Klub MazdaSpeed

http://otomoto.pl/mazda-6-bose-alufelgi-igla-C31636478.html
prosilbym o ocene, warto sie po nia wybierac? dodam ze mam okolo 220 km do niej, ale bardzo zwrocila moja uwage. prosze o opinie

pentek2233 napisał(a):bardzo zwrocila moja uwage

dlaczego? co w niej jest takiego wyjątkowego?
z drugiej strony, zalecam szukanie z silnikiem 2.0. Poczytaj sobie w dziale modelowym GG/GY.

przede wszystkim kolor, moim zdaniem czarny idealnie pasuje do tego samochodu. ogolnie wyposazenie jest tez dosc bogate, pozostaje kwestia wiarygodnosci sprzedawcy i stanu technicznego pojazdu.
no niestety ojciec uparl sie na 1.8..

poczytaj tematy w dziale modelowym jak mówiłem, szczególnie temat ze spalaniem, a będziesz mógł ojcu wytłumaczyć, że 1.8 wcale nie spala mniej niż 2.0 – lepiej chyba uczyć się na doświadczeniach innych niż swoich prawda? Spalanie ma takie samo, a czasami nawet większe niż 2.0 więc ja osobiście nie rozumiem takiego uparcia.
Druga sprawa, to co przykuło twoją uwagę, to elementy na ktore typowy handlarz najbardziej liczy.
Co do koloru zgadzam się, jest najlepszy (sam mam) ale jest też chyba najtrudniejszy w utrzymaniu czystości, o tym też należy pamiętać jeśli ktoś lubi dbać o auto. Wyposażenia w M6 przeważnie są na zbliżonym poziomie (czyt. i tak dość bogate) więc nie ma się co napalać tylko badać stan techniczny.
Ze zdjęć niestety nic konkretnego nie idzie powiedzieć, nie ma nawet zdjęcia motoru.
Jedynie cena dość wiarygodna vs rocznik ale to trzeba po prostu sprawdzić.

Tyle ze dobre 2.0 trudniej znaleźć niż 1.8. jeśli ktoś nie poszukuje demona prędkości 1.8 w zupełności wystarczy.

ja bym bardziej na ekonomię zwracał uwagę, gdzie w wielu przypadkach 2.0 potrafi spalać średnio mniej niż 1.8
Ale fakt, jest to trudniejsze do znalezienia w dobrej kondycji

dzwonilem do goscia cena sie zwiekszyla, bo wykonal oplaty. zaproponowal opony zimowe w ramach gratisu. jak kazdy, wypowiadal sie pochlebnie na temat tego auta, zadnych wad, serwisowane w ASO w Bremie, wlascicielem dziadek rocznik 1941, podal okreslona ilosc wpisow w ksiazce, ale wyleciala mi cyfra z glowy;/ stwierdzil, ze byly widoczne oznaki korozji i zostalo to zrobione w warsztacie – koszt 400 zł.
to chyba najwazniejsze z tego co mowil..

pentek2233 napisał(a):dziadek rocznik 1941,

Serio tak powiedział?

pentek2233 napisał(a): cena sie zwiekszyla, bo wykonal oplaty.

przygotowany do rejestracji / opłacony

pentek2233 powiedz jakich to opłat dodatkowych dokonał? zarejestrował pojazd? i o ile wzrosła cena?

pentek2233 napisał(a):twierdzil, ze byly widoczne oznaki korozji i zostalo to zrobione w warsztacie – koszt 400 zł.

ale, że w Pl to zrobili?
Kolego nie bede wyśmiewał wieku dziadka (słuszny wiek), ale poczytaj forum zanim zakupisz i będziesz później swoje płacze tutaj wylewał. Bo z tego co piszesz to ....

pentek2233 napisał(a):pozostaje kwestia wiarygodnosci sprzedawcy

serio tak powiedzial tez mnie to zaciekawilo .
hmm wczesniej bylo 15,900 i byl do oplat celno – skarbowych. teraz 16,500.
tak, stwierdzil, ze niby w polsce to wykonali

Ciekawe gdzie ta ruda była że za 400zł naprawili albo zamaskowali na parę miesięcy lepiej kupić z rudą i samemu to zrobić i być pewnym, co do silnika 1,8 normalnie jest ok i pali coś tam mniej ale jak się załaduje full bagażnik i komplecik na pokładzie spali tyle co 2.0 i trzeba bardziej deptać