chyba ktoś już kupił, ale zakup tego samochodu to już kwestia gustu jak kto lubi być ....
Sprzedający pokierował po wszelkie info do Japan Serwis ...
– w DR jest 2009, ale auto wyprodukowano 4.08.2008r., sprzedano we Włoszech w dn. 12.02.2009r. (spr. po VINie – dla zainteresowanych na prv)
– w 05.2010r. miało już przejechane 104 tys. km (codzinnie po ok. 225km) i na tym się książka serwisowa kończy (koniec gwarancji), sprzedający twierdzi że je kupił w 04.2012 z przebiegiem ~ 140 tys. km ... czyli po gwarancji ktoś przejechał nim tylko 36 tys.km przez 23msc. (50km dziennie)
– obecny przebieg to 181 tys. km a nie 171 tys. km
– samochód nie stoi w Kobyłce tylko w Wołominie
– z relacji zrozumiałem że samochodem nie jeździ "kobieta", a jej syn
– nie ma DPFa (sprzedającemu się przypomniało w trakcie konsultacji telefonicznej, gdy na kompie wyszło że jest na 0 wypalony)
– prawe siedzenie "przeskakuje" przy ustawianiu pochyłości oparcia
– lakier na całym samochodzie w granicach 80 mikronów
– z tyłu założone dopiero co nowe bardzo dobre polskie klocki hamulcowe Break (czy jakoś tak)
– przed przeglądem olejowo-filtrowym
z ważniejszych rzeczy wyszło:
– po uruchomieniu zimnego silnika falowały obroty dłuższy czas aż do rozgrzania
– air bag miał błąd prawego przedniego fotela, migał – podobno problem usunięto
– wahacz dolny PP do zrobienia (auto ma 181km – gdzie mój poprzedni pancerwagen przy polskim nalocie ponad 250 tkm końcówki miał seryjne i zdrowe)
– rura dolotu do turbosprężarki uszkodzona, nieszczelna (podobno częsty przypadek przy przeprowadzaniu grubszych napraw, bo nikomu nie chce się go odkręcać)
– mały luz maglownicy z prawej strony
– dwie opony do wymiany (LP z guzem, LT z gwoździem)
– wyciek przy prawej półosi (poci się)
– nie ma rolety (podobno jest w domu)
– lewy przedni zacisk uszkodzona guma na tłoczku
– nieoryginalny akumulator, nieumocowany – sprawny wg testera
– gumy stabilizatora do wymiany
– kierownica lekko w lewo przy jeździe na wprost, przycięta lewa przednia opona od środka, jest lekkie bicie – albo guz na oponie, albo krzywa felga (raczej felga uszkodzona po widocznej kolizji na zdjęciach)
– parktronik raz działał, a raz nie
– pierdoły żarówkowe typu braki w oświetleniu (pozycja z przodu, podświetlenie tablicy rejestracyjnej)
– tylne lewe drzwi bardzo ciężko się otwierają i zamykają
– zderzak raczej do wymiany (mocno uszkodzone zatrzaski)
– chłodnica klimy "wyjedzona" od spodu (przypominam, samochód ma "dopiero" 181 tkm.)
Przy zakupie trzeba dopytać o historię szkód – sprawdzana była po zeskanowaniu QR kodu z DR przy wykorzystaniu programu na smartphona z Generali. Po dopytywaniu o to sprzedający już mnie zignorował.
tyle dzięki uprzejmości kolegi...