Klub MazdaSpeed

Panowie,

kolejne mazdy do przeanalizowania za naszą zachodnią granicą. Tu pierwsza z nich druga będzie w osobnym temacie



http://suchen.mobile.de/auto-inserat/ma ... 800&noec=1

Po doświadczeniach z poprzednim wyjazdem popytałem nieco mocniej, Pan się zapiera, że wszystko oryginał i nawet 2 raz malowane nie było. Wiem, że zdjęcia są nienajlepsze... Poprosiłem o lepsze i więcej (m.in. jak wygląda pod maską). W poniedziałek mam dostać. Natomiast tymczasem będę wdzięczny za uwagi jak uda się Wam coś zaobserwować.
Marianek sprawdził VIN wydaje się, że wszystko w miarę ok, choć właściciel dziwnie co roku robił prawie że idealnie po 13 tys.

Masz może jakieś nowe info? Też mnie zainteresowała ta oferta.

Na razie niewiele więcej. Być może dostanę jakieś lepsze zdjęcia. Mój kontakt w Niemczech rozmawiał z gościem i jest to typowy handlarz. Patrzyłem co ma na placu i są to auta tańsze i starsze od tej mazdy, więc nie napawa mnie to optymizmem.

Wczoraj bylem ogladac to auto i przyznam szczerze ze moim zdaniem nie nadaje sie do kupna, opis wyssany z palca, mialo lakierowane obydwa tylne blotniki i przedni lewy, lewe nadkole skorodowane, caly samochod jest porysowany, nadaje sie do porzadnej polerki a i tak to nie przywroci auta do porzadku, w srodku brudny, opony letnie natychmiast do wymiany, auto widac ze bardzo dlugo stoi, skorodowane mocno tarcze i zaciski, padniety akumulator, po podlaczeniu boostera okazalo sie ze w aucie kompletnie nie ma paliwa.... wiec brak mozliwosci nawet posluchania silnika,jesli by ktos chcial to zrobilem troche zdjec
nie polecam!!

Dzięki Krystian, już się miałem zbierać na wycieczkę bo z Wrocławia mam stosunkowo niedaleko. Zaoszczędziłeś mi czasu i nerwów. Teraz już wiem czemu nie mogłem się doczekać na dokładniejsze zdjęcia...

spoko, wisisz browar

Nie ma sprawy, przy najbliższej okazji:)

W takim razie do mazdoszrotów ja trzeba wrzucić: VIN jmzgg14f671677869

Nie jest aż tak źle w porównaniu do tych które oglądałem w pl. Bylem też ją obejrzec. owszem błotniki lakierowane, ale poza tym slady normalnie uzytkowanego auta a nie wypiglowane na sprzedaż, paliwa nie było, ale na moją prosbe wlasciciel komisu sam podreptal na pobliską stację po wache, silnik po podładowaniu aku bezproblemowo odpalił, pracował równo, co wazne nie był myty. Udało sie nawet obejrzec go od spodu, wszystko suche, bez wycieków i sladów korozji, zawieszenie w porządku. Opony letnie faktycznie do wymiany, za to zimowe, bardzo przyzwoite. Powiem tak – mimo tego że zakurzona i lakier w nienajlepszym stanie (co wg mnie nie jest najważniejsze, gdyż samemu można to poprawic) dużo lepsze auto niz większość "laleczek" i "jedynych takich" w polsce. Wg mnie absolutnie do mazdoszrotów się nie kwalifikuje,jest po prostu zaniedbana.

Kolego bartolo to trza bylo brac, 90 tys. km to prawie jak z fabryki. Ja bym bral w ciemno