W sobotę zamierzamy pojechać obejrzeć tę Madzię:

Mamy ponad 100 km z Gdańska, więc proszę o Wasze opinie czy warto się tułać?
Auto sprawdzaliśmy po VIN – nic nie wzbudziło naszej czujności. Właścicielka ma tylko jeden kluczyk – twierdzi, że tak kupiła...
Na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę?
Z góry dziękuje za każdą podpowiedź