Strona 1 z 1

Mazda6 2.0 ON, 2003, (otomoto: C35601979), 9.500 zł, Stoczek.

PostNapisane: 9 sty 2015, 11:52
przez papeł
Witam, proszę o opinię o tym aucie.
http://otomoto.pl/mazda-6-C35601979.html

ponadto chciałbym się dowiedzieć coś o tych silnikach diesla w Mazdach czy warto w ogóle Diesla brać czy lepiej benzyniaka?
Trochę chce się dopytać, bo to ma być zakup na dłużej w dodatku pierwsze "poważne autko" więc chce dobrze wybrać ;)

Re: Mazda6 2.0 Diesel, 2003, (otomoto: C35601979), 9.500 zł, Stoczek.

PostNapisane: 9 sty 2015, 18:19
przez rafał88
Zdecia slabej jakosci, za ta cene nie spodziewalbym sie cudow..

PostNapisane: 13 sty 2015, 17:37
przez Grzyby
Co rozumiesz przez "cuda"?
Bo dla mnie cena jak najbardziej realna (przebieg już mniej).
Zakładając, że do wymiany jest olej, filtry i rozrząd oraz drzwi (plus pewnikiem szału z blachą – jak to w tych autach – nie ma) to jest to w zasadzie cena "transakcyjna".

arafal21 napisał(a):Auto:Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG

Spróbuj mieć szóstkę diesla – i ją potem sprzedać. Zobaczysz jak wygląda rzeczywistość.

PostNapisane: 13 sty 2015, 20:48
przez JohnnyB
IMHO – na klapie powinno być chyba TS :).

Emigrant UK po przekładce, tak mi się przynajmniej wydaje.

PostNapisane: 13 sty 2015, 20:56
przez rafał88
Grzyby napisał(a):Co rozumiesz przez "cuda"?
Bo dla mnie cena jak najbardziej realna (przebieg już mniej).
Zakładając, że do wymiany jest olej, filtry i rozrząd oraz drzwi (plus pewnikiem szału z blachą – jak to w tych autach – nie ma) to jest to w zasadzie cena "transakcyjna".

arafal21 napisał(a):Auto:Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG

Spróbuj mieć szóstkę diesla – i ją potem sprzedać. Zobaczysz jak wygląda rzeczywistość.


Nigdy nie kupie diesla :P

A chodzilo mi wlasnie o to ,ze nie ma co sie cudow z blacha spodziewac i moze z innymi rzeczami ;)

PostNapisane: 14 sty 2015, 10:43
przez execut0r
aż takie kłopotliwe te diesle są ?

PostNapisane: 14 sty 2015, 12:39
przez Grzyby
Złego słowa nie powiem po 7 latach używania i ponad 250kkm przebiegu.
Niestety obiegowa opinia jest kiepska i potem są problemy z odsprzedażą.
Słyszysz teksty " wie Pan dobrze że ten silnik dobry nie jest", "eeee Panie, ale na ten silnik to wszyscy narzekają", "nieeee, wie Pan dobrze czemu nie chcę tego silnika".
Tylko że to opinie gdzieś zasłyszane i nikt z reguły autem z tym silnikiem nie jeździł (albo kupił trupa z przekręconym o 300 tys. licznikiem).