nie mam kompletnie porównania czy to jechało dobrze, czy niedobrze. Jako posiadacz 626 GF mankamentów nie zauważyłem, może poza trochę ospałym silnikiem w okolicy 2-2,5 tyś obrotów. Stąd prośba do innego posiadacza szóstki benzynowej o przejażdżkę i ocenę czy to jedzie jak powinno czy jednak nie do końca.

Od właściciela ustaliłem, że auto kupił z komisu. Dziwnie pasuje to do dość niskiego przebiegu (komis mógł go dostosować do warunków rynkowych). Wnętrze było ok i brak śladów zużycia fotela, kierownicy i tak dalej (ale to można wymienić). W DSR brak wpisów.

po pierwsze:
Kraj pochodzenia: Polska
Samochód sprowadzony z Niemiec
– No to rozumiem, ze z Polskich Niemiec?

po drugie:
Po zakupie samochodu zamontowano instalację LPG (sierpień 2014).
A mamy obecnie marzec 2015, wiec minelo "az" 7 miesiecy.
– kto kupuje gaz do auta na okres 7 miesiecy? Najczesciej ten ktoremu ta inwestycja zwroci sie po 7 miesiacach..

po trzecie:
rocznik 2005 przebieg 123 tys. km = 13 tys. km rocznie (nierealne) zatem skrecony o co najmniej 100 tys. km

po czwarte:
robiona konserwacja w Niemczech
ze jak? Dziadek Niemiec konserwowal ogorki?

po piate:
pierwszy właściciel, garażowany, używany, sprawny a gdzie "bezwypadkowy" ?


Kolego Zibi zabierz jakiegos speca od mazdy 6, miernik lakieru , kase na pelen przeglad w stacji obslugi i zarezerwuj 3 godziny na sprawdzanie auta pod kazdym katem, bo inaczej rozbijesz sobie glowe

Odpuszczam samochód – niepewna przeszłość, brak historii serwisowej, zapewne zaniżony przebieg. Dzięki za komentarze.

ser napisał(a):rocznik 2005 przebieg 123 tys. km = 13 tys. km rocznie (nierealne)

bzdura. Nie mówię że licznik nie jest cofnięty, ale mi wychodzi średnia 940 km/miesiąc, więc nie mów, że takie przebiegi są nierealne. I znam kupę ludzi, którzy mają podobne wyniki.

Ja robię 500-600 km miesięcznie

To identycznie jak ja. Tylko takich trzech jak nas dwoch w ofertach publicznych nie uswiadczysz.

Byłoby ok gdyby sam sprowadził auto lub prze znajomego. Ale kupione z komisu, to jednak śmierdzi skręconym przebiegiem.

Ja przez pierwsze 3 lata posiadania 626 robiłem około 4 tyś km rocznie. Teraz gdy jeżdżę dodatkowo do pracy około 11-12 tyś.