Mazda3 2.0 Pb, 2008, (otomoto: 6005305865), 23.900 zł, Mirostowice Dolne.

Tutaj zadajemy pytania na temat opinii o konkretnych egzemplarzach.

Postprzez Pro100wPysk » 5 cze 2016, 18:41

Avatar użytkownika
 
Od: 16 sty 2016, 17:16
Posty: 52
Skąd: Doruchów
Auto: Gulf III 1.6 :D czerwony
Mazda3 BK LF ’03 TOP SPORT Aero

Postprzez dadan » 5 cze 2016, 20:13

Procedurę już chyba znasz, VIN i do Marianka i spytaj czy umowa na Niemca, potem możesz ewentualnie myśleć o oględzinach. Zdjęcia to jakaś kpina i tyle można powiedzieć o ogłoszeniu. Pytałeś Blackiego o ewentualne sprowadzenie?
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 13:23
Posty: 664 (0/15)
Skąd: Gdynia
Auto: TA KL

Postprzez mart1982 » 5 cze 2016, 20:28

http://www.mobile.de/pl/Samochod/Mazda- ... 18211.html

data rej. 10.2007 a nie 6.2008

przebieg tez sie nie zgadza, wiec zdjecia nie sa w ogole od tego auta
jakiś przekręt
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2009, 22:39
Posty: 67
Auto: 323f BJ, DiTD, 90KM, 2000 r.

Postprzez Pro100wPysk » 5 cze 2016, 21:44

Czekam za wydrukiem DSR, później oględziny.
Avatar użytkownika
 
Od: 16 sty 2016, 17:16
Posty: 52
Skąd: Doruchów
Auto: Gulf III 1.6 :D czerwony
Mazda3 BK LF ’03 TOP SPORT Aero

Postprzez Pro100wPysk » 7 cze 2016, 22:33

Oględziny przełożone .... Umowa na niemca, ale pojadę zobaczyć. Właściwie powiedzcie co złego jest w kupnie na niemca? Bo to juz któreś z kolei ładne auto które teoretycznie wykluczam ze względu na taką umowę bo tak radzicie. Fakt faktem że zamyka to furtkę w razie niezgodności i próby zwrotu auta. Ale po pierwsze prywatne osoby mają 14 dni na sprzedaż albo muszą rejestrować wiec małe prawdopodobieństwo że mają czas naprawiać rozbitki... po drugie zaoszczędza się troszkę a osoba zarabia za przysługę sprowadzenia.w tym przypadku przebieg jest pewny bo auto serwisowane do 2014 z przebiegiem 102 tys km. Wiec dlaczego nie kupić ?
Avatar użytkownika
 
Od: 16 sty 2016, 17:16
Posty: 52
Skąd: Doruchów
Auto: Gulf III 1.6 :D czerwony
Mazda3 BK LF ’03 TOP SPORT Aero

Postprzez dadan » 7 cze 2016, 23:39

Wszystko dobrze, jak jest dobrze...Będziesz miał szkode całkowitą (stłuczka, wypadek, kradzież jak wykupisz AC) i prawdopodobnie zostaniesz z niczym. Opcja numer 2, idziesz do urzędu i pani stwierdza, że coś nie tak w papierach, co wtedy? Handlarz odda kase? Poza tym bierzesz udział w podrabianiu umowy, więc dalej nie musze pisać.

Nie wiem skąd teoria, że prywatna osoba ma 14 dni na sprzedanie auta. Chyba jeszcze nie do końca orientujesz jak to wszystko działa...Ja bym odezwał się do ludzi, co sprowadzają, masz wątek polecanych sprzedawców. Zresztą zrób jak uważasz.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 13:23
Posty: 664 (0/15)
Skąd: Gdynia
Auto: TA KL

Postprzez Pro100wPysk » 8 cze 2016, 07:47

Bo w 14 dni powinna zapłacić akcyzę i później ma 30 dni na rejestrację.
Avatar użytkownika
 
Od: 16 sty 2016, 17:16
Posty: 52
Skąd: Doruchów
Auto: Gulf III 1.6 :D czerwony
Mazda3 BK LF ’03 TOP SPORT Aero

Postprzez Senior » 8 cze 2016, 08:02

Pro100wPysk napisał(a):Właściwie powiedzcie co złego jest w kupnie na niemca?

Chcesz dać gościowi 24 ooo PLN a na umowie będziesz miał nazwisko Helmut z Bremen
Jak auto jest kradzione to jesteś w <dupa>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2009, 10:33
Posty: 335 (0/4)
Skąd: Jelenia Góra
Auto: jest 6 GH 2,0 '08
była 6 GG 2,0 '06
była 6 GG 1,8 '03
była 626 GF 2,0 '01
była mazda 323F '96

Postprzez Marianek » 8 cze 2016, 08:50

Umowa na Niemca to fałszerstwo, tworzenie nieprawdziwych dokumentów. Potem to już dodatkowo podpada pod karno skarbowe, a jak wiadomo skarbowy nie popuści. Po za tym to ty zostaniesz z problemem bo facet się wyłga jak dzieciak.
http://www.auto-swiat.pl/jak-sprzedac-i ... emca/c84nb
Pro czytałeś to co ode mnie z linkami dostałeś?
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Zoom -Zoom from Belgium
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Beneluxu i Niemiec
 
Od: 26 mar 2010, 14:31
Posty: 7011 (210/248)
Skąd: Benelux/Szczecin
Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.

Postprzez dadan » 8 cze 2016, 09:18

Pro100wPysk napisał(a):Bo w 14 dni powinna zapłacić akcyzę i później ma 30 dni na rejestrację.


W gwoli ścisłości, 14 dni to jest data od przekroczenia granicy przez auto, samochód kupiłeś w grudniu, przyprowadziłeś w lutym, celnik się pyta kiedy przyprowadzony mówisz 5 dni temu i po problemie. Poza tym jak napisze nową umowę, z datą i kwotą jaką chce to te 14 dni ominie bez zbędnych pytań celnika. 30 dni na rejestracje to tak naprawdę martwy zapis, Wydział Komunikacji nie nakłada kar. Zobacz sobie ile aut stoi w komisach niezarejestrowanych, jak myślisz dlaczego?

Na marginesie istnieje też proceder rejestracji sprowadzonych rozbitych/zepsutych aut. Rejestruje się takie auto oczywiście jako sprawne-jeżdżące, a jakże. Tutaj tylko diagnosta musi wystawić przegląd – wiadomo że z tym w Polsce nie ma problemu. Auto naprawia się kilka miesięcy. Po upływie pół roku sprzedaje się auto, bez płacenia podatków.

Także kolego, najłatwiej jest kupić auto na Niemca, ale z problemami zostajesz Ty. A w kwestii kupna auta, zwłaszcza za taką kwotę radze się nie napalać i dobrze przemyśleć.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 13:23
Posty: 664 (0/15)
Skąd: Gdynia
Auto: TA KL

Postprzez Pro100wPysk » 8 cze 2016, 10:20

Ja was chłopaki rozumiem przeczytałem chyba z 50 stron żeby nie kupować na "niemca" i 50 ,że to jest bezpieczniejsze niż trafienie na rozbitka z normalną umową tylko to wygląda tak kto ma firmę ciągnie same szroty do klepania osoby prywatne tak naprawdę przywożą te bardziej zadbane egzemplarze żeby je opchnąć i zarobić coś tam np przy okazji jak tam pracują. I to się potwierdza w praktyce auta które byłem zobaczyć w komisach/u dealera to śmiech, a te u osób prywatnych są zazwyczaj tymi ładniejszymi egzemplarzami.

Więc gdzie logika ??

Logicznie myśląc- kupić na niemca! co raczej się udaje bo dzisiaj to tylko akcyza żadnych VAT-ów recyklingów. Akcyza tłumaczenie urząd i sprawdzić czy się papiery zgadzają.....

Poza tym fakt, że jeżdżę nadal golfem gdzie już parę egzemplarzy ładnych mazdy poszło bo nie godziłem się na taką umowę trochę dołuje.

Druga sprawa to firmy te z polecanych które dadan mi kazałeś przeczytać to zazwyczaj mają takie ceny, że poliftingowej wersji nie dostanę za 24 tyś bo już dwa razy z carpasji mi proponował raz kintaro raz top sport i po 28 tysięcy, a to auta niejednokrotnie gorsze od tych co widziałem u prywatnych.

Teraz wszyscy jak jeden mąż mówicie nie umowie na niemca, a pewnie połowa z was tak auta kupiła <lol>
Avatar użytkownika
 
Od: 16 sty 2016, 17:16
Posty: 52
Skąd: Doruchów
Auto: Gulf III 1.6 :D czerwony
Mazda3 BK LF ’03 TOP SPORT Aero

Postprzez dadan » 8 cze 2016, 10:59

Chyba jednak nie rozumiesz, właśnie przez takie myślenie ten handel aut w Polsce wygląda jak wygląda. Zenek kupił na Niemca i jest ok, to ja też kupie, a to że komuś nie wypłacili ubezpieczenia i ciągnie się po sądach to mnie to nie spotka. Twoje 2 (czy ile?) przypadki aut od "prywatnych" nie potwierdzają reguły, a są raczej igłą w stogu siana. Równie dobrze prywatni ciągną rozbite itd, tutaj nie ma ŻADNEJ reguły, a argumenty sprowadziłem bo tam pracuje należy dopisać do kolejnych bajek handlarzy. Dziwnym trafem ten poprzedni Twój przypadek "sprzedawca" nie miał faktury z ASO, a kupił rzekomo w ASO itd...Ja już w sumie skończyłem, nasze zdanie znasz.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 13:23
Posty: 664 (0/15)
Skąd: Gdynia
Auto: TA KL

Postprzez talk_about85 » 8 cze 2016, 11:13

Troche prawdy w tym jest ze kupujac na Niemca mozna znalezc egzemplarz lepszy niz w komisach a otrzymujac Vat marze. Przerabiany ten temat u mnie w dalszej rodzinie z 2 miesiace temu z Astra III. Wybralem sie z nimi na ogledziny. Wypunktowalem co i jak z tym egzemplarzem umowa wiadomo jaka. Odradzilem. W drodze powrotnej prawie nikt sie do mnie nie odezwal ze takie ladne auto a ja szukam dziury w calym. Za kilka dni dowiaduje sie od innej osoby ze auto kupili i sa bardzo zadowoleni. Gosc pracuje w Dojczu i od czasu do czasu cos przywiezie firmy nie posiada.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2010, 23:59
Posty: 1123 (0/12)
Skąd: Gorlice
Auto: Mazda3 BK HB 1.6 MZ-CD 2007

Postprzez twardy103 » 8 cze 2016, 13:57

Osobiście wolałbym sam jechać do Niemiec zamiast kupić na Niemca :)
Plus taki, że widzisz samochód i sam oceniasz jak wygląda. Nie wiem dokładnie jak jest w przypadku takiego rocznika ale ja np. trafiłem Mazdę z salonu Mazdy (2011) gdzie gwarancja jest jeszcze większa. Szukałem po Polsce, ale sprowadzone były dużo tańsze niż można by je kupić w Niemczech, więc wiadomo o co chodzi.
Mówisz, że dołujesz się, że trochę Ci koło nosa umknęło – spokojnie. Dostać dobrą Mazdę z PEWNĄ historią nie jest łatwo :)
Powodzenia!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2010, 00:25
Posty: 689 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy Moto