Mazda5 2.0 Pb, 2006, (otomoto: 6009688049), 15.800 zł, Choszczno.

[sixis]

Witajcie

Warto się zainteresować tym autem ?

http://www.otomoto.pl/oferta/mazda-5-2- ... xtor=SEC-8

VIN ; JMZCR19F270140372
Nr rej Duński : AK50998

Wg. strony Duńskiej pojazd nie miał żadnej szkody i ma przebieg z przeglądów jak podany, reszty już nie potrafię rozgryźć, pomóżcie proszę.

[toomaas]

Czego konkretnie nie potrafisz rozgryźć? Nie ma podanego w ogłoszeniu, że bezwypadkowy. Drąż temat.
Zdjęcia z dziwnym światłocieniem. Nie ma zdjęcia spod maski.
Pytaj, pytaj i pytaj. W jakim stanie hamulce, amorki, płyn hamulcowy, olej, czy wszystkie szyby w oryginale. Czy jakoś sprzedający jest w stanie udokumentować swoje odpowiedzi. Jakie opony. Czy w ogóle są jakieś papiery z jakiś przeglądów, napraw. Czy możesz z miernikiem lakieru przyjechać, albo podłączyć się z komputerem. Czy będzie można odbyć jazdę próbną i podjechać do wybranego przez Ciebie mechanika?On chce sprzedać, Ty chcesz kupić. Pamiętaj, że On i tak zrobi wszystko żebyś tam się zjawił i żeby Ci szkoda było kasy jaką już wydałeś na podróż.
Jak Ci koleś na gębę powie, że to i tamto zrobione, a za chwilę będziesz musiał tarcze, klocki i np. amorki robić to się parę groszy zbierze. Jak do tego kupisz walone auto z gazetami zamiast poduszek to porażka na całej linii.

[e-tomek]

@toomaas – zajrzyj w moją stopkę, to zobaczysz, że Dania to nie Niemcy

@sixis – jest to auto typu VAN, czyli 2 siedzenia z przodu, przegroda, i paka. W Danii nie miało więcej siedzisk niż 2 z przodu, tak to wyglądało w środku:
http://www.bilbasen.dk/brugt/varebil-in ... an/3053091
Na użytek prywatny (w Danii to popularne, auta w takim konfigu mają zniżki podatkowe).

Auto wymeldowane 13-11-2016, przechodziło badanie techniczne przedeksportowe 09-12-2016, także było całe.
Brak adnotacji o szkodzie w systemie.
Do 2012 1 właściciel ... od 2012 do 2016 było jeszcze ... 3 właścicieli, czyli razem 4 – a ostatni właściciel miał je 2 lata, 2 i 3 zmieniali po roku.
Wszystkie badania techniczne przechodziło bez żadnego problemu.

[toomaas]

Ok., ja rozumiem, że tam łatwo można zweryfikować przebieg i bezwypadkowość samochodu. Tutaj z jakiegoś powodu nie ma takiej informacji. Nie wiem jak w Danii wyglądają przeglądy okresowe bo to, że w Polsce samochód przeszedł przegląd to nic nie znaczy i może być skarbonką bez dna.

[sixis]

Chłopaki dzięki za odp.

@toomaas – tak to wszystko wiem, chodziło o szczegóły z wiązane z VIN

@e-tomek – http://www.samochodyzdanii.pl – właśnie z tego korzystałem
Tych podanych przez ciebie informacji mi było potrzeba, bo oprócz przebiegu i braku szkody to już nie wiedziałem co i jak, także dzięki

Pewnie dlatego też, opis auta taki ubogi i brak zdjęć o co już się upomniałem, niestety bez odpowiedzi.
Trzeba szukać dalej

[e-tomek]

@toomaas – z tego co jeżdżę na przeglądy i widzę raporty innych to w Danii przykładają się do rzeczy, dlatego bardzo popularna jest usługa ... przygotowania do badania. Ludzie odstawiają auto do jakiegoś serwisu i oni tam sprawdzają wszystko ... przed badaniem, często też w ramach usługi mechanik jedzie zrobić badanie i oddają samochód klientowi na gotowo.
Mam znajomego mechanika i mówił, że jak zobaczą kropkę rdzy na przewodach hamulcowych, to każą wymieniać całe przewody, dlatego jak starsze auto to lepiej oddać mechanikowi, on to jakoś zetrze i ... i mniej w sumie wyjdzie za takie "przed-badaniowe" sprawdzenie, niż później wymiana całych przewodów.
Miałem kiedyś Astrę G i na badaniu wyszło, że ... pas pasażera nie łapie przy hamowaniu ... jak on to wyczaił, to do dzisiaj nie wiem (ja nawet sam o tym nie wiedziałem – bo w sumie nigdy nie siedziałem na miejscu pasażera).

No, a informacje, które można sobie sprawdzić o aucie z Danii / w Danii ... to bajka. Ja nie wyobrażam sobie kupna auta gdzie indziej.
A nie jak w Polsce ... numer rejestracyjny, VIN i ... data pierwszej rejestracji – to dla kogo ten system?
Zresztą CEPiK w PL to narzędzie do legalizowania skręconych przebiegów.

@sixis – tak myślałem
Super, że poradnik działa, wcześniej sporo osób się ze mną kontaktowało i chciałem sobie trochę uprościć życie