Klub MazdaSpeed

Witam,

prośba o opinię mazdy z linku
http://allegro.pl/mazda-6-2-0-active-bo ... 85839.html

ogłoszenie co prawda wygasło, ale mazda jest wciąż na sprzedaż. Telefon jest do prywatnego gościa a nie handlarza ze strony (handlarz to jego znajomy, który mu to ogłoszenie wystawił). I teraz najciekawsze – Mazda nie ma opcji bezwypadkowa i gość od razu przyznaje ze było jakies uderzenie od przodu (twierdzi, że była chłodnica wymieniona). Przebieg po sprawdzneiu u Marianka jest na bank oryginalny. Pytanie – czy po takim dzownie, gdzie trzeba było wymieniać chłodnicę warto w ogóle oglądać auto Waszym zdaniem, czy lepiej sobie odpuścić? Niestety nie ma zdjęć z uszkodzeń (była uderzona w niemczech).

VIN JMZGG14F671689879.

Nie trzeba od razu porzucać zainteresowania samochodem na hasło "wymieniona chłodnica" bo to wcale nie oznacza wielkiego dzwona. Może ale nie musi... Chłodnice łatwo ulegają uszkodzeniom nawet przy małym wydarzeniu.
Przede wszystkim bardzo niedobrze, że nie ma zdjęć po wypadku, wtedy można stwierdzić czy lekkie puknięcie czy dzwon po przednią szybę. Wydaje mi się, że dobrze znający się na rzeczy serwis potrafi ocenić czy np. ruszone były podłużnice i jak został naprawiony.
Parę głupot napisanych w ogłoszeniu : nie ma Bose, spalanie 6l/100km , książka serwisowa ,etc. Mało zdjęć i brak zdjęć komory silnika.
Sprawdzić po pierwsze ten przebieg po VIN i ewentualnie jakieś konkretny warsztat znający się na Magdach.

Dzwon dzwonowi nie równy, jak wjechał w busa albo np cos z hakiem to mógł rozwalić chłodnicę nie uszkadzając podłużnic i przedniej belki i wtedy warto ale jak poszły strefy zgniotu a ktoś to ponaciągał to auto już bezpieczne nie będzie.
Jak nie masz fotek po uderzeniu to trzeba założyć wariant gorszy i jak uszkodził chłodnice to nie było to raczej nic lekkiego. Trzeba dokładnie sprawdzić bo jak dostała chłodnica to i zderzak, chłodnica jest głębiej pod maską więc maska też i wątpię żeby się błotniki z przodu uchowały w orginale... a przy czymś takim mogła dostać belka i podłużnice.... nikt Ci nic nie wywróży... trzeba sprawdzić dobrze przed zakupem i tyle...

Hmm skąd wniosek, że nie ma bose? Z tego co piszą jest to wersja active a one miały bose no i zdaje się 7 głośników było tylko w bose? Czy się mylę?

Na ostatnim zdjęciu widać napis BOSE na głośniku.

Kolega Gregen napisał co napisał też się może mylić...

Gregen napisał(a): nie ma Bose

według mnie jest – w tej wersji były i na zdjęciach widać detale – napis BOSE...

Gregen napisał(a):Sprawdzić po pierwsze ten przebieg po VIN

nie zauważył że kolega Nanio już to zrobił u Marianka i potwierdził prawdziy stan przebiegu...
Moim zdaniem... poszukać kogoś z okolicy i poprosić o przysługę... wprawne oko kogoś kto już posiada Mazdę sporo może powiedzieć a jak nie bedzie widać szwingli to na sprawdzenie go przed zakupem i już.... i tak chyba nie masz zamiaru go kupić bez gruntownego sprawdzenia
Gregen ma jednak rację co do spalania, 6/100km to może w dieslach ale nie w benzynie 2.0...

według mnie jest – w tej wersji były i na zdjęciach widać detale – napis BOSE...

Ma faktycznie, na ostatnim zdjęciu widać, sorka !

potwierdził prawdziy stan przebiegu...

Ok, niedoczytane

6/100km to może w dieslach ale nie w benzynie 2.0...

W moim przypadku automat, cykl miejski : 12,5 LPG 10 spokojnie można liczyć w powyższej konfiguracji, 8 trasa ale przede wszystkim zależy od nogi kierowcy.

Poproś o dobrej jakości zdjęcie komory silnika. Lub umów się od razu w konkretnym warsztacie na ocenę wykonanych napraw.

Dzięki Panowie. Przede wszystkim chciałem się dowiedzieć czy warto inwestować czas i pieniądze w sprawdzanie tego auta. Po Waszych opiniach i stosunkowo niedalekiej odległości chyba się wybiorę na rekonesans.

Pozdrawiam