Każde auto w ofercie ma zaznaczoną opcję "pierwszy właściciel", a to trochę jak wygrać w lotto przy tylu tak różnorodnych autach ... a przebiegi ... niech sobie każdy oceni (może taki profil działalności, kto wie, szansa dla optymistów jest

):
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=11835965Mazda z datą produkcji nie jak podaje 2006, a kwiecień 2005 (niestety to jest polski rynek, bo auto w Niemczech jest "rocznik" 2006 a Polska ze swoim rokiem produkcji swoje robi – no, ale taki rynek), także może być wbity rocznik 2005 (po VINie), a nie 2006 (po dacie 1-j rejestracji).
To, że auto fajnie wygląda na zdjęciach – w ogóle na to nie patrz, kilka godzin przy aucie i nawet najbardziej zasyfione tak będzie wyglądało.
Kierownica trochę zjechana.
Dziwne, że nie udało się doprać tapicerki z drzwi kierowcy, chyba, że to mokre plamy.
Tapicerka na fotelu kierowcy poszarpana ... no, ale to chodzi bardziej o detale, bo wiadomo, auto ma swoje lata. Chociaż moje poprzednie mimo 11 lat było w stanie idealnym, a ostatnio oglądałem 7 letnie i było w stanie średnim bardzo, także zależy kto jak dba, ale pewnie też kogo wozi (dzieciaki są niebezpieczne

).
Niestety taki to rynek ... że jakie było naprawdę ... to ciężko stwierdzić, zatem pewnie pozostają oględziny i analiza tego, co się na miejscu zastanie.
Ja bym wolał celować w Mazdy z datą 1-j rejestracji po 06.2006 – bo masz przynajmniej szansę na jakąś historię przebiegu z ASO, a tak to jest to w sumie kwestia otwarta – widząc co się na polskim rynku wyprawia.